Strona główna Grupy pl.sci.medycyna sens leczenia

Grupy

Szukaj w grupach

 

sens leczenia

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 3


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2003-03-13 06:12:52

Temat: sens leczenia
Od: "kurak" <d...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam,
Od dawien dawna mam problemy z zatokami. Odwiedzilem juz wielu lekarzy,
kazdy mowi swoje. Chcialbym wiedziec co sadza o tym inni, bo ja mimo
doszukiwania sie roznych informacji i ze tak powiem "aktywnego chorowania"
(czyli leczenia na rozne sposoby i poznawania swojego wroga) nie wiem juz co
o tym sadzic.
Pierwszy lekarz ( operowal mi przegrode i polipy w nosie 3 lata temu)
stwierdzil ze jest cysta w lewej zatoce szczekowej, i przegroda nie zostala
wlasciwie wyprostowana, zapytal w prost "panie, kto to panu operowal??" na
moja odpowiedz "pan, doktorze, 3 lata temu" zmienil ton .... Zoperowal mi to
w listopadzie zeszlego roku, ale przyznal ze nie dostal sie do prawej zatoki
przez to skrzywienie i ze widac tam jakies przerosty i trzeba by to
poprawiac.
To sprawilo ze poszedlem na konsultacje do laryngologa w Warszawie. Lekarz,
specjalista od operacji zatok i nosow, stwierdzil ze owszem przegroda
zostala spaprana, i ze trzeba to bedzie operowac, ale trzeba zaczekac do
powiedzmy zimy tego roku, zeby dac szanse na regeneracje sluzowce w nosie po
listopadowym zabiegu. Jako ze czuje sie kiepsko, zaczynaja mi sie chrzanic
spirometrie a leczenie alergologiczne nie pomaga, stwierdzil ze doraznie
powinienem sobie plukac zatoki, gruszka gumowa i roztworem dwoch ampulek
roznych antybiotykow w litrze soli fizjologicznej ( dwa razy dziennie po 10
ml roztworu do kazdej zatoki ) I tak przez trzy miesiace.
Stwierdzil ze objawy oskrzeli to efekt zespolu zatokowo oskrzelowego i
powinno przejsc jak sie zalatwi wreszcie te zatoki. Co zreszta sie zgadza z
moimi obserwacjami, leczenie miesiac aerozolem bioparox po operacji dalo mi
calkowite ustapienie problemow z zatoka i oskrzelami.
Zastanowilem sie czy ma to sens, jako ze slaby roztwor moze przeciez
powodowac wzrost odpornosci bakterii i w efekcie wychodowanie odpornego
szczepu.
Poszedlem wiec do trzeciego lekarza, ten stwierdzil ze trzeba szukac
przyczyn tego ze w moich zatokach zalega bardzo gesta wydzielina
stwierdzil ogladajac tomografie ze wyglada to prawie tak gesto jak
chrzastka ) i zalecil naswietlanie lampa na podczerwien, inhalacje i
autoszczepionke, jesli proba wychodowania czegos z moich wydzielin nosowych.
Jeszcze tego nie probowalem, wiec chetnie przetestuje.
Czy faktycznie leczac sie plukaniem zatok roztworem antybiotyku przez 3
miesiace nie wychoduje sobie bakterii "mutantow"???
Czy ktos moze wskazac zrodla informacji o zespole zatokowo oskrzelowym?
guglanie niewiele dalo :(

I wreszcie pytanie natury ogolnej, jak to jest ze prawie kazdy lekarz wali
mi leki jakie duzo kosztuja i co ciekawe czesto ma w gabinecie mase gadzetow
danej firmy, co wiecej jak mowie ze dany lek mi nic nie daje, to zdaje sie
nie sluchac :(
To akurat jest pytanie retoryczne, mam wrazenie ze jestem tylko worem (coraz
cienszym niestety) pieniedzy, jakie prawie kazdy lekarz usiluje wydusic do
konca, a to co mi sie dzieje srednio go/ ja interesuje.
Pozdrawiam wszystkich ktorzy dotrwali do konca,
M



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2003-03-13 10:09:26

Temat: Re: sens leczenia
Od: "Rafal" <r...@n...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Bardzo zle to wyglada, nie wiem co masz zrobic bo sam mam z nimi problem.

Pracujac w sluzbie zdrowia prawdopodobnie zarazilem sie gronkowcem i
paciorkowcem i zatoki poszly...

Ok. 2 miesiecy co tydzien bralem antybiotyk (kazdy inny). Nikt nie wiedzial
co sie dzieje, wyjechalem za granice i konsutlowalem sie z lekarzem on
wiedzial co i jak i nie leczyl mnie antybiotykami.

Widac jakich mamy specjalistow, ekstra.


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2003-03-13 10:23:01

Temat: Odp: sens leczenia
Od: "klinga" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Rafal <r...@n...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b4plcg$g96$...@s...futuro.pl...
> Bardzo zle to wyglada, nie wiem co masz zrobic bo sam mam z nimi problem.
>
> Pracujac w sluzbie zdrowia prawdopodobnie zarazilem sie gronkowcem i
> paciorkowcem i zatoki poszly...
>
> Ok. 2 miesiecy co tydzien bralem antybiotyk (kazdy inny). Nikt nie
wiedzial
> co sie dzieje, wyjechalem za granice i konsutlowalem sie z lekarzem on
> wiedzial co i jak i nie leczyl mnie antybiotykami.
>
> Widac jakich mamy specjalistow, ekstra.
>
>

A w jaki sposob zostales wyleczony? Co Ci pomoglo?
M



--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kwiecien bedzie ostry...
Zebiniak
Pomylka
Kuracja naczyniowa - wzmocnienie siatkówki?
maść ze sterydami

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[polscy - przyp. JMJ] Naukowcy będą pracować nad zwiększeniem wiarygodności sztucznej inteligencji.
Medycyna - czy jej potrzebujemy?
Atak na [argentyńskie - przyp. JMJ] badaczki, które zbadały szczepionki na COVID-19
Xi Jinping: ,,Prognozy mówią, że w tym stuleciu istnieje szansa dożycia 150 lat"
Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem

zobacz wszyskie »