pytanie o podstawy zachowań

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-06-14 19:56:19

Temat: Re: pytanie o podstawy zachowań
Od: "NEVERMORE" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

"EvaTM"

Nie wiem jeszcze JAK
ale do cholery! ;)
jeszcze nie!
jeszcze nie żyłam
dla Siebie.

Ev, ten modus vivendi zapewnia bardzo specyficzny rodzaj komfortu.
Takie... przyjemne odrętwienie.
To chyba nie dla Ciebie, zbyt jesteś sensualna...
choć nie szalona - ciśnienie na "pociąg byle jaki" szybko osłabiły wilki ;-)
Ev, a gdzie ich nie ma ???

Kasiulek

lekko dziś wstawiony....

Załącznik posyłam na priv.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-06-15 20:13:28

Temat: Re: pytanie o podstawy zachowań
Od: Marsel <Marselon@p_czta.onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

EvaTM:
> Ba! ;)
> Rozumiem że chcesz pomóc ale nie jestem pewna
> czy rozumiesz moją sytuację ;).
> W każdym razie dzięki.
> E.

w zsadzie to powinienem Cie przeprosic, bo niechcacy wlazlem z
butami... do twojego ogrodka ;)

Przepraszam, nie chcialem Ci pomoc.

Poszedlem na latwizne, tylko posluzylem sie Tobš, akurat Toba -
Po prostu latwiej jest walczyc ze swoimi irracjonalnymi myslami jesli
wyglasza je ktos inny ;)

Wiec jeszcze raz przepraszam.

(gdybym mial kontynuowac.. u siebie potraktowalbym to jako unik)

--
Marsel