| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2006-04-20 17:43:59
Temat: temperatura i nic więcej ...Witam,
Proszę o pomoc, bo zaczęłam się dziś już niepokoić; a mianowicie od dwóch
dni mam temperature ok 38'5 stopni i żadnych innych objawów, jedynie brak
apetytu, ani kaszlu, ani kataru, nic... nawet głowa nie boli, tylko
momentami wydaje sie "ciężka". Od początku biore polopiryne S, witamine C i
wapno Calcium.... nie pomaga zupełnie ... nie zbija nawet troszke temp.
Coś sie przybłąkało, ale co? Ma ktoś jakiś pomysł? Spotkał sie może ktoś z
Was z czymś podobnym? Z góry dziekuję za wszelkie sugestie.
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2006-04-20 20:36:29
Temat: Re: temperatura i nic więcej ...didi napisał(a):
> Witam,
> Proszę o pomoc, bo zaczęłam się dziś już niepokoić; a mianowicie od dwóch
> dni mam temperature ok 38'5 stopni i żadnych innych objawów, jedynie brak
> apetytu, ani kaszlu, ani kataru, nic... nawet głowa nie boli, tylko
> momentami wydaje sie "ciężka". Od początku biore polopiryne S, witamine C i
> wapno Calcium.... nie pomaga zupełnie ... nie zbija nawet troszke temp.
> Coś sie przybłąkało, ale co? Ma ktoś jakiś pomysł? Spotkał sie może ktoś z
> Was z czymś podobnym? Z góry dziekuję za wszelkie sugestie.
>
>
>
Może termomert jest wadliwy?
--
Kaja
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2006-04-21 10:52:41
Temat: Re: temperatura i nic więcej ...
>
Może termomert jest wadliwy?
Sprawdzałam już ... mierzyłam dwoma różnymi, póżnym wieczorem temp
dochodząca do 39 st doprowadziła, że pojechalam do szpitala ... i nic ...
Codipar mi lekarz polecił i poczekać do poniedziałku ... może jakaś infekcja
czy coś się wykluje ...
Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2006-04-21 11:39:46
Temat: Re: temperatura i nic więcej ...> Proszę o pomoc, bo zaczęłam się dziś już niepokoić; a mianowicie od
> dwóch > dni mam temperature ok 38'5 stopni i żadnych innych objawów,
> jedynie brak
W sumie w poniedziałek zaatakowało mnie coś podobnego. Temeratura nawet
pod 40 stopni i w zasadzie niewiele ponadto. Tyle, że od razu we wtorek
uderzyłem do lekarza. Od tego czasu łykam Apo-Naproxen i Groprinosin i
wydaje się powoli pomagać, tj. nawet w granicznych dla działania
Apo-Naproxenu godzinach temperatura nie zaczyna przyrastać gwałtownie, co
miało miejsce w poprzednich dniach.
Maciek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |