Strona główna Grupy pl.rec.uroda pytanie o paznokcie

Grupy

Szukaj w grupach

 

pytanie o paznokcie

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-09-03 08:36:18

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Tue, 3 Sep 2002 10:32:04 +0200, przyszła do mnie
wiadomość od <a...@n...pro.onet.pl> i powiedziała:

> Użytkownik "Malgorzata Krzyzaniak"
>> Luz. Najbardziej dowartościowane są takie z futrem pod pachami,
>> nie używające dezodorantów, nie golące nóg
> Kto wie? Nie znam takich :-)

A ja znam. Samoocena pod sufitem, chociaż wyglądem straszą.

>>Z takiego samego gatunku, że kobiety bez dzieci czują się
>> niedowartościowane, kobiety bez męża czują się niedowartościowane, kobiety
>> z małymi piersiami czują się niedowartościowane itd.
> Nie, to zupelnie nie to samo. Spróbuję wyjaśnieć, ale się nie zaperzaj,
> dobrze?

Ja się nie zaperzam (chociaż i tak pewnie się dowiem, że mam stada
kompleksów, bo maluję długie paznokcie, farbuję włosy i noszę buty na
obcasach ;->>).

> Przykład małe piersi: kobieta z małymi piersiami może się czuć
> dowartościowana
> lub nie, niezależnie od rozmiaru piersi. Ale taką która będzie je
> notorycznie
> powiększać można podejrzewać o niedowartościowanie w kwestii
> rozmiaru biustu (lub o specyficzny rodzaj pracy).
> Przykład kobiety bez męża: kobieta bez męza może czuć się niedowartościowana
> lub nie, niezależnie od swojego statusu, ale ta która będzie się czepiała
> każdej szansy byle tylko wyjść za mąż, obojętnie za kogo, prawdopodobnie
> czuje sie niedowartosciowana z powodu swojej samotności (lub o dużą presję).
> Tak samo z moim poprzednim przykładem.

Ale ja wszystko rozumiem (stąd się biorą kompleksy itp.) Tylko czemu
do tego na siłę wciskać każde inne zachowanie? Fakt, że ktoś pomaluje sobie
paznokcie na niebiesko czy ufarbuje włosy na czarno nijak nie oznacza, że ma
jakikolwiek powód, żeby coś komuś udowadniać (zwłaszcza sobie).

>> Nie chcesz - nie maluj. Ale po cholerę oceniać innych, którzy chcą?
> A gdzie ocena? Napisałam ze to żart, chociaż w przypadku dużej części
> jest to prawda; ale przecież dopóki kogoś nie znam nie wiem czy w jego
> przypadku to jest prawdą czy nie, więc żadnej osobie nie mogę tego
> zarzucić.

Nie no -- zdecyduj się - albo żart, albo prawda w przypadku dużej
części osób.

Zuzanka

--
Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak ... <z...@t...eu.org>
http://www.venco.com.pl/~zuzanka/
Będzie to dzika historia, nie warta Zachodu.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-09-03 08:44:28

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: "AsiaS \(Asia Slocka\)" <a...@n...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Malgorzata Krzyzaniak"
> A ja znam. Samoocena pod sufitem, chociaż wyglądem straszą.
Nie jest tak że każdy sobie sam dobiera środowisko w którym żyje?

> Ja się nie zaperzam (chociaż i tak pewnie się dowiem, że mam stada
> kompleksów
Nie, nigdy nie oceniam pojedynczych osób których nie znam osobiście.

> Ale ja wszystko rozumiem (stąd się biorą kompleksy itp.) Tylko czemu
> do tego na siłę wciskać każde inne zachowanie? Fakt, że ktoś pomaluje
sobie
> paznokcie na niebiesko czy ufarbuje włosy na czarno nijak nie oznacza, że
ma
> jakikolwiek powód, żeby coś komuś udowadniać (zwłaszcza sobie).
Oczywiście nie oznacza że zawsze ale nie oznacza też że nigdy.
Nawet na grupie padały głosy że kobieta bez malunków to znaczy niezadbana.

> Nie no -- zdecyduj się - albo żart, albo prawda w przypadku dużej
> części osób.
Żart w znaczeniu że na pewno nie odnosi się do wszystkich.
Prawda w znaczeniu że odnosi się do duzej grupy. Różnica
polega na tym że jeżeli nie dotyczy wszystkich to nie mozna stwierdzić
na odległość kogo dotyczy a kogo nie -> nie można ocenić
poszczególnych osób.
--
Pozdrawiam
Asia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-03 09:20:50

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: Malgorzata Krzyzaniak <z...@t...eu.org> szukaj wiadomości tego autora

Pewnego dnia, a było to Tue, 3 Sep 2002 11:21:01 +0200, przyszła do mnie
wiadomość od <j...@n...onet.pl> i powiedziała:

>> Choć podejrzewam że w przypadku dużej części tak właśnie jest,
>> że kobieta czuje się niedowartościowana bez barwników na włosach,
>
> Ja protestuję... barwniki na włosach nie sš oznakš niedowartoœciowania
>:)

Jesteś kobietą? ;-)) Widac powyższe mężczyzn nie dotyczy ;-)

Zuzanka

--
\ ^_ Małgorzata "Zuzanka" Krzyżaniak * <z...@t...eu.org>
) ( =)= http://www.venco.com.pl/~zuzanka/
( /, ) Feed me.
jgs \(__)| -- Garfield

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-03 09:21:01

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: Jakub Słocki <j...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <al1qfu$aq3$1@news.onet.pl>, "AsiaS \(Asia Slocka\)"
<a...@n...pro.onet.pl> says...
> Użytkownik "Malgorzata Krzyzaniak"
> > O, na pewno. Jeszcze jakaś głębsza psychoanaliza? ;->
>
> Nie, bo tym razem był to żart:-)
> Choć podejrzewam że w przypadku dużej części tak właśnie jest,
> że kobieta czuje się niedowartościowana bez barwników na włosach,

Ja protestuję... barwniki na włosach nie sš oznakš niedowartoœciowania
:)


Przefarbowany Kuba

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-03 09:46:16

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: Jakub Słocki <j...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

In article <s...@f...cgs.pl>,
z...@t...eu.org says...
> Pewnego dnia, a było to Tue, 3 Sep 2002 11:21:01 +0200, przyszła do mnie
> wiadomość od <j...@n...onet.pl> i powiedziała:
>
> >> Choć podejrzewam że w przypadku dużej części tak właśnie jest,
> >> że kobieta czuje się niedowartościowana bez barwników na włosach,
> >
> > Ja protestuję... barwniki na włosach nie sš oznakš niedowartoœciowania
> >:)
>
> Jesteś kobietą? ;-)) Widac powyższe mężczyzn nie dotyczy ;-)

Alr od tego krok do uogólnienia, że człowiek czuje się
niedowartoœciowany.

K.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-03 11:47:34

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"AsiaS (Asia Slocka)" napisala:

> (...)
> Nawet na grupie padały głosy że kobieta bez malunków to znaczy niezadbana.

Moja stareńka ciotka-plastyczka powiada, że kobieta powyżej lat 25, która
wygląda jakby wyszła prosto z wanny, jest niezadbana :-) Każdy ma prawo
do własnego zdania.

Krycha z malunkami, ale bez obcasów

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-03 11:50:17

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: "AsiaS \(Asia Slocka\)" <a...@n...pro.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Krystyna Chiger"
> Moja stareńka ciotka-plastyczka powiada, że kobieta powyżej lat 25, która
> wygląda jakby wyszła prosto z wanny, jest niezadbana :-)
A widziałaś kobiety na filmach jakie one pięknie wymalowane
wychodzą z wanny, morza, basenu? ;-)
I z jak precyzyjnymi malunkami budzą się po gorącej nocy? ;-D

>Każdy ma prawo
> do własnego zdania.
A także do dyskutowania ze zdaniem rozmówcy ;-)
--
Pozdrawiam
Asia



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-03 12:26:16

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

"AsiaS (Asia Slocka)" napisala:

> > Moja stareńka ciotka-plastyczka powiada, że kobieta powyżej lat 25, która
> > wygląda jakby wyszła prosto z wanny, jest niezadbana :-)
> A widziałaś kobiety na filmach jakie one pięknie wymalowane
> wychodzą z wanny, morza, basenu? ;-)
> I z jak precyzyjnymi malunkami budzą się po gorącej nocy? ;-D

One nawet dżunglę czy pustynię pokonują z nietkniętym makijażem.
Co do basenu, to są jakieś kosmetyki wodoodporne. Raz użyłam takiego
tuszu i nie mogłam potem domyć rzęs :-(

> >Każdy ma prawo
> > do własnego zdania.
> A także do dyskutowania ze zdaniem rozmówcy ;-)

Co i tak generalnie tego własnego zdania nie zmieni ;-)

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-03 20:41:37

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "AsiaS (Asia Slocka)" <a...@n...pro.onet.pl> napisał

> zdrowe paznokcie ale zapuszczać nie znoszę i nie będę, ani to ładne
> ani wygodne.

To oczywiście sprawa dyskusyjna ;-)
Bo IMO to krótkie są nieładne i niewygodne ;-)


> Nie da się pisać,

Oszkurde ... to co ja teraz robię ?
I codziennie przez 10 godzin ???? :-)))


> opuszki palców stają się mniej wrażliwe

A skąd to przekonanie ?


> no i aż strach podejść z takimi do dziecka.

Mam kolejny argument dlaczego dzieci nie posiadam ... przecież bym do nich
podejść nie mogła.


> Można by rzec: nie oszukujmy
> się, te które zapuszczają szpony czują się niedowartościowane bez ;-)

Bez komentarza ... bo mi mowę odjęło ;-(
Jeszcze raz (dla pewności) sprawdziłam pole Od: ... ale nic się nie
zmieniło ...szkoda ;-(



>..brrrrr, ja bym się nie dała dotknąć takimi.

Miej na uwadze Asiu, że jak byśmy się kiedyś spotkały w realu to stój daleko
odemnie ... bo jeszcze bym Cię niechcący dotknęła ... a nie chcę wywoływac
takich ... brrrr ... uczuć.

Pozdrawiam
MOLNARka z długimi, akrylowymi i pomalowanymi na krwiste bordo ;-)))


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-09-03 20:47:20

Temat: Re: pytanie o paznokcie
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "m" <r...@p...onet.pl> napisał

> ja bardzo lubie krociutkie, przyciete prawie przy skorze, takie
najbardziej
> podobaja mi sie pomalowane na ciemno: bordo, sliwka, jezyna,

Sorry za dosadność ... ale mi takie własnie paznokcie (krótkie, pomalowane
na ciemno) kojarzą się z sinieniem palców, które można zaobserwować u zwłok.


> Dlugie, nie mowiac juz o zadlugich paznokciach a szczegolnie tipsach mnie
> brzydza.

Także ... rożne rzeczy różnych ludzi ... brzydzą ;-/

A swoją droga ... co oznacza _za długie_ ???

Pozdrawiam
MOLNARka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 ... 3 . [ 4 ] . 5


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

blizny po tradziku
Kosmetyczka z Lublina
czerwony nos
Zakola
dobre solarium w Łodzi?

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »