szpiczak? i co dalej?

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2002-05-21 11:45:03

Temat: szpiczak? i co dalej?
Od: Agnieszka Slota <a...@e...kernel.pl> szukaj wiadomości tego autora

Witam

U mojej Matki lekarz reumatolog postawil diagnoze szpiczak plazmocytowy
(choc niekoniecznie akurat plazmocytowy), osteoporoza (52% ubytku).
Jedna z przeslanek na "korzysc" szpiczaka bylo szybko rosnace OB -
pod koniec kwietnia wynosilo 98, w drugiej dekadzie maja wynosilo 120.
Otrzymala skierowanie do Poradni Hematologicznej, tam przepisano
skierowanie na badania krwi, moczu (na obecnosc bialka Bence-Jonesa).
W pierwszej polowie czerwca ma sie zglosic do lekarza hematologa.

Obecny stan zdrowia wyglada przerazajaco kiepsko, poniewaz ogolnie zle
sie czuje, bola kosci gdy chodzi, bola gdy lezy,mimo zazywania
przepisanych lekarstw. Narastajace bole zaczely sie na poczatku
lutego, wczesniej wszystko bylo OK, wydawalo sie, ze Matka tryska
wrecz zdrowiem (65lat).
Ale przyszla grypa, leczona domowym sposobem i jakby powiklanie - ta
choroba. Wszystko odbywalo sie wrecz z dnia na dzien.

Moje pytanie brzmi: jak ulzyc chorej w cierpieniu? czy chorobe
(objawy+przyczyne) mozna zatrzymac? Jakie sa rokowania na przezycie
albo na jak dlugie zycie? Jak powinna sie odzywiac?

Bede wdzieczna za kazda informacje.

Pozdrawiam
AS