| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-10-19 22:28:53
Temat: Re: sledzie na slodko?W Gdańsku śledź po kaszubsku jest w zaprawie z oleju, ze smażoną
cebulką. Ma lekko słodkawy posmak, ale nie ma w nim rodzynek.
Śledzie z rodzynkami w mojej rodzinie nazywamy "śledź po sułtańsku".
--
Blancanieves (Kasia)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-10-20 09:03:41
Temat: Odp: sledzie na slodko?Witam
Nie sądziłem że te sledziki tyle zamieszania spowodują.
Po pierwsz śledzie można jeść ze wszystkim.
Po drugie najlepsze sledzie są w NETTO w takich niebieskich
opakowaniach foliowych, nie pamiętam firmy. Ale podobno są w całej
Polsce.
Po trzecie wiekszość tu podanych przepisów jest wg własnych
składników, także ilosci poszczególnych składników trzeba samemu
dopasować i ja tak robie, potrzebuje jedynie pomysłu
Wracając do śledzi na słodko, nie mają one nazwy, są porostu moje i
jak je zwał tak je zwał. Robie też śledzie skropione sokiem z cytryny,
popieprzone i polane miodem - tak właśnie polane miodem.
U mnie ten przepis na śledziki na slodko rozszedł sie jak ciepłe
bułeczki, a na imprezach schodzi jako pierwsza przystawka.
Jeżeli nikt tego nie tknął to porostu kucharz coś zchrzanił-bez
obrazy.
Pa
--
maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-20 15:54:56
Temat: Re: sledzie na slodko?a czy mógłbyś rzucić jeszcze raz przepisik. Bardzo mi zależy . Z góry
dzięki.
Użytkownik "maciek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bn08h5$gh0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Witam
> Nie sądziłem że te sledziki tyle zamieszania spowodują.
> Po pierwsz śledzie można jeść ze wszystkim.
> Po drugie najlepsze sledzie są w NETTO w takich niebieskich
> opakowaniach foliowych, nie pamiętam firmy. Ale podobno są w całej
> Polsce.
> Po trzecie wiekszość tu podanych przepisów jest wg własnych
> składników, także ilosci poszczególnych składników trzeba samemu
> dopasować i ja tak robie, potrzebuje jedynie pomysłu
>
> Wracając do śledzi na słodko, nie mają one nazwy, są porostu moje i
> jak je zwał tak je zwał. Robie też śledzie skropione sokiem z cytryny,
> popieprzone i polane miodem - tak właśnie polane miodem.
>
> U mnie ten przepis na śledziki na slodko rozszedł sie jak ciepłe
> bułeczki, a na imprezach schodzi jako pierwsza przystawka.
> Jeżeli nikt tego nie tknął to porostu kucharz coś zchrzanił-bez
> obrazy.
> Pa
> --
> maciek
>
>
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-20 16:45:35
Temat: Re: sledzie na slodko?
Użytkownik "maciek" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> Jeżeli nikt tego nie tknął to porostu kucharz coś zchrzanił-bez
> obrazy.
Idac dalej tym tokiem rozumowania to jezeli nikt nie tknal tego, co kucharz
robil scisle wedlug przepisu to po prostu przepis jest do niczego-bez
obrazy...
A najprosciej i najbezpieczniej mozna ten fakt wytlumaczyc odmiennym
gustem - moim, moich znajomych, rodziny i psow :)
Pzdr
Yenefer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-20 18:46:38
Temat: Re: sledzie na slodko?Użytkownik Blancanieves napisał:
> W Gdańsku śledź po kaszubsku jest w zaprawie z oleju, ze smażoną
> cebulką. Ma lekko słodkawy posmak, ale nie ma w nim rodzynek.
> Śledzie z rodzynkami w mojej rodzinie nazywamy "śledź po sułtańsku".
>
No patrz - dobrze mi się z Wezyrami kojarzyło ;-)
Eulalka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-10-21 05:36:14
Temat: Odp: sledzie na slodko?Dziękuje za klarowną krytyke??
--
maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |