rzerzucha i inne co mozna by w domu.

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 11

1. Data: 2001-10-23 20:42:20

Temat: rzerzucha i inne co mozna by w domu.
Od: "mix0" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Zastanawialem sie nad hodowaniem w domu
paru warzyw, chodzi mi o te ktore mozna w
doniczce na parapecie. Wiem ze z zieleniny
mozna sobie chodowac rzerzuche.. rosnie
szybko, smaczne itp.. i tu moje pytanie, jakie
jeszcze wersje zieleniny mozna by hodowac
w doniczce, i rosly by w miare szybko i gesto?

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2001-10-23 20:56:53

Temat: RE: rzerzucha i inne co mozna by w domu.
Od: a...@o...pl (Bogusław Radzimierski) szukaj wiadomości tego autora

[mailto:o...@n...pl]On Behalf Of mix0

jakie
jeszcze wersje zieleniny mozna by hodowac
w doniczce, i rosly by w miare szybko i gesto?

........owies.....

Bogusław R.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.ogrody

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2001-10-24 05:35:14

Temat: Re: rzerzucha i inne co mozna by w domu.
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Bogusław Radzimierski" <a...@o...pl> schrieb im Newsbeitrag
news:NEBBLFJNAKKBHHNHHIKJOEPBCLAA.abies@ogrod-botani
czny.pl...
>
>
> [mailto:o...@n...pl]On Behalf Of mix0
>
> jakie
> jeszcze wersje zieleniny mozna by hodowac
> w doniczce, i rosly by w miare szybko i gesto?
>
> ........owies.....
>
> Bogusław R.
>
.... a mlody owies zalany spirytusem daje swietny lek na uspokojenie - nie
trzeba do apteki latac - a jak sie pomiodzi, to nawet smakuje.

Ireneusz Z.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2001-10-25 02:02:13

Temat: Re: rzerzucha i inne co mozna by w domu.
Od: "Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> szukaj wiadomości tego autora

"Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
news:9r5lq2$qaj$01$1@news.t-online.com...
> .... a mlody owies zalany spirytusem daje swietny lek na uspokojenie - nie
> trzeba do apteki latac - a jak sie pomiodzi, to nawet smakuje.

A po co owies?

Pozdrowienia,
Michal

--
Michal Misiurewicz
m...@m...iupui.edu
http://www.math.iupui.edu/~mmisiure

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2001-10-25 05:23:44

Temat: Re: rzerzucha i inne co mozna by w domu.
Od: "Irek Zablocki" <i...@w...de> szukaj wiadomości tego autora

"Michal Misiurewicz" <m...@m...iupui.edu> schrieb im Newsbeitrag
news:9r7svc$mel$1@hercules.iupui.edu...
> "Irek Zablocki" <i...@w...de> wrote in message
news:9r5lq2$qaj$01$1@news.t-online.com...
> > .... a mlody owies zalany spirytusem daje swietny lek na uspokojenie -
nie
> > trzeba do apteki latac - a jak sie pomiodzi, to nawet smakuje.
>
> A po co owies?
>
> Pozdrowienia,
> Michal
>
Michale, ja tez wole z sokiem wisniowym lub na miodzie rozprowadzic ale sa
ludzie, ktorzy maja zol/zy w domu a nie kochane zony, sa nieszczesnicy,
ktorych smutek ogarnia widzac jak sie jesien i zima zbliza, itd, itd, i
wlasnie po to, zeby nie kurwowali publicznie lub w duchu, ani nie popadali w
depresje, na uspokojenie i na odprezenie powinni pic wlasnie nalewka na
mlodym owsie.

Irek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

6. Data: 2001-10-25 08:44:34

Temat: Re: rzeżucha i inne co mozna by w domu.
Od: "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> szukaj wiadomości tego autora

Akurat dzisiaj przeczytalam, ze melatonine ("hormon szczescia") produkuje
sie z wyciagu z owsa.
Chyba te slynne anglosaskie owsianki na sniadanie mialy jakis sens:-)

Pozdrawiam, Basia.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

7. Data: 2001-10-25 11:41:26

Temat: Re: rzeżucha i inne co mozna by w domu.
Od: "mix0" <m...@s...pl> szukaj wiadomości tego autora

Uzytkownik "Basia Kulesz" <b...@p...gliwice.pl> napisal w wiadomosci
news:
> Akurat dzisiaj przeczytalam, ze melatonine ("hormon szczescia") produkuje
> sie z wyciagu z owsa.
> Chyba te slynne anglosaskie owsianki na sniadanie mialy jakis sens:-)

Wlasciwie to zalozylem ten watek, zeby sie dowiedziec co moge
tanio hodowac i dawac do zarcia moim swinkom morskim w zimie.
Ale jak ten owies tak polecacie to moze sie skusze :]

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

8. Data: 2001-10-25 11:57:22

Temat: Re: naczynie do kilkowania
Od: "Rafal Wolski" <r...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

Polecam Ci rowniez takie naczynko, nazywa sie kielkownik. Wsypujesz tam
nasiona, sa trzy talerzyki na sobie i zbiornik na dole. Wlewasz wode, ktora
powoli saczy sie na dno nawilzajac kielki. Sa swietnym urozmaiceniem zimowej
diety i to nie tylko dla swinek morskich. W Lodzi sa do dostania w kazdym
sklepie ze zdrowa zywnoscia, sa tanie: 20 zl. Produkuje je firma Bio-natura,
05-090 Raszyn - Rybie, ul Sienkiewicza 7. Telefonu czy innych danych na
opakowaniu nie ma. Napisz, moze wysla paczke z naczynkiem.

--
Pozdrawiam.
Rafal Wolski
Wirtualny Sklep Ogrodniczy
http://www.wolski.com.pl/sklep

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

9. Data: 2001-11-01 08:10:25

Temat: Re: rzerzucha i inne co mozna by w domu.
Od: "JONEK" <j...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Sprobój w doniczce pietruche
Użytkownik "mix0" <m...@s...pl> napisał w wiadomości
news:9r4kp1$9e6$1@news.polbox.pl...
> Zastanawialem sie nad hodowaniem w domu
> paru warzyw, chodzi mi o te ktore mozna w
> doniczce na parapecie. Wiem ze z zieleniny
> mozna sobie chodowac rzerzuche.. rosnie
> szybko, smaczne itp.. i tu moje pytanie, jakie
> jeszcze wersje zieleniny mozna by hodowac
> w doniczce, i rosly by w miare szybko i gesto?
>
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

10. Data: 2001-11-05 14:17:47

Temat: Re: rzerzucha i inne co mozna by w domu.
Od: "K.Sala" <r...@r...prv.pl> szukaj wiadomości tego autora

Irek Zablocki wrote:

> "[...] ale sa
> ludzie, ktorzy maja zol/zy w domu a nie kochane zony, sa nieszczesnicy,
> ktorych smutek ogarnia widzac jak sie jesien i zima zbliza, itd, itd,

Jacy Wy, faceci jestescie zawsze biedni skrzywdzeni, zgnebieni, nekami przez te
wiedzmy - tylko wobec tego po co sie zenicie? Zeby te jedze mogly Was opierac,
sprzatac, gotowac, dbac o dom i dzieci i jeszcze grzac lozko, bo tak Wam taniej
wychodzi (gdybyscie do tych wszystkich czynnosci musieli wynajac sobie rozne
panie, to nic tylko stryczek na szyje, bo na nic by nie starczylo wiekszosci z
Was). Wiec nie rozzalaj sie tak nad losem biednych, skrzywdzonych przez los
samczykow! :P

Pozdrawiam,
robal.