Strona główna Grupy pl.sci.psychologia ratuuunku!!!!

Grupy

Szukaj w grupach

 

ratuuunku!!!!

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-09-30 15:29:37

Temat: ratuuunku!!!!
Od: "Mr.Shadow" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

42 letni facet
nie potrafi spac
nie potrafi tworzyc
nie potrafi znalezc swiatla na drodze

poczytalem troche o tych kryzysach 40latkow
ale nie potrafie poradzic sobie ze swoim

malzenstwo juz od lat bez uczucia
teraz juz i bez zobowiazan
na szczescie duzy dom pozwlala nie widziec sie dniami

kobiety niby rozne poznaje
ale zadna nie rozswietla mroku
dla zadnej nie mam ochoty porwac sie na Slonce

kiedys byla kobieta, ktora mogla pociagnac dalej w zycie
nie potrafie tego zapomniec
nie potrafie pozbyc sie gorzyczy po utracie tego uczucia
i tych planow

wiekszosc wydaje mi sie ze nie potrafi mi tamtej zastapic
albo dac jeszcze wiekszego apetytu na zycie
a jak juz poznaje kogos i zaczynam miec nadzieje ze to
moze moja szansa
wtedy ja okazuje sie niepotrzebny akurat

jestem juz zmeczony tym
jestem cieniem tego kim bylem kiedys

przeciez moglbym jeszcze tyle zdobyc osiagnac
gdyby tylko bylo dla kogo

ps.nie odsylajcie mnie do lekarzy
to juz przeszedlem, bez efektow




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-09-30 18:09:04

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "Pyzol" <p...@s...ca> szukaj wiadomości tego autora


"Mr.Shadow" <m...@w...pl> wrote in message
news:an9r51$so7$1@news2.tpi.pl...
> 42 letni facet
> nie potrafi spac

Jak znajdziesz sposob, to mi go podrzuc - moj czerdziestokilkulatek tez sie
z tym meczy, ale jednoczesnie kiedy mu proponuje wspolne pielenie ogrodka
wykrzywia sie z niechecia i siada przed telewizorem ( ja, osobiscie,
klopotow ze snem nie mam, zadnych).

> nie potrafi tworzyc

A nie kazdy musi, wiesz?
> nie potrafi znalezc swiatla na drodze

Bo to swiatlo jest na drogach pobocznych - nalezy zdjac klapki z oczu, to
sie je zobaczy.

>
> malzenstwo juz od lat bez uczucia

A kiedys byly jakies? Opisz, powspominaj.
> kobiety niby rozne poznaje
> ale zadna nie rozswietla mroku

Zainteresuj sie tymi co pracuja noca, one pewnie nosza latarki. ;)
> dla zadnej nie mam ochoty porwac sie na Slonce

Ikarze! I na szczescie!:)
>
> kiedys byla kobieta, ktora mogla pociagnac dalej w zycie
> nie potrafie tego zapomniec

Potrafiles jednak wiazac sie z inna?
> nie potrafie pozbyc sie gorzyczy po utracie tego uczucia
> i tych planow

A przynajmniej wiesz dlaczego je straciles?
>
> wiekszosc wydaje mi sie ze nie potrafi mi tamtej zastapic

Oczywiscie, z marzeniem nie sposob rywalizowac.
> albo dac jeszcze wiekszego apetytu na zycie
> a jak juz poznaje kogos i zaczynam miec nadzieje ze to
> moze moja szansa
> wtedy ja okazuje sie niepotrzebny akurat

Inna marzycielka? Coz....
>
> jestem juz zmeczony tym
> jestem cieniem tego kim bylem kiedys

"Panie doktorze cos sie ze mna dzieje, dwadziescia lat temu to wskakiwalem
na to swoje czwarte pietro jak kozka, a teraz juz po pokonaniu pierwszego
mam zadyszke":)
>
> przeciez moglbym jeszcze tyle zdobyc osiagnac
> gdyby tylko bylo dla kogo

Jest.

Zyjesz, przede wszystkim dla s i e b i e. Jesli siebie nie lubisz,
zaniedbujesz - niby na jakiej zasadzie maja dogadzac twojemu zyciu inni? (
nie ma to nic ale to nic wspolnego z negatywnie naladowanym egoizmem).
Dogadaj sie najpierw ze soba, rozmowy jakei prowadzisz ze soba, rzutuja na
te, ktore prowadzisz z innymi.

Tak, masz juz "z gorki". Tak, ogladajac sie za siebie niewiele ci sie tam
podoba.

Spojrz wiec przed siebie , zdejmij klapki. Masz przed soba zapewne drugie
tyle zycia - przemysl dawne bledy i nie popelniaj tych samych.

Oczywiscie, mozesz te druga polowke przezyc smedzac i narzekajac - to jest
twoj suwerenny wybor. Twoj osobisty.

Nie odzegnuj sie od pomocy farmakologicznje ( coz mas zw koncu do
stracenia - to poczucie niemocy????) . Dzis na to daja nie tylko srodki
antydepresyjne, ale hormonalne tez. Sprobuj, co ci zalezy?

Kaska


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 08:04:34

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "Dorota B." <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mr.Shadow" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
> 42 letni facet
> nie potrafi spac
> nie potrafi tworzyc
> nie potrafi znalezc swiatla na drodze
>
> poczytalem troche o tych kryzysach 40latkow
> ale nie potrafie poradzic sobie ze swoim
>
> malzenstwo juz od lat bez uczucia
> teraz juz i bez zobowiazan
> na szczescie duzy dom pozwlala nie widziec sie dniami
>
> kobiety niby rozne poznaje
> ale zadna nie rozswietla mroku
> dla zadnej nie mam ochoty porwac sie na Slonce
>
> kiedys byla kobieta, ktora mogla pociagnac dalej w zycie
> nie potrafie tego zapomniec
> nie potrafie pozbyc sie gorzyczy po utracie tego uczucia
> i tych planow
>
> wiekszosc wydaje mi sie ze nie potrafi mi tamtej zastapic
> albo dac jeszcze wiekszego apetytu na zycie
> a jak juz poznaje kogos i zaczynam miec nadzieje ze to
> moze moja szansa
> wtedy ja okazuje sie niepotrzebny akurat
>
> jestem juz zmeczony tym
> jestem cieniem tego kim bylem kiedys
>
> przeciez moglbym jeszcze tyle zdobyc osiagnac
> gdyby tylko bylo dla kogo
>
> ps.nie odsylajcie mnie do lekarzy
> to juz przeszedlem, bez efektow

Chyba nikt z tu obecnych nie moze Ci pomoc, a wiesz dlaczego? Bo
to nie zycie odcielo sie od Ciebie, a wlasnie Ty od zycia. Nikt na nowo nie
moze Cie przywiazac do marzen, pragnien, nikt nie tchnie w Ciebie jak dobra
wrozka nadziei i optymizmu. Gdyby dopadla Cie choroba uniemozliwiajaca
normalne funkcjonowanie, gdybys mial za soba wypadek, ktory Cie unieruchomil
to czyjes dobre slowo czy pochylenie nad "Twoja bieda" mogloby Ci uswiadomic
prawde o tym, ze zycie sie nie skonczylo, a tylko zmienilo wymiar. Ale Ty
jestes zdrowy, pelen sil, ktore chca sie wydostac z potrzasku! To wlasnie Ty
im nie pozwalasz! To takie dziwne zaklete rewiry, dziwne kontinuum, wpadles
we wlasna matnie... Pierwsza rzecza jaka musisz sobie uswiadomic to bardzo
piekny basniowy motyw o tym, ze prawdziwa milosc nigdy nie umiera, ze
owszem, mozna ja w sobie pielegnowac jak "kwiat paproci", karmic sie wspomni
eniami, ale tylko ku wlasnemu pokrzepieniu! Obok zycie toczy sie nadal, a Ty
krzyczysz- "niech ktos zatrzyma wreszcie swiat, ja wysiadam!" Chcesz dostac
recepte na szczescie, nie istnieje... To zawsze bardzo unikatowa receptura,
nad tworzeniem kazdy pracuje samotnie i konsekwentnie, chyba, ze tak jak Ty-
pozwoli by na efektach jego pracy osiadl kurz. Zapewniam Cie, ze czasem
wystarczy tylko nabrac rozmachu, albo na poczatek bez oporu pozwolic sie
uniesc i sprobowac poszybowac z wiatrem. Zobacz- wlasnie zaczela sie jesien-
mozna zaprosic kogos milego na lampke wina wieczorem, a za oknem niech sobie
opadaja liscie. Pogadac z kims zywym, popatrzec na jego twarz, wysluchac,
opowiedziec... Czy sadzisz, ze sa na swiecie ludzie, ktorych nie dopada
zwatpienie? Nie ma, napewno! To taka zmora i trzeba umiec sobie z nia
radzic, miast z rekoma pod tylkiem czekac na objawienie- moze nigdy nie
nadejsc.
Pzdr. Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 10:28:04

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dorota B. <d...@w...pl> napisał(a):

> Czy sadzisz, ze sa na swiecie ludzie, ktorych nie dopada
> zwatpienie? Nie ma, napewno! To taka zmora i trzeba umiec sobie z nia
> radzic, miast z rekoma pod tylkiem czekac na objawienie- moze nigdy nie
> nadejsc.

Ładne słowa, ciekawy sposób myślenia. Facet prosi o radę a ty mu
mówisz "trzeba sobie radzić".

pozdr
kis

--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 13:42:27

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "Duch" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

> malzenstwo juz od lat bez uczucia

Wiec to nie problem 40latka, tylko wczesniejszy!
Twoj problem 40-latka polega na tym, ze chcesz cos z tym wreszcie zrobic :-)
To problem czy kopniak do dzialania?

> kiedys byla kobieta, ktora mogla pociagnac dalej w zycie
> nie potrafie tego zapomniec
> nie potrafie pozbyc sie gorzyczy po utracie tego uczucia
> i tych planow
>
> wiekszosc wydaje mi sie ze nie potrafi mi tamtej zastapic
> albo dac jeszcze wiekszego apetytu na zycie
> a jak juz poznaje kogos i zaczynam miec nadzieje ze to
> moze moja szansa
> wtedy ja okazuje sie niepotrzebny akurat
>
> jestem juz zmeczony tym
> jestem cieniem tego kim bylem kiedys
>
> przeciez moglbym jeszcze tyle zdobyc osiagnac
> gdyby tylko bylo dla kogo

To chyba "stary numer".... jak jestesmy mlodzi, wszystko jest
spontaniczne, sa dziewczyny ktore "pociagaja do zycia",
a potem czlowiek zaczyna "doroslec", zyc bardziej realnie,
i wciagac sie w trudne zycie i juz nic nie chce byc takie jak
kiedys bylo - zostaje jednak wspomnienie...
do ktorego sie wraca. Ciekawe jak to rozwiazac?
Czesc ludzi radzi/mowi, ze mozna wrocic do takich
"mlodzienczych klimatow", nie jestem pewien czy sie da
w "tamtej wersji", moze jakos inaczej.... ?
Zdrufka, Duch




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 13:48:12

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "Dorota B." <d...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Kis Smis" <k...@N...gazeta.pl> napisał w wiadomości
> Ładne słowa, ciekawy sposób myślenia. Facet prosi o radę a ty mu
> mówisz "trzeba sobie radzić".
>
> pozdr
> kis

Dzieki, ze raczyles zrecenzowac to co napisalam. W zwiazku z tym
mam do Ciebie kilka pytan- dlaczego Ty nie udzielisz innej (cztaj:lepszej)
rady? Czy lepsza rada istnieje? Jesli tak tak to ja zdradz, prosze!
Zastanawiam sie czy lepszy bylby skutek gdybym napisala np, ze tak
wyszlo-bla bla bla, ze pozna wkrotce cudowna kobiete i zmieni zdanie- bla
bla bla, ze napewno bedzie lepiej juz od jutra- sprawy przeciez rozwiazuja
sie same- bla bla bla... Powiem Ci, ze doskonale rozumiem tego czlowieka i
doskonale tez wiem, ze tak dlugo jak dlugo nie uswiadomi sobie, ze jego los
jest w jego rekach rada sie nie znajdzie, a wiem to z doswiadczenia. Wiem
takze, ze taki stan jest bardzo przykry wiec jesli potrafisz podniesc autora
na duchu to zrob to! Wyrazilam wlasne zdanie, do ktorego mam prawo. Nie
neguje tez Twojego prawa do opiniowania, wiec powaznie Ci odpowiadam i
wyjasniam moj punkt widzenia.
Pzdr. Dorota


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 13:51:23

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "OLGA" <o...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Mr.Shadow" <m...@w...pl> napisał w wiadomości
news:an9r51$so7$1@news2.tpi.pl...
> 42 letni facet
> nie potrafi spac
> nie potrafi tworzyc
> nie potrafi znalezc swiatla na drodze
>
> poczytalem troche o tych kryzysach 40latkow
> ale nie potrafie poradzic sobie ze swoim

Nie mysl o tym, ze masz 42 lata i teraz dopada Cie kryzys.
Pomysl ze jeszcze tyle przed Toba, tyle dobrego

> malzenstwo juz od lat bez uczucia
> teraz juz i bez zobowiazan
> na szczescie duzy dom pozwlala nie widziec sie dniami

Tu bez komentarza, bo na to recepty nie znam.
gdybym znała............

>
> kobiety niby rozne poznaje
> ale zadna nie rozswietla mroku
> dla zadnej nie mam ochoty porwac sie na Slonce

spotkasz i taką, na pewno.
czsem zycie nas zaskakuje, kiedy sie nie spodziewamy i juz tracimy nadzieje

>
> kiedys byla kobieta, ktora mogla pociagnac dalej w zycie
> nie potrafie tego zapomniec
> nie potrafie pozbyc sie gorzyczy po utracie tego uczucia
> i tych planow

zawsze takie straty pozostawiaja smutek.
dlaczego jej już nie ma?
może tu tkwi problem.
może to nie kryzys tylko tesknota za ta osobą?

>
> wiekszosc wydaje mi sie ze nie potrafi mi tamtej zastapic
> albo dac jeszcze wiekszego apetytu na zycie
> a jak juz poznaje kogos i zaczynam miec nadzieje ze to
> moze moja szansa
> wtedy ja okazuje sie niepotrzebny akurat

Bo moze jednak jeszcze nie spotkałeś odpowiedniej

>
> jestem juz zmeczony tym
> jestem cieniem tego kim bylem kiedys
>
> przeciez moglbym jeszcze tyle zdobyc osiagnac
> gdyby tylko bylo dla kogo

No właśnie, jeszcze tyle możesz osiągnąc.
Nie masz dla kogo?
Zacznij dla Siebie.
Z czasem przy Tobie na pewno pojawi się ktoś dla kogo bedziesz chciał
osiągnąć jeszcze więcej


Pozdrawiam Cię
Olga


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-01 22:11:59

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "Mr.Shadow" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

nie bardzo rozumiem,
takze tej twojej polemiki z Kis Smis
w moim watku: ratuuunku!!!

widzisz, od czasu utraty tamtego uczucia, ktore dawalo mi skrzydla,
byloplanem na reszte zyciai uswiadomionym pragnieniem, minelo juz 6lat,

najpierw stalem gotow do powrotu, oczekiwalem ze ona wroci, znosilem rozne
humory, pomogalem, udawalem ze potrafie bezinteresownie, itd. tak pare lat,
bez innych emocji kobiet

potem poczulem ze bol jest juz tak duzy, ze nawet gdyby wracala teraz nie
bede mogl juz tak jak dawniej kochac, nie bedzie tak pieknie, wiec po co...

rzucilem sie w poznawanie nowych kobiet, bez satysfakcji

rzucilem sie w wir pracy, zdobywalem osiagalem, no problema
i okazalo sie raptem: po co mi to, jak nie mam emocji

dalem sobie spokoj, spedzalem miesiace troche pracujac troche czytajac dla
przyjemnosci, troche spiac pod kocem, wmawialem sobie ze nic na sile, trzeba
poczekac na los itd,

w tym roku postanowilem znowu dzialac, nie ma problemu, tydzien wystarczy i
znajduja sie kobiety, potrzebujace z takich czy inncyh wzgledow, porzucane,
zagubione, przestraszone, itd. tyle ze zadna z nich nie dawala chociaz
czastki skrzydel, pragnien

owszem jedna moglaby sie tym stac, zaczalem to budowac, i okazalo sie, ze
jednak nie jest zainteresowana

a teraz jestem wlasnie wymeczony





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-02 20:21:33

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "Masoneczka" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Mr.Shadow"
> a teraz jestem wlasnie wymeczony

I stałeś się Mr cieniem :)))
Mam wrażenie, że tego wymęczenia jeszcze Ci w dalszym
zyciu nie zabraknie ;) bo nie poddasz się tak łatwo zwątpieniu.
Interesujące jak poderwiesz do góry sam siebie to sprawy
zaczną się pomyślnie układać.

Pozdr
Masoneczka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-10-02 23:06:54

Temat: Re: ratuuunku!!!!
Od: "cbnet" <c...@w...pl=NOSPAM=> szukaj wiadomości tego autora

Mr.Shadow:
> 42 letni facet
> nie potrafi spac
> nie potrafi tworzyc
> nie potrafi znalezc swiatla na drodze
> ...
> przeciez moglbym jeszcze tyle zdobyc osiagnac
> gdyby tylko bylo dla kogo
>
> ps.nie odsylajcie mnie do lekarzy
> to juz przeszedlem, bez efektow

Coz, jesli chodzi o 'diagnoze' to zgodze sie z Dorota:
powiedzmy zbladziles i dopiero teraz to czujesz/widzisz...
Ciekaw jestem co zamierzasz? :]

Bo wiesz, w takim 'stanie' to dlugo chyba nie da sie wytrzymac.
Co prawda mozesz 'lapac sie' innych aby na chwile poczuc
ze 'zyjesz', ale to praktycznie na nic.
Wiec?

Czarek




› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

przyjazn trójki osob
czy można.....
Czyżby? było: Re: Ciekawy i przydatny programik
Re: Boze zatrzymaj swiat! Ja wysiadam. (dlugie, nudne i chyba OT - mowiac dosadnie niewarte uwagi)
Pedałując na Węgry.

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Senet parts 1-3
Chess
Dendera Zodiac - parts 1-5
Vitruvian Man - parts 7-11a
Vitruvian Man - parts 1-6

zobacz wszyskie »