| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-07-05 09:57:29
Temat: słońce, filtry kontra czerniakPrzetoczyła sie tu niedawno batalia o opalaniu, filtrach i czerniaku.
Więc jakby na fali dodam co słyszałam wczoraj.
Wypowiadał sie lekarz, dermatolog zajmujący sie leczeniem i badaniami nad
czerniakiem- niestety wypadło mi z głowy kto on był konkretnie.
Ogólnie to co powiedział można skrócić do tego że:
- walą się dotąd wyznawane teorie jakoby opalanie, powodowało wzrost ryzyka
wystąpienia czerniaka skóry. Nie znaleziono na to dowodów popartych
statystycznie. U ludzi najbardziej narażonych na opalanie się, i nie
stosujących filtrów (mowa była np. robotnikach pracujących na wolnym
powietrzu bez koszulek , rolnikach godzinami pracujących w polu tez bez
koszul na plecach itp. , występowanie czerniaka w niczym nie odbiega
procentowo od reszty- czyli ludzi korzystających ze słońca z umiarem lub w
ogóle sie na słońce nie wystawiających, chroniących skórę filtrami.
Nie wybadano też aby słuszna była niedawno postawiona teza, jakoby
wystawianie się na słońce, co wzmaga produkcję naturalnej wit D w skórze i
tym samym jej wysoki poziom w organizmie chronił przed czerniakiem - tak
samo jak poprzednio, nie wybadano związku.
Tak więc słońce ani szkodzi, ani pomaga w tym wypadku.
Jedyne co lekarz sugerował, że _może_ (czyli może, ale jeszcze nie mają
wystarczających danych) powodować wzrost ryzyka wystąpienia czerniaka to
powtarzające się poparzenia słoneczne skóry, czyli intensywne opalanie od
przypadku, do przypadku, skóry na co dzień nie "zahartowanej" przez słońce.
--
Edyta Czyż
>>Sowa<<
Kochaj Boga i rób co chcesz. Augustyn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-07-05 11:10:45
Temat: Re: słońce, filtry kontra czerniak
"Sowa" napisała
> Ogólnie to co powiedział można skrócić do tego że:
> - walą się dotąd wyznawane teorie jakoby opalanie, powodowało wzrost
> ryzyka wystąpienia czerniaka skóry.
Mniej więcej w tym tonie pojawił się artykuł we wczorajszym Wprost:
http://www.wprost.pl/ar/?O=78263
Małgoś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-05 12:18:37
Temat: Re: słońce, filtry kontra czerniakTako rzecze Sowa:
> - walą się dotąd wyznawane teorie jakoby opalanie, powodowało wzrost ryzyka
> wystąpienia czerniaka skóry. Nie znaleziono na to dowodów popartych
> statystycznie. U ludzi najbardziej narażonych na opalanie się, i nie
> stosujących filtrów (mowa była np. robotnikach pracujących na wolnym
> powietrzu bez koszulek , rolnikach godzinami pracujących w polu tez bez
> koszul na plecach itp. , występowanie czerniaka w niczym nie odbiega
> procentowo od reszty- czyli ludzi korzystających ze słońca z umiarem lub w
> ogóle sie na słońce nie wystawiających, chroniących skórę filtrami.
Dobra. A jeśli dany rolnik lub robotnik ma dużo znamion? Jakoś nie lubię
takich generalizujących teorii (to nie przytyk do Ciebie, oczywiście).
Saddie
--
saddie
hell.pl http://aravis.itpp.pl/oaza.jpg
[ parental advisory: explicit content ]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-07-05 21:00:55
Temat: Re: słońce, filtry kontra czerniak- U ludzi najbardziej narażonych na opalanie się, i nie
> stosujących filtrów (mowa była np. robotnikach pracujących na wolnym
> powietrzu bez koszulek , rolnikach godzinami pracujących w polu tez bez
> koszul na plecach itp. , występowanie czerniaka w niczym nie odbiega
> procentowo od reszty-
hmm, parę lat temu czytałam o dużej zachorowalności na różne raki skóry u
marynarzy- wiązoano to z b.dużą ekspozycja na promienie słoneczne
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |