| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-08-26 14:49:40
Temat: termolokiWitam,
przymierzam sie do kupna termolokow i w zwiazku z tym mam pytanie - na co
zwrocic uwage? Dodam, ze nie chodzi mi o takie w takim specjalnym pojemniku
do podgrzewania ich, bo mnie nie stac niestety. Chodzi o takie zwykle, ale
nie orientuje sie czym sa wypelniane i czy to wypelnienie sie rozni... bo
ja pamietam jeszcze sprzed ilus tam lat mojej mamy..
--
pozdrawiam,
El@
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-09-01 10:40:21
Temat: Re: termoloki"El@" wrote:
>
> Witam,
> przymierzam sie do kupna termolokow i w zwiazku z tym mam pytanie - na co
> zwrocic uwage? Dodam, ze nie chodzi mi o takie w takim specjalnym pojemniku
> do podgrzewania ich, bo mnie nie stac niestety. Chodzi o takie zwykle, ale
> nie orientuje sie czym sa wypelniane i czy to wypelnienie sie rozni... bo
> ja pamietam jeszcze sprzed ilus tam lat mojej mamy..
Takie do gotowania? Nie wiem, czy je nawet mozna jeszcze dostac. Kilka
lat temu bezskutecznie szukalam takich dla babci. Elektryczne w
MediaMarkcie sa bodajze po 165zl najtansze, moze jednak sie oplaci, bo
wygoda nieporownywalna.
W obu przypadkach warto zwrocic uwage na przypinki - do niektorych
termolokow sa dolaczane takie druciki w U, beznadziejne. Juz lepiej
standardowe nakladki na walki, a najlepiej trzymaja przyszczypki takie
jak tu:
<http://images-eu.amazon.com/images/P/B00008K5XL.03.
LZZZZZZZ.jpg>.
--
Beth Winter
The Discworld Compendium <http://www.extenuation.net/disc/>
"To absent friends, lost loves, old gods and the season of mists."
-- Neil Gaiman
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-01 15:12:57
Temat: Re: termolokiOn Tue, 26 Aug 2003 16:49:40 +0200, El@ wrote:
> przymierzam sie do kupna termolokow i w zwiazku z tym mam pytanie - na co
> zwrocic uwage? Dodam, ze nie chodzi mi o takie w takim specjalnym pojemniku
> do podgrzewania ich, bo mnie nie stac niestety. Chodzi o takie zwykle, ale
> nie orientuje sie czym sa wypelniane i czy to wypelnienie sie rozni...
Niedawno kupiłam termoloki, takie zwykłe właśnie, aż za zwykłe, bo innych
nie było. Szukałam ich od miesięcy, dostałam dopiero w małym miasteczku
niedaleko Zielonej Góry.
Te moje wypełnione są piaskiem. Niestety, w porównaniu z poprzednimi, jakoś
mało tego piasku. Mogą, o ile dobrze pamiętam, być też wypełnione wodą albo
(chyba) parafiną. Chodzi o to, żeby to, co jest w środku, jak najwolniej
stygło. Piasek jest wystarczjąco długo ciepły, innych nie używałam jeszcze,
bo ich nigdzie nie ma ;)
--
Pozdrawiam
Eva Sheers
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-09-02 17:15:11
Temat: Re: termoloki
Użytkownik "Evunia" <e...@u...net.pl> napisał w wiadomości
news:bivn6n$4aq$1@atom.meganet.pl...
> Niedawno kupiłam termoloki, takie zwykłe właśnie, aż za zwykłe, bo innych
> nie było. Szukałam ich od miesięcy, dostałam dopiero w małym miasteczku
> niedaleko Zielonej Góry.
> Te moje wypełnione są piaskiem. Niestety, w porównaniu z poprzednimi,
jakoś
> mało tego piasku. Mogą, o ile dobrze pamiętam, być też wypełnione wodą
albo
> (chyba) parafiną. Chodzi o to, żeby to, co jest w środku, jak najwolniej
> stygło. Piasek jest wystarczjąco długo ciepły, innych nie używałam
jeszcze,
> bo ich nigdzie nie ma ;)
>
> --
> Pozdrawiam
> Eva Sheers
Oj zmartwilyscie mnie....w sumie nie szukalam ich jeszcze, ale mam nadzieje
ze gdzies jednak moze w jakies drogerii jeszcze znajde.
A takie elekrtyczne.... mhhh marze o takich od dawna, lecz nie mam narazie
pieniedzy tyle.
Moze uda mi sie mikolaja namowic, a ja jakos wytrzymam jeszcze te kilka
miesiecy ;)
--
pozdrawiam,
El@
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |