| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2004-08-15 21:07:21
Temat: Re: testowanie kosmetykowOn Sun, 15 Aug 2004 20:47:33 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda "Miśka"
<m...@W...gazeta.pl> wrote in <cfoi55$9ca$1@inews.gazeta.pl>:
>Wtrącę się:) Do ciekawych propozycji upiększających dorzucę wizytę w
>instytucie Eris. Ja tam zawsze się rewelacyjnie relaksuję. Zabiegi mają
>przeróżne, stosownie do potrzeb i nastroju klientki.
mówisz?
an.
ps wieeem, mail:// śfynia ze mnie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2004-08-15 21:26:55
Temat: Re: testowanie kosmetykowAnna M. Gidyńska <a...@d...pl> napisał(a):
> >Wtrącę się:) Do ciekawych propozycji upiększających dorzucę wizytę w
> >instytucie Eris. Ja tam zawsze się rewelacyjnie relaksuję. Zabiegi mają
> >przeróżne, stosownie do potrzeb i nastroju klientki.
>
> mówisz?
Aha. Jest bardzo miło i czysto, sterylnie niemalże. Trzeba się zupełnie
pozbawić odzienia i wskoczyć w specjalny ręczniczek oraz jednorazowe kapcie.
Potem już tylko należy się rozłożyć na bardzo komfortowej leżance i
słuchając przyjemnej, relaksującej muzyczki poddać zabiegom upiększającym.
> ps wieeem, mail:// śfynia ze mnie.
No co Ty:) Są większe problemy.
Miśka
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-15 21:46:39
Temat: Re: testowanie kosmetykowOn Sun, 15 Aug 2004 21:26:55 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda "Miśka"
<m...@W...gazeta.pl> wrote in <cfokev$ivf$1@inews.gazeta.pl>:
>Aha. Jest bardzo miło i czysto, sterylnie niemalże. Trzeba się zupełnie
>pozbawić odzienia i wskoczyć w specjalny ręczniczek oraz jednorazowe kapcie.
podoba mnie się to, że tak zarzucę tekstem z jednej polskiej komedii.
>Potem już tylko należy się rozłożyć na bardzo komfortowej leżance i
>słuchając przyjemnej, relaksującej muzyczki poddać zabiegom upiększającym.
oooo. i pani nie trajkocze...?
>> ps wieeem, mail:// śfynia ze mnie.
>
>No co Ty:) Są większe problemy.
taaa, głód w Etiopii;))
an.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-15 22:48:43
Temat: Re: testowanie kosmetykowAnna M. Gidyńska <a...@d...pl> napisał(a):
> podoba mnie się to, że tak zarzucę tekstem z jednej polskiej komedii.
Mnie takoż. Faktycznie czujesz, że przychodzisz się upiększyć, bo nie
wskakujesz na łóżko w tym, w czym jesteś prosto z ulicy, tylko trzeba się
nieco przygotować.
> oooo. i pani nie trajkocze...?
To już zależy od pani i od Ciebie. Ale generalnie nie. Moja ulubiona, do
której zawsze chadzałam była super. Piszę była, bo wycięła mi numer i już
tam nie pracuje. W każdym razie jak mi się chciało gadać to nawijałam, jak
nie to nie i ona mnie nie zaczepiała. Teraz byłam u innej (nigdy nie
odmawiam sobie tej przyjemności jak jestem w PL) i była pod tym względem ok.
Mówiła tylko szczegółowo jakie maski mi nakłada i co mają mi zrobić dobrego,
ale sama ją o to wypytywałam.
> taaa, głód w Etiopii;))
No właśnie:))
Miśka, zachwycona Dermiką Mat-B, zawiedziona Garfieldem i zmęczona
pakowaniem...
--
Wysłano z serwisu Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2004-08-16 17:04:43
Temat: Re: testowanie kosmetykowOn Sun, 15 Aug 2004 22:48:43 +0000 (UTC), in pl.rec.uroda "Miśka"
<m...@W...gazeta.pl> wrote in <cfop8b$75a$1@inews.gazeta.pl>:
>Mnie takoż. Faktycznie czujesz, że przychodzisz się upiększyć, bo nie
>wskakujesz na łóżko w tym, w czym jesteś prosto z ulicy, tylko trzeba się
>nieco przygotować.
dokładnie o tym mówię. to miła odmiana po "oj, bluzeczka się pani
pochlapała".
>To już zależy od pani i od Ciebie. Ale generalnie nie. Moja ulubiona, do
>której zawsze chadzałam była super. Piszę była, bo wycięła mi numer i już
>tam nie pracuje. W każdym razie jak mi się chciało gadać to nawijałam, jak
>nie to nie i ona mnie nie zaczepiała. Teraz byłam u innej (nigdy nie
>odmawiam sobie tej przyjemności jak jestem w PL) i była pod tym względem ok.
>Mówiła tylko szczegółowo jakie maski mi nakłada i co mają mi zrobić dobrego,
>ale sama ją o to wypytywałam.
a, to tak to ja lubię. nie zawsze chce mi sie zwierzać albo
wysłuchiwać, co też pani ma do powiedzenia. zwłaszcza że na ogół
Huizinga nie jest tematem rozmów.
>Miśka, zachwycona Dermiką Mat-B, zawiedziona Garfieldem i zmęczona
>pakowaniem...
czemu zawiedziona G.?
an.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |