skanowane ksiazki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-16 13:47:52

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

anya wrote:
> Użytkownik waldek <x...@o...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
> napisał:b06a6c$t0s$...@n...tpi.pl...
>
>>==========
>>Czyli chcesz zostac zlodziejem :-{
>>
>>waldek
>
>
>
> zanim oskarzysz..pomysl, co robisz sam..czy aby cale oprogramowanie w
> komputerze z syst. operacyjnym na czele masz legalne?
>
>
> anya
>
>
OTOZ TO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-16 13:49:09

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

tomasz robakowski wrote:
>>powiedziales hej stary pozyc po czym sobie skserowales interesujacy
>>fragment.
>
> ^^^^^^^^^^
>
> popatrz, przeczysz sam(a) sobie, fragment to nie całość, pozatym ... eee,,,
> ręce opadywują... szkoda słów...
>
>
> tomekr
>
>
>
ok, fragment nie rowna sie calosci. ale nie twierdze ze przecze sobie
sama. podalam przyklad ot co.

--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 13:50:15

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> > To kombinuj. Sama cos napisz i sprzedaj. A potem ze
> > zdziwieniem stwierdz, ze z tego zyja inni ...
> Tak wlasnie robie ale jestem realistka. Wiem ze sa
ludzie ktorzy chacza
> cos zeby to miec.
===========
Co innego wiedziec, a co innego popierac.
Czy wydaje Ci sie, ze programik lub ksiazka to taki
drobiazg, ze nie warto sie nad tym rozczulac.
A samochod? Tez mozna komus zabrac i sprzedac na
gieldzie albo dac znajomemu? Ze co? Ze samochod wazy
tone i kosztuje 30 tys.? No to co? To tez jest czyjas
wlasnosc! Popierasz zlodziei samochodow? Pewnie nie.
Ale jak ktos ukradnie samochod "na wlasne potrzeby",
tak jak ksiazke to co, bedzie w porzadku?
Uwazaj na swoje opinie. Sa niebezpieczne.
===========

> Przejzyj na oczy, przypatrz sie sobie a potem
naskakuj na innych.
===========
Nie znasz mnie i nie masz podstaw do wyrazania takich
opini o mnie. Wydaje Ci sie, ze wszyscy postepuja
wedlug Twojego rozumienia swiata. Na szczescie jest
inaczej.

waldek
===========

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 13:58:54

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> czy aby cale oprogramowanie w komputerze z syst.
operacyjnym na czele masz legalne?
==========
W moim prywatnym, domowym komputerze mam LEGALNE :-},
zarejestrowane oprogramowanie. Niestety nie mam tyle
ile bym chcial :-{

Nie rozumiem, jak mozna z gory zakladac, ze wszyscy sa
zlodziejami? To objaw chorobowy!

waldek
==========

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 14:00:38

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: Waldemar Krzok <w...@u...fu-berlin.de> szukaj wiadomości tego autora

walkie!:
> anya wrote:

>>> ==========
>>> Czyli chcesz zostac zlodziejem :-{
>>>

>>
> OTOZ TO !!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!!

a co, ty masz kradzione programy?

Co innego skopiować artykuł z książki czy czasopisma, co innego
skopiować wszystko i może jeszcze sprzedawać. To samo z oprogramowaniem.
Jak ktoś sobie to robi, to jego sprawa (i ewentualnie prokuratury), ale
nasza (znaczy waldków i podobnie myślących) nazywać to kradzieżą.
Z drugiej strony uważam, że np. ściągnięcie sobie paru utworów
Kogośtam(c) do posłuchania, bo w sklepie po prostu nie ma nie jest
złodziejstwem. Zainstalowanie programu na parę dni/tygodni w celach
próbnych też akceptuję. Jak słucham muzyki dłużej bo mi się podoba i w
sklepach jest toto do kupienia, to kupuję. Jak program jest dla
mnie/kogoś użyteczny to też należy za to zapłacić.

Waldek

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 14:05:57

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

waldek wrote:

> ===========
> Co innego wiedziec, a co innego popierac.
> Czy wydaje Ci sie, ze programik lub ksiazka to taki
> drobiazg, ze nie warto sie nad tym rozczulac.
> A samochod? Tez mozna komus zabrac i sprzedac na
> gieldzie albo dac znajomemu? Ze co? Ze samochod wazy
> tone i kosztuje 30 tys.? No to co? To tez jest czyjas
> wlasnosc! Popierasz zlodziei samochodow? Pewnie nie.
> Ale jak ktos ukradnie samochod "na wlasne potrzeby",
> tak jak ksiazke to co, bedzie w porzadku?
> Uwazaj na swoje opinie. Sa niebezpieczne.
> ===========
To co tu napisales pozwala mi sadzic ze nie rozumiesz problemu. Wiem ze
teraz Ty bedziesz twardo trzymal
sie tego samochodu jak argumentu niedopodbicia. Jednak opisana sytuacja
pasowalaby mi bardziej do tego. Ze jeden czlowiek kupil samochod i
pozycza/udostepnia go innym. Tak jak z ksiazka, chlopak kupil i chce
udostepnic. Aha nie popieram zlodzieji samochodow.
>
>>Przejzyj na oczy, przypatrz sie sobie a potem
>
> naskakuj na innych.
> ===========
> Nie znasz mnie i nie masz podstaw do wyrazania takich
> opini o mnie. Wydaje Ci sie, ze wszyscy postepuja
> wedlug Twojego rozumienia swiata. Na szczescie jest
> inaczej.
>
> ===========
>
Poznalismy sie to po pierwsze.
Po drugie nie oskarzam tylko pytam czy nie masz zadnego programu, OSu
przegranego od kogos, nie wspominajac o filmach, plytach CD. Ehhh Ty
jestes uparty i ja. I ja i Ty wiemy ze piractwo jest powszechne i ze
czesto sami w nim uczestniczymy. Stwiedzam ze dalsza dyskusja nie ma sensu.
>
>

--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 14:13:06

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Waldemar Krzok wrote:

> a co, ty masz kradzione programy?
akurat ja nie mam zadnego nielegalnego programu, licencja wykupiona
przez moja firme.
>
> Co innego skopiować artykuł z książki czy czasopisma, co innego
> skopiować wszystko i może jeszcze sprzedawać.
Co innego - owszem. Jednak na poczatku powiedziano ze to ma byc
nieodplatne udostepnianie.
To samo z oprogramowaniem.
> Jak ktoś sobie to robi, to jego sprawa (i ewentualnie prokuratury), ale
> nasza (znaczy waldków i podobnie myślących) nazywać to kradzieżą.
Dokladnie jego, nazywanie rzeczy po imieniu najczesciej tworzy konflikty.
> Z drugiej strony uważam, że np. ściągnięcie sobie paru utworów
> Kogośtam(c) do posłuchania, bo w sklepie po prostu nie ma nie jest
> złodziejstwem.
Podobno jest.
Zainstalowanie programu na parę dni/tygodni w celach
> próbnych też akceptuję.
To tez nielegalne w swietle prawa. Tu pokazales ze jednak nie jest tak
prawowicie jakbysmy chcieli.
Jak słucham muzyki dłużej bo mi się podoba i w
> sklepach jest toto do kupienia, to kupuję.
Zgadzam sie.
Jak program jest dla
> mnie/kogoś użyteczny to też należy za to zapłacić.
Oczywiscie.
>
To wszystko jednak nie zmienia faktu ze piractwo jest dosc powszechne i
nie zmienimy tego.

--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 14:15:43

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "waldek" <x...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

I ja i Ty wiemy ze piractwo jest powszechne i ze
> czesto sami w nim uczestniczymy.
============
Bardzo prosze, wyrazaj opinie wylacznie w swoim
imieniu, i nie mieszaj mnie do tego procederu.

Ja ze swojej strony oswiadczam wszystkim, ze nie mam
nic wspolnego z tzw. "piractwem", czyli kradzieza, oraz
ze piractwo uprawiane przez walkie nie nic wspolnego z
moja osoba.

waldek
============
Tu koncze dyskusje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 14:21:31

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "Lilla" <l...@f...krasnik.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "waldek" <x...@o...pl> napisał:
> Ja ze swojej strony oswiadczam wszystkim, ze nie mam
> nic wspolnego z tzw. "piractwem", czyli kradzieza, oraz
> ze piractwo uprawiane przez walkie nie nic wspolnego z
> moja osoba.

A kogo to interesuje... ?
Startujesz w konkursie na najuczciwszego czlowieka?

Pozdrawiam
Lilla

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-16 14:22:04

Temat: Re: skanowane ksiazki
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

waldek wrote:

> waldek
> ============
> Tu koncze dyskusje.
>
>
Chwala Ci za to bo stawala sie meczaca. Ja na ewentualna odpowiedz juz
nie odpisuje.

--
===========================
/ walkie-talkie! GG:411958 \
/ w...@w...net.pl \
/ \
/ Nawet ząb bywa wstawiony! \
===========================