| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-05 15:25:25
Temat: schizofrenia - świadectwo
Schizofrenia - świadectwo.
----
Kwestia (taka myśl może przyjść do głowy każdemu):
A co, jeśli Bóg potrzebuje, aby ktoś uzasadnił Jego istnienie ?
Uczynię to dla Niego, aby ta ewentualność była zabezpieczona.
Problem:
Powstają dwie alterantywne rzeczywistości. Która jest prawdziwa ?
Jeśli 2 jest prawdziwa, to jak z niej powrócić do 1 ?
(nigdy nie zamierzałem za życia pozostać w tej drugiej rzeczywistości)
Rzeczywistość 1:
Jeśli Bóg Jahwe istnieje,
to jestem tylko biednym, poranionym, chorym, samotnym człowiekiem.
(rzeczywistość)
Reczywistość 2:
Jeśli Bóg Jahwe nie istnieje, to jestem być może postacią opisaną w Ap 6,2
(i jeszcze kilka innych utożsamień), oraz tym, który sprowokował zaistnienie Boga
(herezja).
(urojenia ksobne, wielkościowe, posłannictwo)
----
Moje podejścia do rozwiązania tego probelmu:
1 podejście :
To pomyślałem po 1 pobycie w szpitalu:
Nie byłem wierny nauce Kościoła. Tamto odrzucam. Zapominam.
Dziwię się sobie, że trafiłem do szpitala.
Poznaję przymiot Boga - niezmienność.
2 podejście :
Próbuję sobie wytłumaczyć, co to właściwie było.
Wracam do tych myśli (wbrew radzie z Dominikańskego Centrum Informacji o Sektach).
Skutek - ląduję w szpitalu drugi raz.
Poznaję credo "Quicumque..."
3 podejście :
Znowu pdejmuję próbę rozwiązania swojej wątpliwości.
Za mało jeszcze wiem, za mało rozumiem.
Ląduję w szpitalu 3 raz.
Po wyjściu wyrzekam się tych myśli,
tak jak wyrzeka się na chrzcie szatana i jego spraw.
Rozmawiam przez pół roku w usenecie. Uczę się od ludzi, rozeznaję.
Podaję w internecie swoje świadectwo: http://tkwiecie.w.interia.pl/teksty.htm#31
Rozwiązanie:
Na zakończenie pielgrzymki w 2002 roku ofiarowałem Maryi swój problem, jakikolwiek by
nie był.
Jeśli jest urojony, to proszę Ją o uzdrowienie.
Jeśli jest rzeczywisty, to proszę Ją o pomoc i kierownictwo.
(natchnienie do uczynienia tego zawdzięczam studentce psychologii - M.J.)
----
Przed każdym z moich trzech pobytów występowały te trzy czynniki:
- nie spanie ponad kilka nocy pod rząd
- stosowanie nierozpoznanych psychotechnik
- heretyckie myślenie
Czynniki emocjonalne pomijam, gdyż nie są jedynie moją prywatną sprawą.
Pomijam również kwestię leczenia famakologicznego, bo jest sprawa między mną a moim
psychiatrą.
Nie wiem, co mnie w chorobie spotkało.
Niewątpliwie są to jakieś mistyczne łaski / cierpienia.
Nie wiem, co mnie spotka w przyszłości.
Jakakolwiek przyszłość będzie (rzeczywistość 1 czy 2) wiem, jak się zachować.
Dzięki AE i przyjaciołom z Olkusza i z internetu zaczynam odzyskiwać czystość.
Jestem szcześliwy, bo dzięki temu mogę trwać w łasce uświęcającej,
oraz mogę skorzystać z przywileju sobotniego (należę do Szkaplerza).
Dzięki czystości mam także większe szanse na udane małżeństwo.
----
schizofrenia - łac. zburzenie rozszczepieniowe
Jest to choroba psychiczna polegająca na zaburzeniu granic osoby.
Stawiam hipotezę, że jej nieodłącznym elementem może być uparcie się,
żeby rozwiązać jakiś problem, który jest nierozwiązywalny,
albo do rozwiązania którego ma się za mało danych.
----
Jezu, ufam Tobie.
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
www.tkwiecie.prv.pl
[Dire Straits - Sultans of Swing
Dire Straits - Telegraph road
Dire Straits - Six Blade Knife
Dire Straits\Dire Straits - Romeo And Juliet]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-05 17:51:51
Temat: Re: schizofrenia - świadectwonemezis napisał:
>
> Schizofrenia - świadectwo.
>
> ----
>
> Kwestia (taka myśl może przyjść do głowy każdemu):
> A co, jeśli Bóg potrzebuje, aby ktoś uzasadnił Jego istnienie ?
> Uczynię to dla Niego, aby ta ewentualność była zabezpieczona.
Jeżeli Bóg potrzebuje, żeby ktoś uzasadniał Jego istnienie [co dla mnie
jest już paradoksem, jako że Bóg jest Stworzycielem i nie potrzebuje
uzasadnienia swojego istnienia], to wszyscy schizofrenicy mieli by
"boskie" wizje, a tak nie jest.
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 18:38:56
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoTomek!
> Rzeczywistość 1:
> Jeśli Bóg Jahwe istnieje,
> to jestem tylko biednym, poranionym, chorym, samotnym człowiekiem.
> (rzeczywistość)
To jest twój wysoce wykrzywiony pogląd na rzeczywistość. Gdyby Bóg nie
istniał, to oczywiście by nas nie było. Ale poza tym - jak to możliwe,
ze Bóg istnieje, a ty jesteś _tylko_ biednym, poranionym, chorym,
samotnym człowiekiem? Przecież to nie ma sensu. Jeżeli Bóg istnieje, to
nikt nie musi taki być. Żyjesz jak żebrak na żyle złota.
Mat. 1:23
Oto panna pocznie i porodzi syna, i nadadzą mu imię Immanuel, co się
wykłada: Bóg z nami.
Rzym. 8:31-32
Cóż tedy na to powiemy? Jeśli Bóg za nami, któż przeciwko nam? On, który
nawet własnego Syna nie oszczędził, ale go za nas wszystkich wydał,
jakżeby nie miał z nim darować nam wszystkiego?
Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 18:55:15
Temat: Re: schizofrenia - świadectwow <news:18345-1052148331@213.17.136.98>
nemezis napisał(a):
> Jezu, ufam Tobie.
Dzieki!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 19:13:23
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoUżytkownik "nemezis" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:18345-1052148331@213.17.136.98...
>
> Schizofrenia - świadectwo.
> Kwestia (taka myśl może przyjść do głowy każdemu):
> A co, jeśli Bóg potrzebuje, aby ktoś uzasadnił Jego istnienie ?
Słuchaj, Tomek..
być może wcale nie jesteś chory a jeśli jesteś,
to jest nas dużo więcej.
Wielu już przed Tobą myślało nad tym samym,
niektórzy już nawet o tym pisali.. ;)
Był taki wątek kiedyś "Do czego jesteśmy Mu potrzebni"..
(a jeśli naszą radością się karmi i cieszy?)
Wszak powiedział, żebyśmy byli Jak_Dzieci!
Zamiast grzęznąć w samobiczowaniu,
spróbuj po prostu Żyć! Tyle wokół ciekawych rzeczy!
Ciesz się tym co piękne,
staraj się być człowiekiem etycznym,
pokochaj kogoś
(postaraj się wybrać kogoś, kto też już wiele przemyślał
i potrafi się porozumieć z Tobą na Twoim poziomie).
Jemu nie chodzi o nasze cierpienia!
Wszak ZA_NAS cierpiał jako Człowiek.
A więc Tańcz! :)))
"/.../
Na wytartych schodach, pod niebem starym jak słońce
stoję - popołudnie gorące pulsuje;
tak się zaczyna każda misja,
znaleźć człowieka, swoją przystań,
urządzić po swojemu fragment świata,
zbratać się z nim (tak czyń)
i nie żałować serca, słowa mądrego,
dobrego słowa, po drogach wędrować,
zrobić co tylko się da, aż się dopełni czas.
Tańcz!"
M. Czyżykiewicz
E.
ps. Wszystkie wielkie religie o Tym mówią!
To tylko ludzie przez małe "l" pomieszali nam języki by..
nami rządzić.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 21:19:31
Temat: Odp: schizofrenia - świadectwo
Użytkownik EvaTM <e...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b96d56$ov6$...@n...news.tpi.pl...
> Zamiast grzęznąć w samobiczowaniu,
> spróbuj po prostu Żyć! Tyle wokół ciekawych rzeczy!
> Ciesz się tym co piękne,
> staraj się być człowiekiem etycznym,
uważasz że się nie cieszy?
o etyce nie wspomnę.
tyle wokół ciekawych rzeczy - racja.
marność. wszystko to marność nad marnościami, tak?
więc może te 'ciekawe rzeczy' nie są tak wiele warte?
> pokochaj kogoś
> (postaraj się wybrać kogoś, kto też już wiele przemyślał
> i potrafi się porozumieć z Tobą na Twoim poziomie).
nie wiedziałem, że miłość to takie proste:
raz dwa trzy kochasz ty!
> Jemu nie chodzi o nasze cierpienia!
> Wszak ZA_NAS cierpiał jako Człowiek.
> A więc Tańcz! :)))
Jedenaste: Tańcz
> ps. Wszystkie wielkie religie o Tym mówią!
a to jest główny aspekt tych religii?
> To tylko ludzie przez małe "l" pomieszali nam języki by..
> nami rządzić.
a może to szatan?
trenR domowy
czyli ziutek ziutecznik
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 22:23:59
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoUżytkownik "ziutecznik" <z...@g...bezspamu.pl> napisał w wiadomości
news:b96jmo$ndh$1@inews.gazeta.pl...
EvaTM
> > Zamiast grzęznąć w samobiczowaniu,
> > spróbuj po prostu Żyć! Tyle wokół ciekawych rzeczy!
> > Ciesz się tym co piękne,
> > staraj się być człowiekiem etycznym,
> uważasz że się nie cieszy?
Jakoś tego nie widać. Może coś przeoczyłam? ;)
Jak dotąd dręczą go demony "od sasa do lasa".
Rzucają nim o ściany.
> o etyce nie wspomnę.
Etyka każdego człowieka sprawdza się w normalnym życiu,
nie zaś w zaświatach.
> tyle wokół ciekawych rzeczy - racja.
> marność. wszystko to marność nad marnościami, tak?
> więc może te 'ciekawe rzeczy' nie są tak wiele warte?
Owszem, są wiele warte.
A przede wszystkim dużo wart jest człowiek,
który się nie da zwariować.
> > pokochaj kogoś
> > (postaraj się wybrać kogoś, kto też już wiele przemyślał
> > i potrafi się porozumieć z Tobą na Twoim poziomie).
>
> nie wiedziałem, że miłość to takie proste:
> raz dwa trzy kochasz ty!
To nie jest proste ale możliwe.
Jeśli spotka się właściwą osobę.
> > Jemu nie chodzi o nasze cierpienia!
> > Wszak ZA_NAS cierpiał jako Człowiek.
> > A więc Tańcz! :)))
>
> Jedenaste: Tańcz
Oczywiście. Tańcz dosłownie i w przenośni! :)..
> > ps. Wszystkie wielkie religie o Tym mówią!
>
> a to jest główny aspekt tych religii?
Głównym aspektem religii jest dobre samopoczucie
człowieka. Radosna i entuzjastyczna Normalność :).
> > To tylko ludzie przez małe "l" pomieszali nam języki by..
> > nami rządzić.
>
> a może to szatan?
Nie sądzę. Nie ma nic gorszego dla człowieka
jak pozbawiony dobrej woli inny człowiek.
"ludzie ludziom zgotowali ten los" :>,
że tak nieskoromnie siem wyrażem.
E.:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 23:39:00
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoUżytkownik EvaTM napisał:
>>nie wiedziałem, że miłość to takie proste:
>>raz dwa trzy kochasz ty!
>
>
> To nie jest proste ale możliwe.
> Jeśli spotka się właściwą osobę.
:) Na ten przykład
>>a to jest główny aspekt tych religii?
>
> Głównym aspektem religii jest dobre samopoczucie
> człowieka. Radosna i entuzjastyczna Normalność :).
Ja widzę to inaczej :) Dobre samopoczucie człowieka owszem, ale takie
jak "po kilku drinkach".
>>a może to szatan?
>
> Nie sądzę. Nie ma nic gorszego dla człowieka
> jak pozbawiony dobrej woli inny człowiek.
Oj są gorsze rzeczy. Dużo gorszy może być tu od innego człowieka ON SAM
wobec siebie jeżeli brakuje mu .... no właśnie, czego ? ;)
pozdrawiam
Silvio Manuel
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-05 23:59:50
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoMarek Dlugosz napisał:
> Gdyby Bóg nie istniał, to oczywiście by nas nie było.
Przypuszczasz czy wiesz? ;)
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 01:37:14
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoUżytkownik Flyer <f...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b96tua$du9$...@a...news.tpi.pl...
> Marek Dlugosz napisał:
>
> > Gdyby Bóg nie istniał, to oczywiście by nas nie było.
>
> Przypuszczasz czy wiesz? ;)
>
> Flyer
Oczywiście, że przypuszcza, bo chrześcijaństwo nie daje dowodu na to.
--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
www.tkwiecie.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |