Strona główna Grupy pl.sci.psychologia teoria uzależnień

Grupy

Szukaj w grupach

 

teoria uzależnień

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2002-03-15 10:20:10

Temat: teoria uzależnień
Od: "Mania" <m...@a...pl> szukaj wiadomości tego autora

hejka ;o)
[szukałam sobie przez naszą genialną wyszukiwarkę
http://www.psphome.htc.net.pl/psychologia.html hasła _uzalezniony_ i
całkiem przypadkiem i trafiłam na post Mani 9qtan2$2o5$...@n...tpi.pl

(http://groups.google.com/groups?q=uzalezniony+group
:pl.sci.psychologia&hl=pl&ie=ISO-8859-2&oe=ISO-8859-
2&scoring=d&as_drrb=b&as_min
d=1&as_minm=1&as_miny=1984&as_maxd=15&as_maxm=3&as_m
axy=2002&selm=9qtan2%242o5%241%40news.tpi.pl&rnum=8)
szczerze sie zdziwiłam ;)
Saulo chciałabym wiedzieć jak dzisiaj Twoja percepcja tamtego]

a wracając do meritum
zastanawiałam się nad uzależnieniem, nad samym pojęciem, katalizatorami i
determinantami zjawiska i kwestią szkodliwości
i...
pewnie bym się doczytała-
uzależnienie to stan najbardziej naturalny ze wszystkich które można sobie wyobrazić
eghm to nie stan - to okreslenie składnika procesu rozwojowego
składnik płynności czasu, ciagłości
dlatego perpetum mobile jest czystym abstraktem
konieczność jedzenia, oddychania, itd to uzależnienia;
dlaczego jednak wprowadzamy w nasze zycia kolejne składniki bez których nie
potrafimy funkcjonować, takie czynniki z podwójnym minusem
nikotyna, alkochol, sieć, praca, setki, tysiace drobiazgów stosowanych w nadmiarze,
kolidujących z bezawaryjnym funkcjonowniem w ekosystemie;
sztuczne nakładki, substytuty oryginalnych części mechanizmów perfekcyjnych
To oczywiste, że perpetum mobile nigdy nie będziemy
ale czy mamy szansę być egzemplarzami idealnymi?
Absurdalna mżonka, ale...
z drugiej strony
takie egzemplarze prosto z taśmy to androidy, służące namnażaniu się
jednostek identycznych, hermetycznych w swoich celach, to zatrzymanie czasu,
martwa nieśmiertelność, pętla dwu wymiarów;
i antyteza: spirale, fraktale, przypadki
Czy mam się pogodzic z tym, że jestem glonem? ewoluonem, składnikiem
jakiegoś pędu, z którym nic mnie nie łączy poza istotą mego zaistnienia?
jestem w tym przypadku przypadkowym przypadkiem, na swoje nieszczęście
myślącym


przecież nie mam innego wyjścia
mam?
w sumie, to nawet zabawne


--
Mania
_________________________
http://www.psphome.htc.net.pl
____________
www.atticus.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Sitwo ojczyzno moja...
Czy "sens" to "miód" czy "smak miodu"? ;-))) było: Re: Zycie...
Reality shows - mysl
studia
Nie pamietam snow - prosze o diagnoze ;-)

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Dlaczego faggoci są źli.
samotworzenie umysłu
Re: Zachód sparaliżowany
Irracjonalność
Jak z tym ubogacaniem?

zobacz wszyskie »