« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-11-11 18:55:53
Temat: rozwiedziony=gorszy?ja w sprawie osób rozwiedzionych.......dlaczego, jeśli ktoś miał watpliwy
zaszczyt przeżyć niezapomnianą chwilę, jaka jest rozwód - uważany jest za
pozostałą część tzw. dobrego społeczeństwa za coś gorszego?
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-11-11 19:39:10
Temat: Re: rozwiedziony=gorszy?> ja w sprawie osób rozwiedzionych.......dlaczego, jeśli ktoś miał watpliwy
> zaszczyt przeżyć niezapomnianą chwilę, jaka jest rozwód - uważany jest za
> pozostałą część tzw. dobrego społeczeństwa za coś gorszego?
A może jest inaczej?
Znaczy rozwiedziony czuje, że poniósł porażkę i myśli sobie, że jest w
związku z tym postrzegany jako gorszy, choć niekoniecznie przekłada się to
na to jak faktycznie jest odbierany przez społeczeństwo.
Asmira
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 20:15:10
Temat: Re: rozwiedziony=gorszy?o...@p...onet.pl wrote:
> ja w sprawie osób rozwiedzionych.......dlaczego, jeśli ktoś miał watpliwy
> zaszczyt przeżyć niezapomnianą chwilę, jaka jest rozwód - uważany jest za
> pozostałą część tzw. dobrego społeczeństwa za coś gorszego?
Choćby dlatego, że ślubu kościelnego wziąć już nie może.
Tworzy to problemy.
pozdrawiam
Arek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 20:45:35
Temat: Odp: rozwiedziony=gorszy?
> dlaczego, jeśli ktoś miał watpliwy
> zaszczyt przeżyć niezapomnianą chwilę, jaka jest rozwód - uważany jest za
> pozostałą część tzw. dobrego społeczeństwa za coś gorszego?
Bo jesteśmy nietolerancyjnym społeczeństwem, dla którego model szczęśliwej,
"pełnej" rodziny jest najważniejszy. Ważniejsze jest stważanie pozorów niż
uczucia :((
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-11 22:02:07
Temat: Re: rozwiedziony=gorszy?Mi to wali ale może świdczy to o tym że wcale taki
idealy nei jest skoro jego byłą od neigoi
dstreczylo
--
VesemirTW
v...@z...com GG 547019
www.zalogag.com <<< ZałogaG
"O Leonardo, czemu się tak trudzisz ?"
Leonardo da Vinci (1452 - 1519)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 07:55:14
Temat: Re: rozwiedziony=gorszy?news:2f4f.000005c4.3beec9b8@newsgate.onet.pl...
| ja w sprawie osób rozwiedzionych.......dlaczego, jeśli ktoś miał watpliwy
| zaszczyt przeżyć niezapomnianą chwilę, jaka jest rozwód - uważany jest za
| pozostałą część tzw. dobrego społeczeństwa za coś gorszego?
No bo tak to juz jest, to jak z samochodami, niektorzy wolą używane, a
niektórzy nowe. Problem w tym, że małżeństwo i w ogóle związki ludzi,
charakteryzuja się tym, że nikt nie lubi w tym względzie gdy dostaje coś
niespecjalnego, w tym znaczeniu, używanego. I to czy to jest śmieszne czy
też żałosne, tak jest.
Tomfa.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 08:42:09
Temat: Re: rozwiedziony=gorszy?Użytkownik Arek <a...@e...net> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:3...@e...net...
> o...@p...onet.pl wrote:
> Choćby dlatego, że ślubu kościelnego wziąć już nie może.
> Tworzy to problemy.
>
> pozdrawiam
> Arek
Witam!
Nie dla każdego ślub kościelny ma aż tak wielkie znaczenie :) Pozdrawiam!
Elizabeth
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 08:51:58
Temat: Re: rozwiedziony=gorszy?
> No bo tak to juz jest, to jak z samochodami, niektorzy wolą używane, a
> niektórzy nowe. Problem w tym, że małżeństwo i w ogóle związki ludzi,
> charakteryzuja się tym, że nikt nie lubi w tym względzie gdy dostaje coś
> niespecjalnego, w tym znaczeniu, używanego. I to czy to jest śmieszne czy
> też żałosne, tak jest.
...czasem jednak lepiej jechac dalej uzywanym mercedesem, niz nowym
seicento, szczegonie, kedy trasa dluga...
p.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 09:28:17
Temat: Re: rozwiedziony=gorszy?| > też żałosne, tak jest.
|
| ...czasem jednak lepiej jechac dalej uzywanym mercedesem, niz nowym
| seicento, szczegonie, kedy trasa dluga...
No skoro rozwodnik jest "kasiasty" :)) a szanse na rownie kasiastego
kawalaera sa nikłe, no to sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
Tomfa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-11-12 09:51:23
Temat: Re: rozwiedziony=gorszy?
Użytkownik Tomfa <w...@p...onet.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:9so51q$fm2$...@n...tpi.pl...
> | > też żałosne, tak jest.
> |
> | ...czasem jednak lepiej jechac dalej uzywanym mercedesem, niz nowym
> | seicento, szczegonie, kedy trasa dluga...
>
> No skoro rozwodnik jest "kasiasty" :)) a szanse na rownie kasiastego
> kawalaera sa nikłe, no to sytuacja wygląda zupełnie inaczej.
hmmm, tu nie chodzi o kase, ale o klase...
pozdrawiam.
p
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |