stygamtyk czy oszust?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2000-01-17 01:46:19

Temat: Re: stygamtyk czy oszust?
Od: "Duch<->" <a...@p...com> szukaj wiadomości tego autora

>A skąd Ty znasz treść III przepowiedni fatimskiej, też jesteś nawiedzony
:)?

> Czyż nie zawiera
>ona raczej treści, które wstrząsnęłyby filarami kościelnej władzy?

Tez jestes nawiedzona? :-)))

I dodatkowo mala niekonsekwencja (czesta). Wedlug Ciebie:
"Dziwy Fatamy" to prawda bo .... Twoje wytlumaczenie -> Ufo.
Stygmatyk to nieprawda bo, no wlasnie, dlaczego,
przeciez on sam mowil cos o kontakcie z obcymi istotami,
takie niby Ufo. A to juz nie realne? :-)

> Że nie ma
> żadnego Boga, królestwa niebieskiego, piekła, aniołów, wiecznego życia i
> zmartwychwstania.

Jest, ale Ty nie chcesz o tym slyszec (i nic w tym zlego).

Pozdrawiam,
Duch, a...@p...com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2000-01-21 05:54:03

Temat: Re: stygamtyk czy oszust?
Od: "Dorrit" <ziemnik @ ceti.com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Duch<-> napisał(a) w wiadomości: <85tsfm$32f$1@okapi.ict.pwr.wroc.pl>...
>>A skąd Ty znasz treść III przepowiedni fatimskiej, też jesteś nawiedzony
>:)?
>
Po prostu - dwie przepowiednie fatimskie zostały ujawnione, trzecia miała
być ujawniona po pewnym upływie czasu. Do dnia dzisiejszego pozostała
tajemnicą mimo wyraźnego polecenia Matki Boskiej. Każdy nowo wybrany papież
jest z nią zaznajamiany.
>
>> Czyż nie zawiera
>>ona raczej treści, które wstrząsnęłyby filarami kościelnej władzy?
>
>Tez jestes nawiedzona? :-)))

Powołuję się na istniejące w tym zakresie spekulacje kręgów pozakościelnych.
>
>I dodatkowo mala niekonsekwencja (czesta). Wedlug Ciebie:
>"Dziwy Fatamy" to prawda bo .... Twoje wytlumaczenie -> Ufo.

Tzw "Cud słońca" 13.X.1917 r. w Fatimie widziało 70-80 tysięcy ludzi.
Został on zanotowany w kronikach. Trudno przypuszczać, że dziesiątki tysiecy
ludzi uległo nagle zbiorowej psychozie. Mam tu przed sobą pozbawiony
religijnej histerii opis więc go zacytuję. "Lało jak z cebra...Ale nagle
rozdarła się powłoka chmur , wyjrzał spod niej kawałek błękitnego nieba,
zaświeciło słońce, które nie oślepiało...Słońce zaczęło drgać i chybotać.
Poruszało się to w lewo, to w prawo, w końcu, niczym gigantyczna kula
zawirowało wokół własnej osi z niesłychaną szybkością. Wytrysnęły zeń
kaskady barw: zieleń, czerwień, błękit i fiolet, i pogrążyły krajobraz w
nierzeczywistym, nieziemskim świetle. ...Słóńce zatrzymało się potem na
kilka minut a potem znów zaczęło wykonywać owe fantastyczne ruchy i
widowisko z różnobarwnym światłem powtórzyło się. Po kolejnej przerwie,
taniec słońca powtórzył się po raz trzeci. ...W sumie "cud słońca" trwał 12
minut i był widziany w promieniu 40 km.

>Stygmatyk to nieprawda bo, no wlasnie, dlaczego,
>przeciez on sam mowil cos o kontakcie z obcymi istotami,
>takie niby Ufo. A to juz nie realne? :-)

Stygmatyk to przypadek psychiatryczny.
>
>> Że nie ma
>> żadnego Boga, królestwa niebieskiego, piekła, aniołów, wiecznego życia i
>> zmartwychwstania.
>
>Jest, ale Ty nie chcesz o tym slyszec (i nic w tym zlego).

Nie zrozumiałeś mnie Kolego. Napisałam, że wg. świeckich przypuszczeń co do
interpretacji III tajemnicy fatimskiej, głosiła ona, że chrześcijański
system religijnych odniesień nie ma odpowiedników w materialnej i duchowej
rzeczywistości.
Dorrit
>
>Pozdrawiam,
>Duch, a...@p...com
>
>
>
>
>