| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-05-06 01:38:52
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoUżytkownik nemezis <t...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:5...@2...17.136.98...
> Użytkownik Flyer <f...@p...gazeta.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b96tua$du9$...@a...news.tpi.pl...
> > Marek Dlugosz napisał:
> >
> > > Gdyby Bóg nie istniał, to oczywiście by nas nie było.
> >
> > Przypuszczasz czy wiesz? ;)
> >
> > Flyer
>
> Oczywiście, że przypuszcza, bo chrześcijaństwo nie daje dowodu na to.
Dlatego właśnie ludzie mogą wątpić w istnienie Boga.
Chrześcijaństow tłumaczy to tym, że Bóg się przed nami ukrywa.
Ja bym dodał, że się nam nie narzuca ze swoją miłością.
--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
www.tkwiecie.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-05-06 01:39:49
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoUżytkownik Marek Dlugosz <u...@r...please> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b96cao$f4r$...@a...news.tpi.pl...
> Tomek!
>
> > Rzeczywistość 1:
> > Jeśli Bóg Jahwe istnieje,
> > to jestem tylko biednym, poranionym, chorym, samotnym człowiekiem.
> > (rzeczywistość)
>
> To jest twój wysoce wykrzywiony pogląd na rzeczywistość. Gdyby Bóg nie
> istniał, to oczywiście by nas nie było. Ale poza tym - jak to możliwe,
> ze Bóg istnieje, a ty jesteś _tylko_ biednym, poranionym, chorym,
> samotnym człowiekiem? Przecież to nie ma sensu. Jeżeli Bóg istnieje, to
> nikt nie musi taki być. Żyjesz jak żebrak na żyle złota.
Uwierzę, jak zobaczę.
--
Pozdrawiam
Tomasz Kwiecień
www.tkwiecie.prv.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 06:09:33
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoEvaTM <e...@i...pl> napisał(a):
> pokochaj kogoś
> (postaraj się wybrać kogoś, kto też już wiele przemyślał
> i potrafi się porozumieć z Tobą na Twoim poziomie).
Wybierać można do tańca, nie do miłości.
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 06:14:50
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoJezu <k...@k...pl> napisał(a):
> w <news:18345-1052148331@213.17.136.98>
> nemezis napisał(a):
>
> > Jezu, ufam Tobie.
Wolę sobie
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 06:18:08
Temat: Re: schizofrenia - świadectwo
> Ja bym dodał, że się nam nie narzuca ze swoją miłością.
To widac. Codziennie w telewizji.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 07:16:34
Temat: Re: schizofrenia - świadectwo{wrotka zastępcza} [...][ustawa z dn. 16.04.2003 o kontroli publikacji
i wrotek] <EvaTM> [...]bum bum w
<news:b96ofi$9tp$1@nemesis.news.tpi.pl> [...]
> Jakoś tego nie widać. Może coś przeoczyłam? ;)
> Jak dotąd dręczą go demony "od sasa do lasa".
> Rzucają nim o ściany.
ja widzę raczej krystalizowanie się
i umacnianie. walkę też - ale bez pracy nie ma kołaczy.
każdy ma swojego dajmoniona. ;-)
> Owszem, są wiele warte.
wymień te dużo warte rzeczy jeśli możesz.
bo tak ogólnie rozmawiając nie moge sie odnieść
do tego - czy są to rzeczy wiele warte. może
są jedynie grzechu warte? ;-)
> A przede wszystkim dużo wart jest człowiek,
> który się nie da zwariować.
a człowiek, który się da zwariować jest gówno wart?
> To nie jest proste ale możliwe.
> Jeśli spotka się właściwą osobę.
a to w takim razie mozliwe ale nie takie proste
bo często spotykamy te niewłasciwe jednak.
> Głównym aspektem religii jest dobre samopoczucie
> człowieka. Radosna i entuzjastyczna Normalność :).
nie zbawienie?
bo jeśli przyjmę twój punkt widzenia
to mnisi pójdą do piekła
> Nie sądzę. Nie ma nic gorszego dla człowieka
> jak pozbawiony dobrej woli inny człowiek.
nie ma nic gorszego dla człowieka niż trwanie w grzechu.
to jest ważniejsze dla chrześcijanina.
--
tren R
kto rano wstaje
jeździ tramwajem
http://trener.blog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 07:43:06
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoOn Tue, 6 May 2003 00:23:59 +0200, "EvaTM" <e...@i...pl> wrote:
>Etyka każdego człowieka sprawdza się w normalnym życiu,
>nie zaś w zaświatach.
Bardzo ładne. :-)
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 07:44:23
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoOn Tue, 6 May 2003 09:16:34 +0200, "tren R"
<t...@2...antiszpamior.pl> wrote:
>każdy ma swojego dajmoniona. ;-)
Niektórzy nawet kilku. ;-)
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 07:46:14
Temat: Re: schizofrenia - świadectwoOn Tue, 6 May 2003 06:14:50 +0000 (UTC), "uzus"
<u...@N...gazeta.pl> wrote:
>> > Jezu, ufam Tobie.
>
>Wolę sobie
Żebyś się na tym nie przejechał tylko.
--
Amnesiac
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-05-06 08:17:56
Temat: Re: schizofrenia - świadectwo"nemezis" wyjaśnia:
> > > Marek Dlugosz napisał:
> > >
> > > > Gdyby Bóg nie istniał, to oczywiście by nas nie było.
> > >
> > > Przypuszczasz czy wiesz? ;)
> > >
> > > Flyer
> >
> > Oczywiście, że przypuszcza, bo chrześcijaństwo nie daje dowodu na to.
>
> Dlatego właśnie ludzie mogą wątpić w istnienie Boga.
> Chrześcijaństwo tłumaczy to tym, że Bóg się przed nami ukrywa.
> Ja bym dodał, że się nam nie narzuca ze swoją miłością.
Kto by pomyślał, że nasze poglądy są niekiedy tak zbieżne...
Niedawno napisałem w dyskusji z Pyzolem:
> Wyobraźmy sobie, że oto kreacjoniści wykazali niezbicie, metodami
> jak najbardziej naukowymi, że człowiek (czy inne gatunki zwierząt)
> pojawiły się na Ziemi w wyniku bezpośredniej, ponadprzyrodzonej
> ingerencji Boga. W takim razie natychmiast upada wiara w Boga.
> Pojawia się wiedza o Bogu - jego bezpośrednie poznanie. W tym
> samym momencie człowiek zyskuje status aniołów, którzy "od
> zawsze" znali Boga bezpośrednio. Czy taki był boski plan? O ile
> mi wiadomo, człowiek ma szansę poznać Boga bezpośrednio dopiero
> po swojej śmierci.
>
> W jakimś wiadomym sobie celu Bóg umieścił człowieka w innej
> przestrzeni i dał mu wolność. Również w najważniejszym jej
> metafizycznym aspekcie - wolności przyjęcia lub odrzucenia Boga.
> Jeśli ktokolwiek udowodni, że do zaistnienia inteligencji, świadomości
> czy myślenia niezbędna jest dusza nieśmiertelna, w tym samym
> momencie człowiek straci wolność. Ma bowiem niezbity dowód
> na istnienie Boga, więc nie może go odrzucić. Nie wierzę, że taki
> był boski plan.
Napisałem "nie może go odrzucić" w sensie: "nie może już być
niedowiarkiem". W końcu szatan Boga odrzucił, ale bez wątpienia
wie o Jego istnieniu.
Być może trochę się rozpędziłem. O ile mi wiadomo, nie wierzysz,
aby człowiek był w stanie skonstruować maszynę - całkowicie
sztuczny twór - obdarzony inteligencją, świadomością lub wręcz
"wolną wolą"?
--
Sławek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |