| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-01-21 14:31:55
Temat: sluz z rany pooperacyjnej u psaWitam
Moj pies (a wlasciwie suka) wczoraj przeszedl operacje wyciecia macicy,
jajnikow... z zwiazku z choroba ropomoacicze
No i mam takie pytanie bo z nay na brzuchu leci jej sluz - czy to
normalne?
poza tym jesli tak to po jakim czasie mozna sie spodziewac, ze rana
zrobi sie sucha?
Z gory dzieki za odpowiedz
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2005-01-21 15:26:45
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psa
Uzytkownik "Piotrek" <b...@b...pl> napisal w wiadomosci
news:MPG.1c5b30c93cc9741898968f@news.tpi.pl...
> Moj pies (a wlasciwie suka) wczoraj przeszedl operacje wyciecia macicy,
> jajnikow... z zwiazku z choroba ropomoacicze
To raczej NTG. Spróbuj na pl.sci.weterynaria.
Pozdrawiam,
Livia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2005-01-21 15:43:10
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psaDnia 21.01.05, około 16:26, Livia <n...@p...onet.pl> bulgocze
<news:csr6vh$m4d$1@news.onet.pl>:
> To raczej NTG. Spróbuj na pl.sci.weterynaria.
To ludzki lekarz już się nie zna na ranie pooperacyjnej psa? Takie to
różne? Rety!
--
ika - umop apisdn
if you've never seen an elephant ski, then you've never been on acid
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2005-01-21 15:43:10
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psaDnia 21.01.05, około 15:31, Piotrek <b...@b...pl> bulgocze
<news:MPG.1c5b30c93cc9741898968f@news.tpi.pl>:
> Witam
> Moj pies (a wlasciwie suka) wczoraj przeszedl operacje wyciecia macicy,
> jajnikow... z zwiazku z choroba ropomoacicze
> No i mam takie pytanie bo z nay na brzuchu leci jej sluz - czy to
> normalne?
Raczej nie. Rana powinna się goić sucha. Ale dostaje antybiotyk na to
ropsko, co miała? Zmieniaj jej opatrunki normalnie, jałowe ofc, może na
początek parę mokrych z czymś odkażającym - betadynę czy inny rakotwórczy
rivanol. Albo polseptol. Jakieś takie wynalazki. Tylko żeby nie przesadzić
w drugą stronę, bo mokra rana gorzej się goi.
Zawsze możesz wrócić do tego weta co ją rżnął, żeby pomógł :)
--
ika - umop apisdn
no flag, no country, you can't have one!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2005-01-21 17:14:09
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psa
Użytkownik "ika" <i...@s...wody> napisał w wiadomości
news:zr3dqeo7l8s1.vxunwml151bc.dlg@40tude.net...
> To ludzki lekarz już się nie zna na ranie pooperacyjnej psa? Takie to
> różne? Rety!
Ale po co się od razu rzucać? Napisałam coś złego, obraźliwego? Proponuję
wziąć na wstrzymanie.
Pozdrawiam,
Livia
Ps. A może jak będziesz kiedyś ranna, to idź do weta. Co za różnica? Rety!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2005-01-21 19:59:15
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psaDnia 21.01.05, o 18:14:09, Livia bulgocze:
>> To ludzki lekarz już się nie zna na ranie pooperacyjnej psa? Takie to
>> różne? Rety!
>
> Ale po co się od razu rzucać? Napisałam coś złego, obraźliwego? Proponuję
> wziąć na wstrzymanie.
Nie rzucam się, tzn nikogo nie atakuję, nie nie, ja nic nie chcę, mnie tu
nie ma, nie patrzcie na mnie, przepraszam że żyję, rety!
Żachnęłam się w zadziwieniu tylko, ot tak sobie, wszyscy tu jacyś drażliwi.
> Ps. A może jak będziesz kiedyś ranna, to idź do weta. Co za różnica? Rety!
Jeśli chodzi o zaszycie rany to żadna.
--
ika - umop apisdn
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2005-01-21 22:55:53
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psa
Użytkownik "ika" <i...@s...wody> napisał w wiadomości
news:csrmvm$51v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Nie rzucam się, tzn nikogo nie atakuję, nie nie, ja nic nie chcę, mnie tu
> nie ma, nie patrzcie na mnie, przepraszam że żyję, rety!
> Żachnęłam się w zadziwieniu tylko, ot tak sobie, wszyscy tu jacyś
drażliwi.
E, nie wszyscy :) Ja tylko pokierowałam pana od pooperacyjnej suni na
odpowiednią grupę.
Pozdrawiam ciepło i więcej luuuuuzu życzę :)
Livia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2005-01-21 23:18:36
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psaFri, 21 Jan 2005 16:43:10 +0100, *ika*
<news:1xwaj0j82ki32$.m05ztkf4s5n.dlg@40tude.net> napisał(a):
> Dnia 21.01.05, około 15:31, Piotrek <b...@b...pl> bulgocze
> <news:MPG.1c5b30c93cc9741898968f@news.tpi.pl>:
>
>> Witam
>> Moj pies (a wlasciwie suka) wczoraj przeszedl operacje wyciecia macicy,
>> jajnikow... z zwiazku z choroba ropomoacicze
>> No i mam takie pytanie bo z nay na brzuchu leci jej sluz - czy to
>> normalne?
>
> Raczej nie. Rana powinna się goić sucha. Ale dostaje antybiotyk na to
> ropsko, co miała? Zmieniaj jej opatrunki normalnie, jałowe ofc, może na
> początek parę mokrych z czymś odkażającym - betadynę czy inny rakotwórczy
> rivanol. Albo polseptol. Jakieś takie wynalazki. Tylko żeby nie przesadzić
> w drugą stronę, bo mokra rana gorzej się goi.
> Zawsze możesz wrócić do tego weta co ją rżnął, żeby pomógł :)
Maść Detreomycyna -z antybiotykiem. (Jest na receptę).
Rana goi się bardzo szybko i bez strupa.
Pozdrawiam,
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2005-01-22 10:59:13
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psaUżytkownik "ika" <i...@s...wody> napisał w wiadomości
news:csrmvm$51v$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Ps. A może jak będziesz kiedyś ranna, to idź do weta. Co za różnica?
Rety!
Jeżeli jest potrzebna pomoc (niezależnie od tego czy teoretyczna czyli np.
porada na grupie dyskusyjnej czy też faktyczna) człowiekowi czy zwierzęciu
pomoże zarówno lekarz jak i lekarz weterynarii o ile nie jest zwykłym
chamiskiem.
A to chyba wystąpiło wcześniej. Należy mieć nadzieję że liczba takowych
będzie się zmniejszać.
A.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2005-01-22 16:59:01
Temat: Re: sluz z rany pooperacyjnej u psamoj pies tez miał taka operacje,rana była sucha cały czas, musiałam podawac
jej antybiotyk i czopki na ból, wiec udaj sie do weterynarza... bo szkoda
pieseczka.Ps pogłaskaj go jak mozesz..Joa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |