Data: 2004-06-04 17:09:45
Temat: pytanko
Od: a...@o...pl
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzień dobry :)
Małe pytanko.
Znam osobę, która podczas rozmowy notorycznie powtarza ostatnie słowo rozmówcy.
Robi to bezmyślnie, czego dowodem jest powtarzanie ewentualnego błędu słownego
rozmówcy (złej końcówki lub wyrazu niezgodnego z kontekstem rozmowy). Nie jest
to chyba tik nerwowy, gdyż osoba ta wyraźnie mogłaby zapanować nad tym.
Rozumiem, iż wynikac to może z podświadomej chęci znalezienia wspólnego jezyka
z rozmówcą wraz z potrzebą podporzadkowania i akceptacji, ale mam pytanie czy
takie zachowanie nie jest skutkiem jakiejś innej dolegliwości
(fizycznej,psychicznej). CZy nie jest związane z jakimś poważniejszym
zaburzeniem np. percepcji.
Dodam że osoba ta jest w pełni zaradna życiowo, choć do całkiem normalnych nie
należy (głownie z opisanej wyżej przypadłości).
Pozdrawiam
Albeo
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
|