| « poprzedni wątek | następny wątek » |
41. Data: 2006-01-08 02:55:17
Temat: Re: techniki PowerBoxUżytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43bef164$0$17933$f69f905@mamut2.aster.pl...
nie wpuściło mi tam więc daję tu.
> Wątpię żeby się taki znalazł co by mnie przerobił.
- kwestia techniki. Technikę dopracowali dla potrzeb krnąbrnych rekrucików i
złośniczek już
dawno temu. Kwestia odpowiedniego dostania w dupę na mrozie, w błocie, bez
żarcia, picia, spania i odpowiedniego ubrania. (Zajmują się tym
zniewieściali faceci :-) W naturalnych warunkach wracają normalne relacje -
a nie w cywilizacji już wszystko się
ludziom pierdoli z tego wszystkiego. Leczenie jest bolesne ale bardzo
skuteczne. Rozmowa przy kominku i herbatce mogłaby nie dać takich rezultatów
:-|
> "Poskromienie Złosnicy" to nie
> jest najlepszy pomysł w stosunku do mnie (zresztą nie tylko).
- żadna "złośnica" przecież dobrowolnie na to się nie pisze - więc tym
twierdzeniem mnie nie zaskoczyłaś. Swoją drogą polecam Ci obejrzenie tego
filmu - to chyba jest nawet sztuka Szekspira. Mądrość ludowa "nie
podlegająca negocjacjom", szczególnie ze złośnicami ;-))))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
42. Data: 2006-01-08 02:56:34
Temat: Re: techniki PowerBoxUżytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43bd9751$0$17937$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Oczywiście jeśli facet ma wysoką samoocenę i potrafi "pokazać" kobiecie,
że
> jest "naj" to ona na niego poleci. Ale jeśli potem okaże się sierotą to
> pomimo wysokiego mniemania dostanie kosza.
- liczy sie to autentyczne mniemanie(status), którego nie da się podrobić.
> Krótko mówiąc jak facet trafi na laskę (jedną na której mu zależy) która
go
> zdołuje to zdobywa (w swoim odczuciu) status społeczny psa i tak jest
> odbierany przez resztę kobiet. Pozostaje kwestia czy uda się biedakowi
> wygrzebać.
- no właśnie, tutaj jest sedno sprawy. Facet "bierze" sobie atrakcyjną
laskę. Wystarczy, że raz na jakiś czas wyda mu się ultra piękna czy
niedosięgniona, spontanicznie zmienia swój wewnętrzny stan, wyobrażenie
wskakuje w pozycję wysoką i to w tej samej sekundzie jest widoczne na twarzy
faceta. Laska to natychmiast odbiera i nawet nie wie dlaczego czuje w głębi
jakiś niepokój. Jak ukochany zmienia się w ciągu sekundy w beta to nic
dziwnego. Kobieta zaczyna podświadomie testować żeby wyczuć jak jest, na
czym stoi. Musi to wiedzieć. W większości sama siebie nie rozumie. Zaczynają
się jakieś emocjonalne ataki i schizy. Facet chce "normalnie", ulegle, na
spokojnie załatwić sprawę i tylko dramatycznie pogarsza sprawę. W
rzeczywistości wystarcza opanować swój "wektor" i go jakoś zamanifestować.
Jak silny wektor jest cały czas na miejscu to testowanie praktycznie zanika
moim zdaniem, chociaż niektórzy sądzą inaczej. No i po kilku razach takiej
spontanicznej akcji laska się oddala i wydaje jeszcze bardziej
nieosiągalna, doskonała (w sensie wyobrażeń). Modalność i dialog wewnętrzny,
cały stan wewnętrzny typowy dla beciarza się utrwala i z normalnego
człowieka robi się pantoflarz,
rasowy beciarz. Potem Latami można sobie z tym nie poradzić i nie wpaść na
to na czym polega mechanizm. Można wszystkie laski odbierać z pozycji
niskiej, być za każdym razem odrzucanym z tego właśnie głupiego powodu i
tylko dalej napędzać problem.
> W końcu oczy są zwierciadłem duszy. Nawet najlepszego aktora zdradzą oczy.
> Stąd kobiety czerpią wiekszość wiedzy o facecie. (Najszybszy sposób
> spławienia kobiety to nie patrzeć jej w oczy-sama ucieknie).
- masz na myśli beciarzy ? - nie są w stanie patrzeć w oczy a jeśli patrzą
to
krótko i nerwowo, poszukują spojrzeniem akceptacji. To strasznie obciąża
laski. -
Momentalna ucieczka w głębokiej panice.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
43. Data: 2006-01-08 08:58:51
Temat: Re: nie ma żadnych technikFlyer; <dppovv$srv$1@atlantis.news.tpi.pl> :
> PowerBox; <dppd5d$pq9$3@nemesis.news.tpi.pl> :
>
> > Użytkownik "Andrzej Sowik" <m...@o...pl> napisał w wiadomości
> > news:dpj270$5c6$1@nemesis.news.tpi.pl...
> >
> >
> > > Czekamy wiec PowerBox na opis konkretnych wzorow technik i zachowan, by
> > > stac sie alpha.
>
> Wiesz co PB - to będzie krótsze - mogłem niby wcześniej tego poszukać,
> ale mnie [ort. ] się nie chciało - teraz będzie w sam raz. ;)
>
> http://tinyurl.com/8db6d
Faceci [niektórzy] zresztą kierują się podobnym kryterium w wyborze
kobiet - cały problem w tym, że ocenę pozycji w hierarchii na podstawie
zachowania wyciągają na bazie własnych odczuć i znanych sobie
*subiektywnych* cech. Ale - jak pamiętam, bohater "Pięknego Umysłu"
stojąc przed identycznym problemem, wysunął i udowodnił tezę, że
najefektywniejszy jest wybór osób "przeciętnych", czyli de facto bet w
otoczeniu alphy. ;) Chciałbyś się pokłócić z Noblistą? ;)))
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
44. Data: 2006-01-08 09:21:00
Temat: Re: techniki PowerBox
Użytkownik "Flyer" <f...@p...gazeta.pl> napisał w wiadomości
news:dppmgg$iro$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Eeee - bo skupiasz się na własnych emocjach, a nie na obserwacji? Ten/ta
> od "przypadkowego" machania plikiem banknotów lub przypadkowego
> pokazywania listy "sąsiadów" z "przypadkowymi" wpłatami po 40 zł też
> byli od dzieci - na nich mam sposób. Na tych od drzwi "refundowanych
> przez administrację" też. ;))) Ostatnio miałem gościa z TV Kablowej i na
> każdą jego sugestię odpowiadałem twardo "Nie, dziękuję" - nie dało się
> mnie wziąść - nie miał się facet czego "chwycić". ;)
Aaaa - chyba nie zrozumiałem poprzedniego Twojego posta. Myślałem, że Ci od
NLP przychodzą do Ciebie namawiając Cię na kursik technologi :)
Jeżeli chodzi o techniki spławiania, to stosuję różne w zalezności od
okoliczności. Jak mi się spieszy, to w połowie pierwszego zdania przerywam i
mówię "nie dziękuję - papa". Jak mam więcej czasu i chce mi się, to staram
się reagować dokładnie odwrotnie niż "technologia obróbki klienta"
przewiduje ... co w konsekwencji straszliwie frustruje "technologa" :)
Pisałem już kiedyś, o sposobie na tych od biednych dzieci. Zawsze pytają
"czy nie chciałby pan pomóc biednym dzieciom" - odpowiedź: "nie - nie
chciałbym pomóc biednym dzieciom". Pani dzwoni do mnie w sprawie dokupienia
płatnego kanału TV. Mówi że jest dużo sportu, filmów - generalnie tego "co
tygrysy lubią najbardziej". Ja na to że sport mnie nie interesuje, filmy
ściągam z internetu, a na dodatek jestem osłem nie tygrysem :))
--
Na post po zbóju zaprosił
P.D.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
45. Data: 2006-01-08 13:24:23
Temat: Re: techniki PowerBoxPrzemysław Dębski; <dpqlcl$ern$1@inews.gazeta.pl> :
> Aaaa - chyba nie zrozumiałem poprzedniego Twojego posta. Myślałem, że Ci od
> NLP przychodzą do Ciebie namawiając Cię na kursik technologi :)
Eee - to by była chyba zła reklama, jakby już po domach musieli chodzić
- ale widać, że częśc z moich osłów jakies kursy manipulacji
przechodziła - moze niektórzy dostąpili szczęścia uczestniczenia w
kursach NLP oferowanych dla firm. ;)
Flyer
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
46. Data: 2006-01-08 19:11:23
Temat: Re: techniki PowerBox-kto jest alpha?
Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
news:43c00db2$0$17934$f69f905@mamut2.aster.pl...
> Wyobraź sobie, że spotykasz 3 laski. Wszystkie w Twoim typie i w podobnym
> wieku. Możesz z każdą chwilę porozmawiać, ale bliżej zapoznać się tylko z
> jedną. Po rozmowie swierdzasz, że 1 wyraźnie na Ciebie leci, 2 jest raczej
> obojętna, 3 wygląda jakby miała wyjść-ignoruje Cię zupełnie. Którą
> wybierzesz?
opis jest zbyt ogólny, rzeczywistość ma więcej zmiennych - bo na przykład
jeżeli obojętność znaczy odłączenie się od wyniku przy pewnym biernym
zainteresowaniu to osobiście wybrałbym bez żadnego namysłu dwójkę. Tylko czy
"raczej obojętna" znaczy bierne zainteresowanie czy brak zainteresowania?
Raczej bierne bo zupełny brak miałby być w 3 przypadku z tego co rozumiem.
Wyraźne lecenie może najczęściej znaczyć ciężkie nastawienie na wynik i
działa bardzo hamująco. Ignorowanie to albo jakieś gierki dedykowane dla
tych nie całkiem pewnych siebie, więc nie dla 100% alpha, albo jej poczucie,
że jest nie dość dobra co wskazuje na problem laski, z którym nikt nie
będzie chciał walczyć albo rzeczywisty brak zainteresowania - tym bardziej
nie ma co. Najlepsze jest wyraźne lecenie jako bierny "wektor" przy
całkowitym braku emocjonalnego nastawienia na wynik - czyli temu w moim
rozumieniu najbliższa jest dwójka.
Pewnie niepotrzebnie skomplikowałem ale tak to widzę, że "lecenie" składa
się z dwóch składników -biernego nastawienia i emocjonalnego nastawienia na
wynik, bez rozgraniczenia których nie ma jak do tego podejść w moim
przypadku.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
47. Data: 2006-01-08 22:11:07
Temat: Re: techniki PowerBox-kto jest alpha?
Użytkownik "PowerBox" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:dproh4$6qe$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Justyna N" <c...@w...pl> napisał w wiadomości
> news:43c00db2$0$17934$f69f905@mamut2.aster.pl...
>
> > Wyobraź sobie, że spotykasz 3 laski. Wszystkie w Twoim typie i w
podobnym
> > wieku. Możesz z każdą chwilę porozmawiać, ale bliżej zapoznać się tylko
z
> > jedną. Po rozmowie swierdzasz, że 1 wyraźnie na Ciebie leci, 2 jest
raczej
> > obojętna, 3 wygląda jakby miała wyjść-ignoruje Cię zupełnie. Którą
> > wybierzesz?
>
> opis jest zbyt ogólny, rzeczywistość ma więcej zmiennych - bo na przykład
> jeżeli obojętność znaczy odłączenie się od wyniku przy pewnym biernym
> zainteresowaniu to osobiście wybrałbym bez żadnego namysłu dwójkę. Tylko
czy
no i odrazu widać , że sam nie znasz swojej teorii :)))
alfa - o ile wogóle potrzebuje nowej "laski" (zazwyczaj ma odp. już od
dawna)
to wybierze sobie taką jaka będzie mu się "podobać" - niezależnie od tego
co ona będzie robić - to on wybiera - ona nie ma tu nic do "powiedzenia"
Jak wiesz nie posługuje się tabelką tylko tm czymś :))
pozdrawiam
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
48. Data: 2006-01-08 23:54:48
Temat: Re: techniki PowerBox-kto jest alpha?>
> no i odrazu widać , że sam nie znasz swojej teorii :)))
>
> alfa - o ile wogóle potrzebuje nowej "laski" (zazwyczaj ma odp. już od
> dawna)
> to wybierze sobie taką jaka będzie mu się "podobać" - niezależnie od tego
> co ona będzie robić - to on wybiera - ona nie ma tu nic do "powiedzenia"
> Jak wiesz nie posługuje się tabelką tylko tm czymś :))
>
> pozdrawiam
> patix
Problem w tym, że niezaleznie czy sie jest alpha czy beta podlega sie tym
samym psychicznym prawom. Z tego powodu nawet alpha może odpychać od
klejącej sie do niego laski. Więc to raczej ty nei znasz całej "teorii"..
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
49. Data: 2006-01-09 00:39:16
Temat: Re: techniki PowerBox-kto jest alpha?
Użytkownik "pio" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dps8ok$6hc$1@inews.gazeta.pl...
> >
> > no i odrazu widać , że sam nie znasz swojej teorii :)))
> >
> > alfa - o ile wogóle potrzebuje nowej "laski" (zazwyczaj ma odp. już od
> > dawna)
> > to wybierze sobie taką jaka będzie mu się "podobać" - niezależnie od
tego
> > co ona będzie robić - to on wybiera - ona nie ma tu nic do "powiedzenia"
> > Jak wiesz nie posługuje się tabelką tylko tm czymś :))
....
> Problem w tym, że niezaleznie czy sie jest alpha czy beta podlega sie tym
> samym psychicznym prawom. Z tego powodu nawet alpha może odpychać od
> klejącej sie do niego laski. Więc to raczej ty nei znasz całej "teorii"..
>
potwierdzam - nie znam całej "teorii" :))
Ty natomiast masz chyba problemy z czytaniem ze rozumieniem ?
Alfa wybiera to na co ma ochote - (nie jest to świadoma
ochota - w sensie podejmowanie decyzji w oparciu o tabelkę)
jesli _go_ odpycha==nie ma ochoty ==nie wybierze
Jednak chodzi o jego a nie o Twoje lub "obiektywne" odczucia.
Widzisz to , że dziewczna się kleji - wcale nie wyklucza ,że
w zamyśle ma zamiar dać Ci kopa i odwrotnie obojętność może
być rozpaczliwą grą w celu przyciągnięcia uwagi - jako trudny cel.
Alfa (tak ja ja to rozumie) na to nie patrzy i wybiera co chce
kierując się własną "intuicją"/odczuciem.
pozdrawiam
patix
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
50. Data: 2006-01-09 01:24:39
Temat: Re: techniki PowerBox-kto jest alpha?Użytkownik "pio" <u...@g...pl> napisał w wiadomości
news:dps8ok$6hc$1@inews.gazeta.pl...
> Problem w tym, że niezaleznie czy sie jest alpha czy beta podlega sie tym
> samym psychicznym prawom. Z tego powodu nawet alpha może odpychać od
> klejącej sie do niego laski.
Niestety tak właśnie jest. Najgorsze, że to jest dokładnie tak samo jak mają
laski - nie można się wtedy nawet zmusić choćby się nie wiem jak chciało
:-(((
Duże różnice w statusie powodują brak zainteresowania (odpychanie) jednej
strony i desperację drugiej. To jest bardzo poważny problem, bo zdawać by
się mogło beciarzowi, że jak zmieni osobowość w kierunku alpha to będzie
mógł wybierać z tych wszystkich lasek, do których nie mógł wcześniej
"doskoczyć". Paradoksalnie wszystkie laski będą otwarte ale jako skrajny
alpha nie będzie w ogóle zainteresowany większością z nich z tych powodów, o
których pisał kolega.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |