[szydełko] skrzypiące szydełko, chyba zwartusieję

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 2

1. Data: 2005-04-01 11:16:19

Temat: [szydełko] skrzypiące szydełko, chyba zwartusieję
Od: Ula Kapała <u...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kupiłam sobie małe szydełko (0.85), na pewno się z takim spotkałyście:
całe normalnie metalowe, ale końcówka żółtometalowa. No i ta końcówka mi
skrzypi o nici. Czy Wam też? Po dziesięciu minutach dziergania poziom
agresji mi wzrósł o 100%, ciepnęłam tą robótką i zajęłam się czym innym.
Nie wiecie może co z tym draństwem zrobić, żeby nie wydawało tego
upiornego dźwięku?
Wrrrr.

UlaK

--
e-mail: u...@h...pl -- IRC nick: Ula
http://ula.hell.pl/ i http://ula-kapala.art.pl/

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

2. Data: 2005-04-01 11:31:56

Temat: Re: [szydełko] skrzypiące szydełko, chyba zwartusieję
Od: Theli <g...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Ula Kapała napisał(a):
> Kupiłam sobie małe szydełko (0.85), na pewno się z takim spotkałyście:
> całe normalnie metalowe, ale końcówka żółtometalowa. No i ta końcówka mi
> skrzypi o nici. Czy Wam też? Po dziesięciu minutach dziergania poziom
> agresji mi wzrósł o 100%, ciepnęłam tą robótką i zajęłam się czym innym.
> Nie wiecie może co z tym draństwem zrobić, żeby nie wydawało tego
> upiornego dźwięku?

Sluchawki z muzyka relaksacyjna na uszy ;)

th.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry