Hmmm... maila napisalam juz wczesniej pod koniec pracy przez onetowa
strone niusow, ale gdzies go wcielo ;-> Widocznie to taka moja tradycja,
bo mail dotyczyl wlasnie prosby o podrzucenie pomyslu (oczywiscie mialam
linki... ale je wcielo zlosliwie) na szydelkowa, azurowa
bluzeczke-sweterek z dlugim rekawkiem wiazana, badz napinana pod szyja.
Oczywiscie wszystkie mozliwe linki teraz i gazetki, ktore przegladam
prezentuja chyba zlosliwie prawie same druty i to w dodatku grube zimowe
ciuchy, ehh... :(

Pozdrawiam
Asia