Data: 2004-12-07 22:49:25
Temat: [szydełko] aniołek - pomocy, a przynajmniej wszparcia poproszę
Od: "dodo" <m...@S...JEST.BE.poczta.onet.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Robię pierwszego w życiu aniołka. Schemacik bardzo czytelny, opis też.
Wydawałoby się, że wszystko czego potrzebuję do szczęścia. Miałam w planie
zrobić ich dużo, tak żeby moja choinka ( raczej mała będzie w tym roku) była
cała w aniołkach/ I tu pierwsze rozczarowanie. Wychodzi anioł nie aniołek.
Już z wielkościa głowy się pogodziłam, to myślę :wyjdzie proporcjonalny,
smukły - będzie na czubek choinki. I tu znowu problem, wychodzi taki
kurdupel (przepraszam aniołku): Mały, plaskaty. Wzorek nawet równy jak na
pierwszy raz, może to przez nitkę? Robię Moniką szdełko nr 2. Tak mi troszke
poszedł w szerokość niż w wysokość. Najgorsze, że robię już ostatnią
falbankę i w cale nie wygląda na to że go ona wyszczupli... Czy
nakrochmalenie i naciągnięcie cos pomoże?? Czy od razu przesiąść sie na
cieńszy kordonek??
Wygląda fatalnie
W sumie to wygląda jak czapka dla lalki z dużym pomponem....
Może zrobię go takiego rozplaskanego ? Tylko nawet nie mam do czego skrzydeł
przyczepić, bo na razie nie mam żadnej powłoki w miarę pionowej...
A może to przez piwo....
Ale sprawdzałam - robię na pewno wg schematu...
Dodo
i aniołek
|