Data: 2003-04-30 17:20:28
Temat: sam uporczywy kaszel
Od: "XYZet" <l...@s...com.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Witam
Od dluzszego czasu, jeszcze od zeszlego roku, mam kaszel. Pojawil sie przy
okazji jakiegos przeziebienia i tak pozostal. Ostatnio wybralem sie do
lekarza, ktory stwerdzil, ze w sumie to nie wie od czego jest ten kaszel i
przepisal mi Bioparox, cos na uczulenia (Loratadyna), jakis syrop i tyle.
Po 5 dniach najwyzej moge powiedziec, ze jest mi najwyzej gorzej.
Nie mam zadnej goraczki (36,8), gardlo praktycznie nie boli, nigdy nie
palilem no i mam dopiero 18 lat. Kaszel suchy, minimalnie ostrzejszy w nocy.
Nigdy nie mialem zadnej alergii, apetyt mam bardzo dobry. Mozna powiedziec,
ze jestem zdrowy jak ryba, prucz tego kaszlu... Raz po bardziej meczacej
jezdzie na rowerze cos tak mnie chwycilo, ze glebszy oddech powodowal ostry
kaszel. Jakos tak na plytkim oddechu dobilem do domu, po godzinie przeszlo.
Zdarzylo mi sie to tylko raz, a od wysilku ostatnio nie stronie - codzienne
pompki i drazek.
Jako ze lekarka ktora mnie zbadala nie wydala sie godna zaufania,
postanowilem poszukac informacji w sieci. Troche szczerze mowiac dostalem
pietra, bo zdaje mi sie, ze podchodza tylko pod astme lub raka pluc :(.
Mam zamiar wybrac sie do pulmonologa, lecz nastapi to najwczesniej pojutrze
i chcialbym zweryfikowac swoje podejrzenia.
Bede wdzieczny za opinie n.t tego, co mi moze byc.
pozdrawiam
Andrzej "LLothar" Tunkiel
|