schody do wanny?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-06-10 10:57:53

Temat: schody do wanny?
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie tu, to ówdzie ;) Krótkie badanie opinii publicznej, jeśli
Państwo pozwolą: czy schodek do wanny nie szerszy niż 30cm ma
jakikolwiek sens i dlaczego?

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-06-10 13:38:01

Temat: Re: schody do wanny?
Od: Monika <1...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Wiadomość od Hanka Skwarczyńska (a...@w...pl) dostałam
taką:

> Nie tu, to ówdzie ;) Krótkie badanie opinii publicznej, jeśli
> Państwo pozwolą: czy schodek do wanny nie szerszy niż 30cm ma
> jakikolwiek sens i dlaczego?

Nie wiem, może ułatwia poślizgnięcie? :-) Może być dobrym rozwiązaniem,
z pewnością dla osób o pewnym ograniczeniu ruchowym, nie koniecznie
poważnym, może być pomocny jak sądzę nawet w tak banalnych przypadkach
jak ciąża zaawansowana, uraz nogi, czy po operacji wyrostka. W innych
przypadkach zazwyczaj człowiek nie ma problemu z dostaniem się do wanny
chyba. No i oryginalny i ciekawy wygląd.
Ogólnie fajnie pod warunkiem, że masz pomysł co zrobić, aby to nie była
pułapka ułatwiająca kontuzje:-). Na razie nic za wyjątkiem dywaników
nie przychodzi mi do głowy...

--
Pozdrawia Monika
GG 51726

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-10 13:59:38

Temat: Re: schody do wanny?
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska pisze w news:bc4npm$3e8$1@nemesis.news.tpi.pl

> No i się waham, bo co prawda na 30 cm
> kawałku podłogi stopa się mieści swobodnie, ale z wanny ta stopa
> jest zazwyczaj wystawiana pod trochę nietypowym kątem i do tego
> mokra, więc mam opory.

Na schodku zawsze można położyć matę antypoślizgową, a ja nie
pasuje, można ją dociąć. :-)

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/

Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-10 14:08:06

Temat: Re: schody do wanny?
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Monika" <1...@w...pl> napisał w wiadomości
news:Xns93969338E43DBjajko@127.0.0.1...
> [...] Nie wiem, może ułatwia poślizgnięcie? :-) [...]

Ano właśnie :) Schodek jest brany pod uwagę wyłącznie ze
względów wizualnych - bo sie fajnie komponuje. Póki co z
pokonaniem 60cm jakoś sobie radzimy, a gdyby - tfu, tfu - miało
nam to sprawiać kłopot, to nie sądzę, żeby wąski schodek
cokolwiek ułatwiał. No i się waham, bo co prawda na 30 cm
kawałku podłogi stopa się mieści swobodnie, ale z wanny ta stopa
jest zazwyczaj wystawiana pod trochę nietypowym kątem i do tego
mokra, więc mam opory. A może ktoś taki (albo węższy, albo
szerszy) schodek użytkuje i może sie podzielić wnioskami z
eksploatacji?

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-11 06:45:06

Temat: Re: schody do wanny?
Od: A...@e...pl (Adam Rolbiecki) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Tuesday, June 10, 2003 4:08 PM,
osobnik >> Hanka Skwarczyńska <<, napisał:

> Ano właśnie :) Schodek jest brany pod uwagę wyłącznie ze
> względów wizualnych - bo sie fajnie komponuje. Póki co z
> pokonaniem 60cm jakoś sobie radzimy, a gdyby - tfu, tfu - miało

A będzie to aby wygodne? Co innego przełożyć nogę przez brzeg wanny,
przez te 60cm, a co innego zejść z takiej wysokości jednym "skokiem".
Przy wychodzeniu będzie podobnie - mokrą stopę podnosisz na 60 cm, potem
cały ciężar ciała przenosisz na tę nogę, chwila nieuwagi i śruu...
Owszem, wyglądać to może i ciekawie, ale moim zdaniem niepraktyczne. I
potencjalnie niebezpieczne.

--
tymczasem,
* * * * *
A.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.dom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-11 06:47:43

Temat: Re: schody do wanny?
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Scalamanca" <s...@N...wp.pl> napisał
w wiadomości
news:20030610155907.31AB.SCALAMANCA@NIESPODZIANKA.wp
.pl...
> [...] Na schodku zawsze można położyć matę
> antypoślizgową, a ja nie pasuje, można ją dociąć. :-)

E, to jak mam tak kombinować, to wolę bez schodka. Schodek miał
być po to, żeby było ładnie :)

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-11 07:18:27

Temat: Re: schody do wanny?
Od: Scalamanca <s...@N...wp.pl> szukaj wiadomości tego autora

Hanka Skwarczyńska pisze w news:bc6ibr$m6b$1@nemesis.news.tpi.pl

> E, to jak mam tak kombinować, to wolę bez schodka. Schodek miał
> być po to, żeby było ładnie :)

A gdybyś schodem wyłożyła kafelkami, ale matowymi, takimi, po
których się mniej człowiek ślizga? :-))

--
Pozdrowieństwa,
Scally
http://www.modus-vivendi.w.pl
http://www.proinfo.pl/ustron2003/

Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-11 07:46:19

Temat: Re: schody do wanny?
Od: A...@e...pl (Adam Rolbiecki) szukaj wiadomości tego autora

Dnia Wednesday, June 11, 2003 9:52 AM,
osobnik >> Hanka Skwarczyńska <<, napisał:

> komplikować. Natomiast byłabym wdzięczna, gdybyś objaśnił, jak
> wyobrażałeś sobie moje plany, bo już kilka razy czytałam Twojego
> posta i uparcie wychodzi mi z niego wanna na wysokości 120cm
> :)))

Wyjaśniam co następuje.
Wanna ma 60 cm wysokości. Znaczy jej "burta" :-) Podnosisz nogę na tę
wysokość, przekładasz na stronę drugą i z tej samej wysokości opuszczasz
ją do środka wanny. OK?
Jeśli zbudujesz schodek o wysokości wanny, szerokości wspomnianej, to
będziesz musiała tę wysokość (60cm) pokonywać mniej
wygodnie/bezpiecznie, bo kucając i niejako wskakując do wanny z tej 60
centymetrowej wysokości. OK?
A z wyjściem jak w poprzednim poście :-))

Trochu jaśniej? :-)))

--
tymczasem,
* * * * *
A.

--
Archiwum grupy: http://niusy.onet.pl/pl.rec.dom

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-11 07:52:52

Temat: Re: schody do wanny?
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam Rolbiecki" <A...@e...pl>
napisał w wiadomości
news:014801c32fe4$c92dd960$5dc89d84@Rolbieca...
> [...]Co innego przełożyć nogę przez brzeg wanny,
> przez te 60cm, a co innego zejść z takiej
> wysokości jednym "skokiem".[...]

Ekhem, bo myśmy się chyba nie zrozumieli. Te 60cm to wysokość
wanny - do przełożenia nogi właśnie. Rozważany jest schodek, ale
nie z przyczyn ergonomicznych (podziału tych 60cm na raty),
tylko estetycznych. Mówiąc o radzeniu sobie z 60cm miałam na
myśli właśnie to, że schodek nie jest nam potrzebny w celu
ułatwienia wchodzenia do/wychodzenia z wanny, a wręcz wydaje mi
się, że przy niewielkiej szerokości może te operacje
komplikować. Natomiast byłabym wdzięczna, gdybyś objaśnił, jak
wyobrażałeś sobie moje plany, bo już kilka razy czytałam Twojego
posta i uparcie wychodzi mi z niego wanna na wysokości 120cm
:)))

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-06-11 08:21:16

Temat: Re: schody do wanny?
Od: Hanka Skwarczyńska <a...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Adam Rolbiecki" <A...@e...pl>
napisał w wiadomości
news:008c01c32fed$5615cdd0$5dc89d84@Rolbieca...
> [...] Jeśli zbudujesz schodek o wysokości wanny[...]
> Trochu jaśniej? :-)))

Dużo jasniej :) Tylko że schodek o wysokości wanny w życiu by mi
do głowy nie przyszedł :) Schodek miałby jakieś 15-20 cm
wysokości (jak obudowa brodzika, akurat by się ładnie jednym
ciągiem skomponował), czyli tak naprawdę znajdowałby się na
równi z dnem wanny. O ile wchodzenie powinno to ułatwić (trzeba
by mieć naprawdę dużo szczęścia, żeby zjechać ze schodka i
zahaczyć uzębieniem o brzeg wanny), o tyle w związku z
bezpieczeństwem wychodzenia nadal mam obawy.

Pozdrawiam
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE