Strona główna Grupy pl.rec.ogrody szukam sposobu na nornice

Grupy

Szukaj w grupach

 

szukam sposobu na nornice

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 52


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-03-18 07:25:54

Temat: szukam sposobu na nornice
Od: "Malgosia" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Witajcie!
Pomóżcie proszę zdesperowanej kobiecie - mam ogród otoczony polami uprawnymi -
i chyba wszystkie nornice beskidzkie przychodzą do mnie na posiłki - ziemia
się zapada wręcz pod stopami - wprawdzie pielęgnuję też zaskrońce, ale widać -
pożywienia starczyłoby dla całego wężego zoo, bo gryzoni nie ubywa bynajmniej.
Czy jest na nie jakiś w miarę skuteczny sposób? Wiem, że nie lubią żonkili i
narcyzów - ale tych też wyraźnie nie dość nasadziłam...
Help!!! Idzie wiosna i znowu będę szlochać na grządkach...

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-03-18 08:52:53

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: "GabiS" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Malgosia" <m...@w...pl> napisał
....@n...onet.pl...
> Witajcie!
> Pomóżcie proszę zdesperowanej kobiecie - mam ogród otoczony polami
uprawnymi -
> i chyba wszystkie nornice beskidzkie przychodzą do mnie na posiłki -
<ciach>
Droga Małgosiu, nie ma skutecznego sposobu:(
Chyba założenie ogrodu w betonowym bunkrze, dokładnie izolowanym. Ja
jesienią przepuszczałam przez nory spaliny, sypałam Normix, wrzucałam kulki
antymolowe, latem lałam hektolitry wody tylko po to, żeby teraz zaglądając
pod stroisz na grządce stwierdzić plątaninę norniczych korytarzy.
Pa, Gabi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-03-18 09:06:04

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: michalina27 <m...@v...NOSPAM.pl> szukaj wiadomości tego autora

Malgosia napisał(a):
> Witajcie!
> Pomóżcie proszę zdesperowanej kobiecie - mam ogród otoczony polami uprawnymi -
> i chyba wszystkie nornice beskidzkie przychodzą do mnie na posiłki - ziemia
> się zapada wręcz pod stopami - wprawdzie pielęgnuję też zaskrońce, ale widać -
> pożywienia starczyłoby dla całego wężego zoo, bo gryzoni nie ubywa bynajmniej.
> Czy jest na nie jakiś w miarę skuteczny sposób? Wiem, że nie lubią żonkili i
> narcyzów - ale tych też wyraźnie nie dość nasadziłam...
> Help!!! Idzie wiosna i znowu będę szlochać na grządkach...
>
Postaraj się o kota, bardzo skuteczna metoda. Mieszkam na bezludziu i
nawet kret się nie odważa, a jak sie odważy to ginie smiercią bohatera i
fama się roznosi, że to miejsce należy omijać.

serdeczności michalina
--

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-03-18 09:16:15

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: "GabiS" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Lilka" <l...@t...pl> napisał
> A u mnie wyniosły się same.A może faktycznie wałęsajace się po działkach
> koty mi pomogly.Najblizsze dokarmianie jakies 100m od mojej dzialki,
> Nie wierzę,żeby zadziałały trzy nędzne korony cesarskie.
>
> Pozdrawiam,Lilka
ślady kotów widzę, sąsiadka ma kotka - rozkosznego pieszczoszka. Nie sądzę,
żeby złapał choć jedną myszkę. Żeby nie było - bardzo go lubię, przychodzi
się pogłaskać:)
Gabi


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-03-18 09:27:55

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: "Lilka" <l...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora


> Droga Małgosiu, nie ma skutecznego sposobu:(
> Chyba założenie ogrodu w betonowym bunkrze, dokładnie izolowanym. Ja
> jesienią przepuszczałam przez nory spaliny, sypałam Normix, wrzucałam kulki
> antymolowe, latem lałam hektolitry wody tylko po to, żeby teraz zaglądając
> pod stroisz na grządce stwierdzić plątaninę norniczych korytarzy.
> Pa, Gabi

A u mnie wyniosły się same.A może faktycznie wałęsajace się po działkach
koty mi pomogly.Najblizsze dokarmianie jakies 100m od mojej dzialki,
Nie wierzę,żeby zadziałały trzy nędzne korony cesarskie.

Pozdrawiam,Lilka

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-03-18 11:29:24

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: "Malgosia" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Nie powiem - kicia to ma u mnie co robić - bo myszy na strychu też żyją w
pełnej symbiozie z kunami - pewnie stado wygłodniałych kocurów byłoby lepszym
sposobem - ale wtedy pożegnałabym się na dobre z fajnymi ptaszkami, od dwóch
lat zamieszkała w ogrodzie nawet para trznadli - i aż żal. Pewnie będę musiała
pogodzić się z tymi wrednymi gryzoniami. Nie ma rzeczy doskonałych. Albo
nornice, albo ptaki. A myślałam, że jest jednak jakiś bardziej wyrafinowany
sposób.
A koron cesarskich mam szpaler długi na sześć metrów - i nie myślcie, że nie
ma przy nich podziemnych korytarzy i dziur ....
Pozdrowionka dla Was w ten wiosenny, choć wielce migrenowy dzień.
Małgosia
(Kraków)

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-03-18 12:00:21

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: "mirzan" <l...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

.
> Czy jest na nie jakiś w miarę skuteczny sposób? Wiem, że nie lubią żonkili i
> narcyzów - ale tych też wyraźnie nie dość nasadziłam...
> Help!!! Idzie wiosna i znowu będę szlochać na grządkach...


Nie licz na żadne legendarne sposoby- mam na myśli narcyze,
fritilarie, koty.Są to metody zabawowe w kotka i myszkę.
Nornica to zwierzę wielkości dłoni, wygląda jak mała nutria.
Postaraj się o środek o nazwie ratron, oraz wszystkie inne
jakie są w sprzedaży. Regularnie karm je, we wszystkich czynnych
dziurach. Środki zmieniaj. Działają one z opóźnieniem, na likwidację
kolonii poświęcisz 2 tygodnie.
Niszcz korytarze kretów, one korzystają z krecich wykopów.Jesienią
w krecich tunelach złapałem 6 nornic, a kreta jednego.
Cenne rośliny sadź w koszykach i licz się z tym,ze mogą zjeść kosz.
Możesz wykorzystać 5 litrowe butle po wodzie mineralnej i w nich
sadzić rośliny.
Pozdrawiam. Mirzan>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-03-18 12:02:32

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: "Dirko" <d...@n...pl> szukaj wiadomości tego autora

W wiadomości news:6fdb.00002171.423a8282@newsgate.onet.pl Malgosia
<m...@w...pl> napisał(a):
>
> Pomóżcie proszę zdesperowanej kobiecie - mam ogród otoczony polami
> uprawnymi - i chyba wszystkie nornice beskidzkie przychodzą do mnie
> na posiłki - ziemia się zapada wręcz pod stopami - wprawdzie
> pielęgnuję też zaskrońce, ale widać - pożywienia starczyłoby dla
> całego wężego zoo, bo gryzoni nie ubywa bynajmniej. Czy jest na nie
> jakiś w miarę skuteczny sposób? Wiem, że nie lubią żonkili i
> narcyzów - ale tych też wyraźnie nie dość nasadziłam... Help!!!
> Idzie wiosna i znowu będę szlochać na grządkach...

Hejka. Skoro lubisz zwierzątka to poproś o pomoc mustelkę. :-) Podobno
wystarczy kupka kamieni w zacisznym zakątku ogrodu, żeby założyła gniazdo.
http://www.cepl.sggw.waw.pl/publikacje/ssaki/lasica.
htm
Pozdrawiam drapieżnie Ja...cki

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-03-18 12:17:33

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: "Małgosia" <m...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

jakie są w sprzedaży. Regularnie karm je, we wszystkich czynnych
> dziurach. Środki zmieniaj. Działają one z opóźnieniem, na likwidację
> kolonii poświęcisz 2 tygodnie.
>  Niszcz korytarze kretów, one korzystają z krecich wykopów.Jesienią
> w krecich tunelach złapałem 6 nornic, a kreta jednego.
> Cenne rośliny sadź w koszykach i licz się z tym,ze mogą zjeść kosz.
> Możesz wykorzystać 5 litrowe butle po wodzie mineralnej i w nich
> sadzić rośliny.
> Pozdrawiam. Mirzan>

Czy po jednej łyżce na dziurę wystarczy? Co ile dni 'karmić'?
Co to znaczy niszcz? Mam je równać z ziemią czy jak? Co masz na myśli?
Kwiatów to mi nie zeżerają, bo są chyba nieźle zabezpieczone. W ubiegłym roku
zdeżarły jednak całą pietruszkę i buraczki, tylko nieco marchewki odstąpiły,
albo ją sprytnie ukryłam i się nie zdążyły połapać... I wnerwiłam się bardzo,
pożywienia przez te 'gady' sobie nie dam zabrać tak od razu... i bez walki.
Dzięki wielkie za radę.
Pozdrawiam
Małgosia

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


10. Data: 2005-03-18 14:45:03

Temat: Re: szukam sposobu na nornice
Od: Marta Góra <m...@m...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dnia 18 Mar 2005 08:25:54 +0100, Malgosia napisał(a):

> Witajcie!
> Pomóżcie proszę zdesperowanej kobiecie - mam ogród otoczony polami uprawnymi -
> i chyba wszystkie nornice beskidzkie przychodzą do mnie na posiłki - ziemia
> się zapada wręcz pod stopami


Witaj w klubie:)

Pozdrawiam
Marta i beskidzkie nornice:)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2 ... 6


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sposób wygubienia kretów z 1809 roku
Składak;-)
oferta roz Pana Choduna
coś
Winogrona

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Zmierzch kreta?
Sternbergia lutea
Pomarańcza w doniczce
dracena
Test

zobacz wszyskie »