rumieniec straszny ze stresu:/

Path: news-archive.icm.edu.pl!news.gazeta.pl!newsfeed.pionier.net.pl!newsfeed.silweb.
pl!news.onet.pl!not-for-mail
From: "kroofka" <k...@p...onet.pl>
Newsgroups: pl.rec.uroda
Subject: rumieniec straszny ze stresu:/
Date: Tue, 28 Mar 2006 23:09:17 +0200
Organization: Onet.pl
Lines: 13
Message-ID: <e0c8lp$vg9$1@news.onet.pl>
NNTP-Posting-Host: dwd146.internetdsl.tpnet.pl
X-Trace: news.onet.pl 1143580153 32265 83.14.3.146 (28 Mar 2006 21:09:13 GMT)
X-Complaints-To: u...@n...onet.pl
NNTP-Posting-Date: Tue, 28 Mar 2006 21:09:13 +0000 (UTC)
X-MimeOLE: Produced By Microsoft MimeOLE V6.00.2800.1106
X-Sender: GM6G7iGjHpTbX/cFugjCPc3q4CMVjqXT
X-Priority: 3
X-Newsreader: Microsoft Outlook Express 6.00.2800.1106
X-MSMail-Priority: Normal
Xref: news-archive.icm.edu.pl pl.rec.uroda:133143
Ukryj nagłówki

jak z tym zawalczyć? od jakiegoś czasu (będzie kilka lat...) podczas
stresujących dla mnie zdarzeń (egzamin, rozmowa kwalifikacyjna, etc)
wychodzi mi koszmarny rumieniec: wiem na pewno że na uszach i na dekolcie,
jak z twarzą - nie mam pewności bo nigdy się nie widziałam w trakcie np
egzaminu, a pytać profesora nie wypadało:P Co do rumieńca - bywa, że
występuję w plamach:((( Takie czerwone placki na dekolcie - KOSZMAR...
Co z tym fantem zrobić? Da się jakos zapobiegać? Dodam, że sama w środku nie
jestem aż tak zdenerwowana, jak wskazywałby na to ten rumień paskudny...
Ratunku
Kroofka