Data: 2003-07-17 21:49:02
Temat: test drugi
Od: "nawrocki" <p...@n...art.pl>
Pokaż wszystkie nagłówki
Dzięki rozmowie z owym znajomym, zauważyłem w sobie coś ciekawego, Otóż
dobrze czuję się w towarzystwie przyjaciół wtedy tylko, gdy w tym
towarzystwie jest choć jedna osoba, którą znam bardzo dobrze. Taka osoba
jest medium pomiędzy mną, a resztą znajomych.
Nie jestem pewien, czy potrzebuje takiego oparcia w towarzystwie po to, by
czuć się bezpieczniej. Wiem, że takie medium, jakim jest dobry znajomy,
potrzebne mi jest do komunikacji z resztą towarzystwa; nie jest niezbędne,
ale pomaga.
Pomaga w taki sposób, że gdy ja coś zaczynam w towarzystwie opowiadać,
potrzebuje poczucia tego, że ktoś to zrozumie, a tylko stary znajomy daje mi
takie poczucie, bo on mnie zna, i zna moje natręctwa.
To tak jak z dowcipem opowiadanym w towarzystwie; gdy go opowiadam, chcę
mieć pewność, że nie tylko ja się będę z niego śmiał.
Generalnie, to zagadnienie to temat na poważniejszą analizę, ale nie będę
jej tu przeprowadzał; tyle zawsze mówię o sobie... :)
pozdrawiam
Łukasz
--
www.nawrocki.art.pl - psycho circus project
|