| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2001-10-08 01:21:09
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik "Saulo":
> > A jakiż to temaT JEGO WYSOKOŚĆ SAULO wczoraj rzucił ;))?
> [cut]
> > Eva
>
> Nie pisz tak, nawet w zartach, please, bo od razu przypomina mi sie ten
> wstretny cynik :-) Nietzsche:
> "Kto się poniża, chce, aby go wywyższono."
A chcesz? :)))
Przecież każdy chce BYĆ.
I Ty i ja też, a jakie to Być ma być, to tylko Ty wiesz.
I ja też:)
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2001-10-08 02:15:47
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik Eva
: Hmm, One nie bywają wredne, zawistne, zakompleksione, złośliwe,
paranoiczne, ... ... ...
: One Po Prostu Są.
: E.
Ale też nie bywają ciepłe, serdeczne, cierpliwe, gadatliwe, patrzące,
słuchające, rozumiejące, zgodne, miłe, dowcipne, szalone,
nieracjonalne, zabawne, wesołe, lubieżne, smarkate, mądre, subtelne,
....
One Po Prostu Są I Tyle
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 02:18:39
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik Eva
: I robi się wiele rzeczy bez sensu:)
: Eva
I robi się wiele rzeczy bez poczucia sensu :)
albo tylko z poczuciem :)
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 02:20:03
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Jo!
To jest Mmmalina!
: "Drzwi mozna w jednej chwili z impetem otworzyc, a potem strzelic
nimi i
: zamknac z powrotem. Otwarcie egzystencjalne wymaga czasu i powolnego
: dojrzewania. Jest procesem. Narasta. Przygotowujemy sie,
przebudowujemy
: stopniowo, czesc po czesci, komorka po komorce, az stajemy sie
zdolni do
: zrywu otwarcia. Czyn ostateczny poprzedzony jest dlugofalowa praca
: organiczna w miazszu bytowania. (...) Otwarcie wymaga zbudowania
przetrzeni
: wewnetrznej. Trzeba ja poszerzac, rozpychac i mozolnie uchylac ku
wyjsciu na
: zewnatrz, poza siebie. Musimy wlasnymi silami uformowac sie
wewnetrznie w
: miesisty lej skierowany ku zewnetrznemu swiatu.
: Mial racje Leibniz sugerujac, ze jestesmy zamknietymi monadami..."
: /J. Brach-Czaina: Szczeliny istnienia./
:
: dobrej nocy i ide czytac dalej:)
: Jp.
:
:
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 02:26:20
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik "Mania" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:9pr2fc$6b7$1@news.tpi.pl...
>
> Użytkownik Eva
>
> : Hmm, One nie bywają wredne, zawistne, zakompleksione, złośliwe,
> paranoiczne, ... ... ...
> : One Po Prostu Są.
> : E.
>
> Ale też nie bywają ciepłe, serdeczne, cierpliwe, gadatliwe, patrzące,
> słuchające, rozumiejące, zgodne, miłe, dowcipne, szalone,
> nieracjonalne, zabawne, wesołe, lubieżne, smarkate, mądre, subtelne,
> ....
> One Po Prostu Są I Tyle
> M
Powiedz to Tym Samotnym, Maniu.
Ja im to powtarzam a Oni i tak nie wierzą..
E.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 02:31:52
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik Saulo
: Odchodzac - nie wie sie, ze sie odchodzi -
: Nie na serio Drzwi za soba przymykamy -
: Los - tymczasem - zatrzaskuje rygle -
: Bezpowrotnie - za naszymi plecami -
to była strasznie samotna Emilka D.
Odchodzac - nie myśleć, ze sie odchodzi -
Nie na serio Drzwi przed soba otwieramy -
Los - tymczasem - wystrychnięty na dutka -
Bezpowrotnie żałosny za naszymi plecami -
a to reinterpretatorka
zabawowa Mania
:o)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 02:33:18
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik Daga Gorczyńska
: "Gdy podchodzi się do drzwi, otwierają się automatycznie; gdy
podchodzi
: się do człowieka, zamyka się automatycznie".
: /Per Halvorsen/
sejf z sejfem nie pogada :o)
Mania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 02:36:56
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik Saulo
: "Dlaczego dzieje się tak, że z chwilą, kiedy jakaś ludzka istota
okaże się,
: że trochę lub bardzo potrzebuje innej, ta oddala się od niej?"
:
: Simone Weil
A Simonka
to przypadkiem nie odpowiedziała sobie na to pytanie?
Bo To Nie Jest Pytanie Retoryczne
Mania
zlitewkowana ;o)
w dyskusji z autorytetami
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 02:41:49
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik Eva
: > Ale też nie bywają ciepłe, serdeczne, cierpliwe, gadatliwe,
patrzące,
: > słuchające, rozumiejące, zgodne, miłe, dowcipne, szalone,
: > nieracjonalne, zabawne, wesołe, lubieżne, smarkate, mądre,
subtelne,
: > ....
: > One Po Prostu Są I Tyle
: > M
:
: Powiedz to Tym Samotnym, Maniu.
: Ja im to powtarzam a Oni i tak nie wierzą..
: E.
mówić to mogę Tobie
a Samotnym jestem stworzonko ciepłe, serdeczne, cierpliwe, gadatliwe,
patrzące, słuchające, rozumiejące, zgodne, miłe, dowcipne, szalone,
nieracjonalne, zabawne, wesołe, lubieżne, smarkate, mądre,
subtelne,...
myślisz, że mi nie wierzą?
M
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2001-10-08 02:46:04
Temat: Re: Jedna z miliona przyczyn samotnosci [Re: samotnosc]
Użytkownik Saulo powtarza pentelki Simonki
struchlała
: " nienawiść
: uprawniona.[...]"
:
: Simone Weil
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |