« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-03-31 12:16:55
Temat: szczeionka na zoltaczkewitam,
mam miec jakis zabieg w szpitalu i mam podobno wczesniej sie zaszczepic
p. zoltaczce. czy ja musze dostac jakas recepte na nia, czy jak to jest?
olga
--
http://www.olga.prv.pl
http://olga.fm.interia.pl (to na wypadek gdyby poprzednie nie dzialalo)
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
o...@p...fm
Gadu-Gadu: 1262644
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2003-03-31 12:32:20
Temat: Re: szczeionka na zoltaczkeMusisz miec recepte od lek.1 kontaktu ale tylko tyle
zaszcep sie bo warto
nie tylko daltego ze ci kaza ale... dkla ciebie
wzw typu b na ktora jest szcepionka... moze sie uaktywnic i spowodowac
smiertelne zniszcenie wtraoby, nawet przeszczep nie pomoze..
a wystarczy sie tylko zaszcepic..
mzagula
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2003-03-31 12:43:31
Temat: Re: szczeionka na zoltaczkeDnia 31 Mar 2003 14:32:20 +0200
h...@p...onet.pl naskrobał(a):
> Musisz miec recepte od lek.1 kontaktu ale tylko tyle
> zaszcep sie bo warto
btw - teraz jest jakis "żółty tydzien" - gdzie moge sie dowiedziec
szczegolow? chce sie tez zaszczepic, bede mial zabieg ale musze sie
na niego psychicznie przygotowac ;) a szczepienie jest pierwszym
krokiem, wiec recepty nie mam.
Co trace jak nie mam? ;-) Bo ze moge bez recepty to wiem, ale pewnie
i w jednym i drugim przypadku sie placi.
Pytanie poza konkursem - po jakim czasie od szczepienia moze byc
przeprowadzony bezpieczny zabieg?
Sierp
--
Nieoficjalne FAQ grupy pl.comp.networking
http://sierp.net/faq
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2003-03-31 16:22:59
Temat: Re: szczeionka na zoltaczkeOn Mon, 31 Mar 2003 14:43:31 +0200, Sierp
<N...@s...netwytnijcalosc> wrote:
>Pytanie poza konkursem - po jakim czasie od szczepienia moze byc
>przeprowadzony bezpieczny zabieg?
Jest wiele schematow podawania szczepionek przeciwko WZW. W sumie
jedna dawka szczepionki nie daje ani "wysokiej" odpornosci, ani ta
odpornosc nie istnieje dlugo.
Zalecam Twinrix , mieszanina dwoch szczepionek uodparnia lepiej niz
kazda z nich osobno.
Odpornosc pojawia sie miedzy dwoma tygodniami a czterema. Czyli akurat
wtedy, gdy potrzebny jest drugi zastrzyk szczepionki.
Po roku , a najwczesniej 6 miesiacach jest potrzebna trzecia dawka ,
lacznie dajace odpornosc na 10 lat.
Pozdrawiam
dradam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2003-03-31 22:18:33
Temat: Re: szczeionka na zoltaczke
Uzytkownik "dradam" <x...@p...onet.pl> napisal w wiadomosci
> Zalecam Twinrix , mieszanina dwoch szczepionek uodparnia lepiej niz
> kazda z nich osobno.
>
> Odpornosc pojawia sie miedzy dwoma tygodniami a czterema. Czyli akurat
> wtedy, gdy potrzebny jest drugi zastrzyk szczepionki.
> Po roku , a najwczesniej 6 miesiacach jest potrzebna trzecia dawka ,
> lacznie dajace odpornosc na 10 lat.
A jak jest z odpornoscia po Engerixie?
Szczepilam dzieciaki cala seria (3 szczepienia) przed piecioma laty i wtedy
uslyszalam po 5 latach powtórzyc. Teraz za to uslyszalam, ze sanepid zaleca
powtórzenie po 8 latach. Czy to dlatego, ze odpornosc utrzymuje sie 8 lat,
czy tez ze wzgledu na "oszczednosc" - a nóz sie pacjent nie zarazi przez te
3 lata, a rzadziej sie bedzie go szczepilo...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2003-04-01 05:44:29
Temat: Re: szczeionka na zoltaczke"Sierp" wrote:
> btw - teraz jest jakis "żółty tydzien" - gdzie moge sie dowiedziec
> szczegolow?
Szczegółów na temat żółtego tygodnia można dowiedzieć się na infolinii
022 - 571 9000
Tam dowiesz się wszystkiego.
Ja powiem tylko tyle, bo właśnie przyjąłem 3 dawkę, że w ramach żółtego
tygodnia nie trzeba mieć skierowania od lekarza 1 kontaktu, nie trzeba też mieć
recepty.
Wszystko załatwisz na miejscu w gabinecie który przystąpił do akcji "żółty tydzień".
Ja płaciłem za szczepienie 40zł.
Normalnie kosztuje ono 50 pare złotych.
> a szczepienie jest pierwszym
> krokiem, wiec recepty nie mam.
> Co trace jak nie mam? ;-)
Teraz nie potrzeba ;)
Ale jak się skończy żółty, to będzie potrzebna.
> Bo ze moge bez recepty to wiem, ale pewnie
> i w jednym i drugim przypadku sie placi.
Płaci się. jw.
--
-o--***--o-
Pozdr, (R) BliSki. (tm)
Szukam i szukam, i szukam... roboty w Zielonej Górze...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2003-04-01 09:05:16
Temat: Re: szczeionka na zoltaczkeJoanna Duszczynska <j...@p...onet.pl> napisał(a):
> A jak jest z odpornoscia po Engerixie?
> Szczepilam dzieciaki cala seria (3 szczepienia) przed piecioma laty i wtedy
> uslyszalam po 5 latach powtórzyc. Teraz za to uslyszalam, ze sanepid zaleca
> powtórzenie po 8 latach. Czy to dlatego, ze odpornosc utrzymuje sie 8 lat,
> czy tez ze wzgledu na "oszczednosc" - a nóz sie pacjent nie zarazi przez te
> 3 lata, a rzadziej sie bedzie go szczepilo...
Mnie wpisano do książeczki zdrowia, że należy po 7 latach sprawdzić poziom
przeciwciał i jeśli zajdzie potrzeba - doszczepić.
JoP
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2003-04-01 10:37:11
Temat: Odp: szczeionka na zoltaczke
Użytkownik Jolanta Pers <j...@N...gazeta.pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:b6bkoc$qrj$...@i...gazeta.pl...
>
> Mnie wpisano do książeczki zdrowia, że należy po 7 latach sprawdzić poziom
> przeciwciał i jeśli zajdzie potrzeba - doszczepić.
I to jest najlepsze wyjscie, jesli oczywiscie lekarz wypisze skierowanie na
badanie poziomu przeciwcial (bez skierowania tez mozna, koszt nie jest
zabojczy, chyba jakies 30zl). Tak naprawde ludzie roznie reaguja na
szczepionki i zdarza sie, ze czlowiek zaszczepiony nie ma odpornosci, nawet
jesli wzial wszystkie 3 dawki. To, czy po 7, 8, 10 latach - to juz jest
tylko kwestia prawdopodobienstwa. Podobnie wybor rodzaju szczepionki -
laczona czy nie. Badanie poziomu przeciwcial rozstrzyga sprawe ostatecznie i
pewnie. I przy okazji stwierdza, czy nalezy sie zaszczepic na nowo, czy tez
nie jest to konieczne.
pzdr
W.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2003-04-01 13:58:04
Temat: Re: szczeionka na zoltaczkeSierp <N...@s...netwytnijcalosc> napisał(a):
sie bo warto
>
> btw - teraz jest jakis "żółty tydzien" - gdzie moge sie dowiedziec
> szczegolow?
www.zoltytydzien.pl
Pozdrawiam!
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2003-04-01 16:37:14
Temat: Re: szczepionka na zoltaczkeOn Tue, 1 Apr 2003 12:37:11 +0200, "Wojtek Chmielnicki"
<e...@m...pl> wrote:
>>
>> Mnie wpisano do ksi??eczki zdrowia, ?e nale?y po 7 latach sprawdziae poziom
>> przeciwcia? i je?li zajdzie potrzeba - doszczepiae.
>
>I to jest najlepsze wyjscie, jesli oczywiscie lekarz wypisze skierowanie na
>badanie poziomu przeciwcial (bez skierowania tez mozna, koszt nie jest
>zabojczy, chyba jakies 30zl). Tak naprawde ludzie roznie reaguja na
>szczepionki i zdarza sie, ze czlowiek zaszczepiony nie ma odpornosci, nawet
>jesli wzial wszystkie 3 dawki. To, czy po 7, 8, 10 latach - to juz jest
>tylko kwestia prawdopodobienstwa. Podobnie wybor rodzaju szczepionki -
>laczona czy nie. Badanie poziomu przeciwcial rozstrzyga sprawe ostatecznie i
>pewnie. I przy okazji stwierdza, czy nalezy sie zaszczepic na nowo, czy tez
>nie jest to konieczne.
>
>pzdr
>W.
>
No to teraz jeszcze dodaj informacje , oznaczenie poziomu ktorych
przeciwcial jest uwazane za rownowazne do okreslenia poziomu
odpornosci na zakazenie. Oznacza sie ich kilka ( 5 , a nawet 8 ), ale
tylko jedne przeciwciala uwazane sa za mniej wiecej "rownolegle do
poziomu odpornosci".
Pozdrawiam
dradam
PS. Jest to rowniez odpowiedz dla innego korespondenta
zainteresowanego trzecia dawka (booster). Otoz booster ( nie wiem jaka
szczepionka byla poczatkowo ta osoba szczepiona, to z gory zaznaczam)
podaje sie miedzy 6 i 12 miesiacami. Przedluza on okres odpornosci
mniej wiecej z 2-3 lat do standartowych 10 lat. W sumie wiec sie
oplaca finansowo bardzo. Zreszta po tych 10 latach podaje sie znowu
booster, a nie zaczyna szczepienia od nowa ! :-))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |