Strona główna Grupy pl.sci.psychologia szaleni kierowcy

Grupy

Szukaj w grupach

 

szaleni kierowcy

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-05-10 11:17:00

Temat: Re: szaleni kierowcy
Od: "Piotr" <p...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


> dzis rozmawialem z przyjaciolka, wlasnie pochowala ojca .( z tej przyczyny
> dzis mam dola )
> wylecial z szosy i przekoziolkowal
> 100 metrow . jak ludzie zapierdzielaja jak wariaci to potem sa same trupy.
> niestety.

Skoro mowa o pogrzebach to w Ameryce ludzie sa praktyczni: pala zwloki, a
nie grzebia na pozarcie robali...



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2002-05-10 12:38:43

Temat: Re: szaleni kierowcy
Od: Flyer <f...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Piotr wrote:
>
> Skoro mowa o pogrzebach to w Ameryce ludzie sa praktyczni: pala zwloki, a
> nie grzebia na pozarcie robali...

W Polsce tez - Poznan, W-wa itd. Ale w Polsce palenie mialo jeszce
niedawno negatywne skojarzenia. No i oczywiscie wydaje mi sie, ze
pogrzeb z trumna jest czescia obyczajow - jakos nie moge sobie wyobrazic
pogrzebow z puszka w roli glownej.

Flyer

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-10 16:43:48

Temat: Re: szaleni kierowcy
Od: "Astario" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Piotr" <p...@g...pl> napisał w wiadomości
news:ab6kcb$h4s$1@news.tpi.pl...
>
> > > dlaczego od razu szalony moze kiepski poprostu ;)))
> >
> > Albo nawalony :-/
>
> Raczej nawalony. Moglo zginac kilka osob, lacznie ze mna...
> Jechal i nagle (bez wyrazniego powodu) odchylil w bok, tak az zjechal na
> pobocze o metr od grupki osob, w ktorej stalem.

To wszystko, co napisałeś, jest wyrażone parlamentarnym językiem.
Poczytaj poniżej to, co jakiś czas temu znalazłem na angielskiej liscie
uk.rec.driving, napisane przez gościa, który o mało co nie został skasowany
przez jakiegoś typa.

Aż sobie zachowałem tego posta, a niektóre wyzwiska musiałem tłumaczyć z
pomocą kolegi.
Jak nie znasz nieźle angielskiego, wyślij na pl.hum.tlumaczenia - pomogą
....


" A big 'You're a Wanker' to whoever that twat was overtaking on a blind
bend
from behind a wagon heading towards me as I was heading south to Lichfield
last Thursday around 4.30pm. The car was an orangey colour and was doing
(est) 65-70mph and I had to brake from 55mph down to 10mph to avoid a
head-on collision. If the aforementioned dickhead is reading this:

I hope you have the crash that you so obviously crave, but pray that you're
the only person involved. Let's see if dangerous overtaking maneouvres are
as appealing to you after they cut you out of the wreckage of your car (if
it was in fact yours) and have to amputate your fucking legs, your twat.


To everybody else reading:

Pardon my language, but that was pretty close to death."

Koniec cytatu.


Pozdrawiam

Astario


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-13 13:38:37

Temat: Re: szaleni kierowcy
Od: "Little Dorrit" <z...@c...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Flyer" <f...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:3CDBBF53.49F9D95C@poczta.onet.pl...
. Ale w Polsce palenie mialo jeszce
> niedawno negatywne skojarzenia. No i oczywiscie wydaje mi sie, ze
> pogrzeb z trumna jest czescia obyczajow - jakos nie moge sobie wyobrazic
> pogrzebow z puszka w roli glownej.


A ja znakomicie mogę wyobrazić sobie źle zdiagnozowanego pacjenta, który
budzi się z letargu w piecu krematoryjnym :(. Były już podobne przypadki,
również w Krakowie - potencjalny trup wędrował golusieńki zimą, ulicą
Kopernika, gdzie mieszczą się prawie wszystkie kliniki AM. Uciekł sekcyjnemu
spod noża. Z pieca nie mógłby uciec.
Dorrit
>
> Flyer


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2002-05-14 18:23:38

Temat: Re: szaleni kierowcy
Od: "NEVERMORE" <a...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora


"Little Dorrit" news:abohgh$e5s$2@news.tpi.pl

Dzięki Dorrit.( Szczerze!)
Zmieniam testament.
Niech mi najpierw zrobią sekcję.
Jeśli nie będzie wskazań - robota prywatna.

Kasia




&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&&

"Upraszam pana, który mi się ukazał we śnie, o niezjawianie się w moim
pokoju pod pozorem widziadeł sennych. On już wie, kto."





› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : 1 . 2 . [ 3 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

cud
[Profet] 'Rozmowy w toku'
pomocy!
jakie ja objawy depresji?
Jeszcze o "klik - wrrr"

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Połowa Polek piła w ciąży. Dzieci z FASD rodzi się więcej niż z zespołem Downa i autyzmem
O tym jak w WB/UK rząd nieudolnie walczy z otyłością u dzieci
Trump jak stereotypowy "twój stary". Obsługa iPhone'a go przerasta
Wspierajmy Trzaskowskiego!
I co? Jest wojna w Europie, prawda?

zobacz wszyskie »