| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-07-01 12:37:21
Temat: spamu ciag dalszy, ale madrego
Swietny tekst.
http://kafeteria.pl/przykawie/obiekt.php?id_t=69
30.06 | Przypadki
Komunikejszyn error
Bo tym facetom to chodzi tylko o seks oczywiście. Bo ci faceci tacy są
niedobrzy. A tym babom, to się już w głowach poprzewracało, bo one to
by chciały wyłącznie tak zwanego księcia z bajki.
Jedna taka moja koleżanka, jak otworzy usta, to właściwie nie
musiałaby ich otwierać, bo ja już wiem po co. Łapie mnie za przegub
bardzo mocno w celu potrząśnięcia moją osobą, żeby do mojej osoby
wyraźniej doszło, co chce mi ? otwarłszy usta ? powiedzieć, i mówi
mniej więcej tak: znowu mnie jakiś palant wykorzystał! albo: wyobraź
sobie, poszliśmy do łóżka i się więcej nie odezwał!! bądź też: tym
świniom należałoby obciąć to i owo, by te świnie zaczęły wreszcie
myśleć głową i czuć sercem, a nie czymś tam innym (wiadomo czym). A
jednocześnie ona cały czas próbuje z którąś z tych świń się związać,
bo człowiek niby jest zwierzę stadne.
Siadam ja raz z nią w miejscu publicznym, w knajpie znaczy się. No i
ona od razu łaps mnie za przegub i mówi, słuchaj, znowu, cholerny
świat, oni wszyscy tacy sami, i że nic jej się nie udaje, ja na to, że
mnie też nie bardzo, ale puść już ten przegub, a ona niemiłosiernie
ściska jeszcze bardziej i mówi, że ona nie wie, dlaczego to się tak
dzieje, bo ona się im przecież podoba, to ja mówię, ja też i ja też
nie wiem dlaczego tak, tylko mi puść przegub. Mało by mi mojego
przegubu nie zgniotła, ale w samą porę w drzwiach się pojawia pan
nader interesujący. Ja sobie myślę, jeju, z takim to pięcioro dzieci,
chociaż nie należę do Ligi Polskich Rodzin, a ona myśli sobie, może
troje, następnie obie poczynamy wysyłać ku panu sygnały.
Moje sygnały, czy chcę, czy nie, wyglądają następująco: ty sobie tam,
chłopie, nie myśl, że w ogóle zwróciłam na ciebie uwagę. I temu panu
to rzeczywiście przez myśl nie przejdzie, taka jestem dobra w
wysyłaniu moich sygnałów, to znaczy te moje sygnały są mimowolnie
takie skuteczne, a to wszystko przez to, że się panicznie boję, że
panu mogłoby przejść przez myśl, że mi się podoba. Bo jak by mu
przeszło, to on by się, co nie daj Panie Boże, poczuł górą, a wtedy
już po mnie.
Tamta ma lepszy system, przynajmniej na pierwszy rzut oka. Ma to
cholernie opracowane, przysięgam. Ja, żeby wysłać mój sygnał, to nic
wręcz nie muszę robić, tylko się ostentacyjnie patrzę w inną stronę, a
koleżanka to ma cały układ choreograficzny. Hops nóżka na nóżkę, prawe
ramię nieznacznie w przód, łokieć w stronę pana, tułów fantazyjnie
wygięty, głowa nieco w dół, spojrzenie spod oka, a to oko się robi
natychmiast dwa razy większe, usta pompuje powietrzem, rany boskie, to
powinna być dyscyplina olimpijska. Ona z kolei wysyła takie sygnały,
bo się panicznie boi, że taki jeden z drugim mogliby pomyśleć, że ona
chce na dłużej, bo przecież powszechnie wiadomo, że faceci nie chcą na
dłużej.
Nie trzeba długo czekać, pan się daje złapać, unosi brew do góry,
uśmiecha się jednym kącikiem ust bardzo zawadiacko, ona mu w zamian
pokazuje wszystkie zęby i przez te zęby syczy do mnie, kochanie, to
jest mężczyzna mojego życia, z nim będę miała troje dzieci, mały domek
z ogródkiem oraz psa. A ja sobie wtedy myślę, ale cienias ze mnie, i
nawet próbuję wyginać fantazyjnie tułów, pompować usta powietrzem i
takie tam, ale mi nie bardzo wychodzi, więc się znowu ostentacyjnie
odwracam tyłem do pana, niech sobie nie myśli.
Pan tymczasem wypija kielicha dla kurażu, wierci się troszkę w
miejscu, bo z mężczyznami to jest, proszę Pań, trochę jak z pająkami,
że my się ich boimy, a pająki nas jeszcze bardziej, po czym wali
prosto do naszego stolika i nawiązuje konwersację i tak dalej.
Ponieważ zrobiłam już wszystko, co było w mojej mocy, żeby panu dać do
zrozumienia, że mam go w tak zwanym głębokim poważaniu, pan nawiązuje
konwersację głównie z koleżanką, więc mi się robi trochę przykro, ale
żeby pan przypadkiem nie widział, że jest mi przykro, wysyłam mu
jeszcze bardziej ignorujące sygnały, aż w końcu zostawiam koleżankę z
zapoznanym panem i idę sobie powalić głową w mur.
Znowu ją po kilku dniach spotykam i od razu pytam, co z tym panem, co
z nim chciała troje dzieci mieć, a ona natychmiast łaps mnie za
przegub i wylewa z siebie potok słów, czyli, słuchaj, znowu, ja już
myślałam, że to będzie ten na zawsze, a on ani nie zadzwoni, ani nie
napisze.
Tymczasem pan ? dajmy na to ? myśli sobie tak: wchodzę i widzę dwie
fajne dziewczyny. Jedna od razu mnie olewa, trudno. Druga mi wysyła
sygnał o treści wyraźnie erotycznej, to ja korzystam. Szkoda ? myśli
sobie pan ? że te babki jakieś takie. Bo ja to bym chciał mieć z jedną
taką ośmioro dzieci, domek z ogródkiem oraz psa.
Joanna Bukowska
===============================
..define the riddles of my mind
nothing is really as it seems
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-07-01 13:06:37
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madregoCzy widzieliście tę reklamę, w której "j...@j...biz" <j...@j...biz>
mówi:
>Swietny tekst./.../
Do trzech razy sztuka...
Agnieszka (następnym razem może z obrazkami?)
--
GG 1584 (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-07-01 13:12:52
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madregoUżytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w
wiadomości news:co13gvsl51uj505b4sq8ed6355nsjtjrmo@4ax.com...
> [...] Agnieszka (następnym razem może z obrazkami?)
Wiesz co, weź Ty może już nic nikomu nie podpowiadaj, dobra? :)
--
Hanka Skwarczyńska
i kotek Behemotek
KOTY. KOTY SĄ MIŁE
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-07-01 19:44:30
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madregoOn Tue, 01 Jul 2003 15:06:37 +0200, Agnieszka Krysiak
<k...@g...pl> wrote:
>Czy widzieliście tę reklamę, w której "j...@j...biz" <j...@j...biz>
>mówi:
>
>>Swietny tekst./.../
>
>Do trzech razy sztuka...
A potem co?
===============================
..define the riddles of my mind
nothing is really as it seems
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-07-01 19:45:15
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madregoDnia 2003-07-01 21:44:30 w sprzyjających i niepowtarzalnych okolicznościach
przyrody grupowicz *j...@j...biz* skreślił te o to słowa:
> A potem co?
markread? :)
--
Lia GG 1516512 ICQ 166035154
O wszystkim decyduje środowisko. Dlatego anioły fruwające w niebie mają
piękne skrzydła, natomiast anioły chodzące po ziemi mają piękne nogi.
http://www.poznan4u.com.pl/pyrypy/pyrypy.php?state=s
howuser&userid=39102
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-07-01 19:50:10
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madregoCzy widzieliście tę reklamę, w której "j...@j...biz" <j...@j...biz>
mówi:
>>>Swietny tekst./.../
>>Do trzech razy sztuka...
>A potem co?
No, ja na przykład wzruszę ramionami.
Agnieszka (i może jeszcze pokręcę głową)
--
GG 1584 (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-07-01 19:52:06
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madregoCzy widzieliście tę reklamę, w której Hanka Skwarczyńska
<a...@w...pl> mówi:
>> [...] Agnieszka (następnym razem może z obrazkami?)
>Wiesz co, weź Ty może już nic nikomu nie podpowiadaj, dobra? :)
Hrmpfhhhhehehe... Tajest!
Agnieszka (a po trzecim piwie wyjdzie, że to my razem ;-) )
--
GG 1584 (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-07-01 19:55:08
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madrego
Użytkownik <j...@j...biz> napisał w wiadomości
news:a2p3gvg8aob7j5ho1gi27r1kknt07hippa@4ax.com...
> On Tue, 01 Jul 2003 15:06:37 +0200, Agnieszka Krysiak
> <k...@g...pl> wrote:
>
> >Czy widzieliście tę reklamę, w której "j...@j...biz" <j...@j...biz>
> >mówi:
> >
> >>Swietny tekst./.../
> >
> >Do trzech razy sztuka...
>
> A potem co?
Ostatnie życzenie ;)))
Pozdrawiam
Andrzej
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-07-01 23:28:22
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madregoOsoba znana wszem i wobec jako Hanka Skwarczyńska zamieszkała pod
adresem <a...@w...pl>
w artykule <news:bds1cs$isb$1@atlantis.news.tpi.pl> napisała w ten
deseń:
> Użytkownik "Agnieszka Krysiak" <k...@g...pl> napisał w
> wiadomości news:co13gvsl51uj505b4sq8ed6355nsjtjrmo@4ax.com...
>> [...] Agnieszka (następnym razem może z obrazkami?)
>
>
> Wiesz co, weź Ty może już nic nikomu nie podpowiadaj, dobra? :)
Myślisz, że wiadomy nam osobnik podchwyci wszystkie pomysły Krysiaczki?
Już się zaczynam zastanawiać, czy w takiej sytuacji nie należałoby jej
odciąć osd netu na wieki wieków ament
;-).
Xena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-07-02 08:14:46
Temat: Re: spamu ciag dalszy, ale madregoCzy widzieliście tę reklamę, w której "Xena" <tatiana_przecz ze
spamem@linkor.com.pl> mówi:
>> Wiesz co, weź Ty może już nic nikomu nie podpowiadaj, dobra? :)
>
>Myślisz, że wiadomy nam osobnik podchwyci wszystkie pomysły Krysiaczki?
:-D Wszystkieeeee? Jeśli tak, to hyhyhy, wiadomy nam osobniku - powinieneś
się strzec. :->
>Już się zaczynam zastanawiać, czy w takiej sytuacji nie należałoby jej
>odciąć osd netu na wieki wieków ament
>;-).
To ja zastanawiam się, kto z was w mojej sieci prowadzi dywersję i
porcjuje mi net co pare godzin.
Agnieszka (i tak od soboty - a dzisiaj mam wojowniczy nastrój i robię
nalot na prowajdera)
--
GG 1584 (-.-------.- Folk Lore for the Masses -.--------.-)
("Kobieta znacznie mniej odpowiada za to, co robi.)
( Mężczyzna powinien się wstydzić." Jacek Kijewski)
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |