szydełko - pancerna zbroja :(

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 6

1. Data: 2005-07-15 07:07:33

Temat: szydełko - pancerna zbroja :(
Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

Cześć. Zapragnęłam mieć topik szydełkowy na upał. I zabrałam się do roboty, ale
mina mi zrzedła.Jak wzięłam nić grubości Snehurki i szydełko 1,75 to wychodziło
ładnie, ale chyba robiłabym to rok, a do zimy przynajmniej. Jak wzięłam grubszą
nić i odpowiednie szydło, to wyszła mi pancerna zbroja nadająca się na sweter
zimowy. Jakoś mi te wielkie słupy nie licują z upałem. A w schematach jest 3-4
okrążenia na jedną miseczkę, więc to muszą być wielkie słupy.Jak sonbie z tym
radzicie?
Ja jestem biegła (nawet bardzo)w szydełkowych serwetach i firankach, odzieży do
tej pory nie robiłam
Pozdrawiam
Urszula

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-07-15 07:35:13

Temat: Re: szydełko - pancerna zbroja :(
Od: "kroowka" <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik <g...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:7670.000002ef.42d760b4@newsgate.onet.pl...
> Cześć. Zapragnęłam mieć topik szydełkowy na upał. I zabrałam się do
> roboty, ale
> mina mi zrzedła.Jak wzięłam nić grubości Snehurki i szydełko 1,75 to
> wychodziło
> ładnie, ale chyba robiłabym to rok, a do zimy przynajmniej.

Tak jednak wyjdzie najładniej. Czasem sie warto pomęczyć i mieć cudny topik
:) Będziemy Cie duchowo wspierać i trzymać kciuki :)

> Jak wzięłam grubszą
> nić i odpowiednie szydło, to wyszła mi pancerna zbroja nadająca się na
> sweter
> zimowy. Jakoś mi te wielkie słupy nie licują z upałem. A w schematach
> jest 3-4
> okrążenia na jedną miseczkę, więc to muszą być wielkie słupy.Jak sonbie z
> tym
> radzicie?

A ten schemat nie jest przypadkiem z jakiej polskiej gazety? Tzn. z tych nie
polskich, ale wydawanych po Polsku?
Czasem mi sie zdaje, ze oni biorą jak najgrubszą wlóczkę i grube szydło po
to, żeby w pół godziny zrobic gotowy do zdjęć model i tym sposobem
zapełniają co miesiąc ileś tam stron. Ani to ładne, ani praktyczne, a
modelka ze zdjęcia przecież nie powie, że nie wygodne, że jej w tym gorąco.

> Ja jestem biegła (nawet bardzo)w szydełkowych serwetach i firankach,
> odzieży do
> tej pory nie robiłam

Ja wiecej ciuszków niż serwetek :) Ale też jeszcze nie tak strasznie dużo.
Moim zdaniem na letnie bluzeczki maksymalna grubość nici to takie jak Katka,
czyli tam wychodzi coś ok. 380 m na 100g. A najładniej to na pewno z tych
ponad 500 m na 100g, ale fakt, ze robi sie długo.

Pozdrawiam i trzymam kciuki :)

--
, ,
()'.".'() Olcia - kroowka
((o o)) Olsztyn
(..) ^ (..) www.kroowka.prv.pl
('")__('")

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

3. Data: 2005-07-15 09:16:45

Temat: Re: szydełko - pancerna zbroja :(
Od: "Magdalena" <m...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Moim zdaniem na letnie bluzeczki maksymalna grubość nici to takie jak Katka,
> czyli tam wychodzi coś ok. 380 m na 100g. A najładniej to na pewno z tych
> ponad 500 m na 100g, ale fakt, ze robi sie długo.
>
> Pozdrawiam i trzymam kciuki :)
>

Witaj. Jestem tego samego zdania. W koncu robimy stawiajac na jakość a nie na
ilość. Wczoraj, jadąc autobusem z pracy do domu nie mogłam oderwać oczu od
bluzeczki zrobionej z kwadracików ręcznie, na szydełku z nici chyba takich jak
się kiedyś używało do obdziergiwania chusteczek. Bluzeczka była prześliczna,
warta nawet baaaaaardzo długiego ślęczenia przy szydełku.
Pozdrawiam i też trzymam kciuki.
Magdalena.
>
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

4. Data: 2005-07-15 09:45:35

Temat: Re: szydełko - pancerna zbroja :(
Od: g...@p...onet.pl szukaj wiadomości tego autora

No i pewnie. Najwyżej będę miała na za rok, jak już będę chud(sz)a i z biustem
postlaktacyjnym. Tyko chyba mniejszą zacznę robić na zasadzie pobożnych życzeń....
Urszukla, której za oknem skuwają asfalt a na górze wiercą udarem

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

5. Data: 2005-07-15 09:58:34

Temat: Re: szydełko - pancerna zbroja :(
Od: "KasiaA" <k...@T...pl> szukaj wiadomości tego autora

> Wczoraj, jadąc autobusem z pracy do domu nie mogłam oderwać oczu od
> bluzeczki zrobionej z kwadracików ręcznie, na szydełku z nici chyba takich
> jak
> się kiedyś używało do obdziergiwania chusteczek. Bluzeczka była
> prześliczna,
> warta nawet baaaaaardzo długiego ślęczenia przy szydełku.

No ja też kiedyś byłam zafascynowana bluzeczką, robioną z cienkiej nitki z
pojedynczych niewielkich kwiatuszków, różnokolorowych, bluzeczka super,
bardzo elegancka, wyobrażałam sobie ile pracy trzeba było w to włożyć... aż
do czasu kiedy zobaczyłam taką samą, na Tandecie, za 35 złotych......

Kasia