romantyk czy kulturysta

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-06-15 14:07:27

Temat: romantyk czy kulturysta
Od: "Tomek Wilicki" <t...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kasia pisze:

Mam przyjaciółkę, i mam z nią kłopot. Codziennie prawie przesiaduje u mnie,
i zadręcza mnie problemem, a mianowicie: ostatnio poznała dwóch kolesi.
Jeden to niepoprawny romantyk, bujający w obłokach, drugi to typowy osiłek,
chodzący często na siłownie, dla którego muskularne ciało jest ważnym
priorytetem. Niestety, zakochała się w obydwu. Nie wie, którego wybrać,
romantyka czy kulturystę. Romantyk obdarowuję ją różami, zaprasza na
romantyczne kolacje przy świetle księżyca, jest ciekawy i interesujący
jeżeli chodzi o osobowość. Portafi z nim rozmawiać godzinami, na błache i
poważne tematy. Jednak kulturysta jest wspaniale zbudowany, ta jego klata aż
razi w oczy. No niestety, niezbyt klei się rozmowa. Bardziej ona podtrzymuje
jakiś temat w rozmowie. Na razie spotyka się z jednym i z drugim.
Oczywiście, oni nie wiedzą o tym. Jednak w końcu będzie musiała dokonać
wyboru, dlatego że już jest trudno gonićz jednej randki na drugą i pyta mnie
ciągle co ma zrobić. Słuchajcie, może wy macie jakieś pomysły, bo niedługo
chyba zmienię przyjaciółkę, a nie chciałabym tego robić. Poratujcie w
potrzebie!

Kasia

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-06-16 07:12:54

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Fri, 15 Jun 2001, Tomek Wilicki wrote:

> Mam przyjaciółkę, i mam z nią kłopot. Codziennie prawie przesiaduje u mnie,
> i zadręcza mnie problemem, a mianowicie: ostatnio poznała dwóch kolesi.

Odpowiedź na takie pytania jest jedna - niech wybiera to co dla mniej
ważniejsze, klata czy inteligencja. Osobiście wolałbym żeby wybrała to
drugie, ale trudno, wolna wola.

--
GSN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-16 07:28:45

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: "Tuvox" <t...@p...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Znów historia via "Przystojniak vs. Alkoholik WF-ista" ??????
Tamta jeszcze troszkę była bardziej urealniona, ale wg. mnie ta to już
czysta fantazja, kompletnie wyssana z palca.

Next topic!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-16 08:22:53

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: "Natchniuza" <n...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Odpowiedź na takie pytania jest jedna - niech wybiera to co dla mniej
> ważniejsze, klata czy inteligencja. Osobiście wolałbym żeby wybrała to
> drugie, ale trudno, wolna wola.

Noo... i moge sie juz tylko pod tym podpisac.

--
*Magda vel Natchniuza*

e-mail: n...@p...onet.pl
http://www.natchniuza.prv.pl
ICQ# 101770287
GG# 67384

"Kto robi z kogoś boga, niech się nie dziwi,
gdy spostrzeże, że miał do czynienia tylko z człowiekiem"

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-16 09:27:06

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: "Saulo" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Też węszę teoretyzowanie :-), bo sytuacja nieco zbyt wyrazista, ale kto wie...

A propos, przypomnial mi sie zasłyszany w tramwaju fragment dialogu między dwiema
młodymi kobietami (oczywiście nie pamiętam słowo w słowo, ale było to mniej więcej
tak):

Kobieta 1: ...zawsze marzyłam o takim z długimi włosami i silnymi udami, a zobacz, z
kim jestem!
(smiech)

Kobieta 2: Niektórzy mówią, że głowa też jest ważna.

Pozdri

S.

--
----------
Champagne for our real friends
and real pain for our sham friends!

Francis Bacon

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-16 10:47:56

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: Katarzyna Bartnicka <k...@i...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 16 Jun 2001 09:12:54 +0200, "Gwidon S. Naskrent"
<n...@s...pl>, wrote in article
<P...@l...lo
caldomain>:

> On Fri, 15 Jun 2001, Tomek Wilicki wrote:
>
> > Mam przyjaciółkę, i mam z nią kłopot. Codziennie prawie przesiaduje u mnie,
> > i zadręcza mnie problemem, a mianowicie: ostatnio poznała dwóch kolesi.
>
> Odpowiedź na takie pytania jest jedna - niech wybiera to co dla mniej
> ważniejsze, klata czy inteligencja. Osobiście wolałbym żeby wybrała to
> drugie, ale trudno, wolna wola.
A co? Jesteś osobiście wplątany w ten problem? ;)

--
Katarzyna Bartnicka__
k...@p...itp.net.pl``""--..__ http://www.ceti.com.pl/~beda/kasia
"W sztuce życia człowiek jest zarazem artystą i przedmiotem swojej
sztuki; jest rzeźbiarzem i marmurem; lekarzem i pacjentem" E.Fromm

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-16 11:16:09

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: "Gwidon S. Naskrent" <n...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

On Sat, 16 Jun 2001, Saulo wrote:

> A propos, przypomnial mi sie zasłyszany w tramwaju fragment dialogu
> między dwiema młodymi kobietami

To nie były kobiety, to były śliczne laseczki ;)

--
GSN

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-16 11:21:30

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Mam przyjaciółkę, i mam z nią kłopot. Codziennie prawie przesiaduje u mnie,
> i zadręcza mnie problemem, a mianowicie: ostatnio poznała dwóch kolesi.
> Jeden to niepoprawny romantyk, bujający w obłokach, drugi to typowy osiłek,
> chodzący często na siłownie, dla którego muskularne ciało jest ważnym
> priorytetem. Niestety, zakochała się w obydwu. Nie wie, którego wybrać,

Poradź jej, zeby rozejrzała się za jakimś trzecim.
Moze hmmm... intelektuwalista - informatyk?
Interesujący aczkolwiek miezbyt orzystojny.

> romantyka czy kulturystę. Romantyk obdarowuję ją różami, zaprasza na
> romantyczne kolacje przy świetle księżyca, jest ciekawy i interesujący
> jeżeli chodzi o osobowość. Portafi z nim rozmawiać godzinami, na błache i
> poważne tematy. Jednak kulturysta jest wspaniale zbudowany, ta jego klata aż
> razi w oczy. No niestety, niezbyt klei się rozmowa. Bardziej ona podtrzymuje
> jakiś temat w rozmowie. Na razie spotyka się z jednym i z drugim.
> Oczywiście, oni nie wiedzą o tym. Jednak w końcu będzie musiała dokonać
> wyboru, dlatego że już jest trudno gonićz jednej randki na drugą i pyta mnie
> ciągle co ma zrobić. Słuchajcie, może wy macie jakieś pomysły,

Może zamiknij ją w piwnicy i nie wypuszczaj aż się nie zdecyduje?
Albo niech zrobi losowanie.

bo niedługo
> chyba zmienię przyjaciółkę, a nie chciałabym tego robić. Poratujcie w
> potrzebie!

Strasznie ta potrzeba "od linijki"...

pozdrawiam

M.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-16 12:26:08

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: "Eva" <e...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <p...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:703d.00000005.3b2b413a@newsgate.onet.pl...
> Poradź jej, zeby rozejrzała się za jakimś trzecim.
> Moze hmmm... intelektuwalista - informatyk?
> Interesujący aczkolwiek miezbyt orzystojny.

...albo niech namowi romantyka na troche cwiczen...;)))
silowych.
E.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2001-06-16 14:20:00

Temat: Re: romantyk czy kulturysta
Od: <p...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> > Poradź jej, zeby rozejrzała się za jakimś trzecim.
> > Moze hmmm... intelektuwalista - informatyk?
> > Interesujący aczkolwiek miezbyt orzystojny.
>
> ...albo niech namowi romantyka na troche cwiczen...;)))
> silowych.
> E.
>
> Albo podsunie kulturyście parę wierszy... można zacząć od...
Leśmiana... nie...
Niech mu poczyta na głos "Przeminęło z wiatrem" -
o twardzielu rozmiękczonym przez kobietę...
nieźle!

M.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl