« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2007-06-23 13:30:20
Temat: tez mam problemtez mam problem......a oto i on :
niedawno kumpela (Zuza) mi sie zwierzyla ze kocha sie w chlopaku z
naszej klasy, ktory jest moim dobrym kumplu (on chyba liczy na cos
wiecej) ....ale ona jest przez chlopakow nie lubiana....pewnie dlatego
ze jej nie znaja, bo z nia nigdy nie rozmawiaja....no i ta moja
kumpela sie na mnie obrazila bo mysli ze podczas ostatniej dyskoteki
go podrywalam a on mnie....co z reszta jest nie prawda!!!!..........
Ania...inna kumpela zauwazyla i powiedziala mi na gg ze Zuza podczas
dyskoteki byla przygnebiona i ze pewnie sie w kims
zakochala....udawalam ze o niczym nie wiem....a Zuzie wczesniej
tlumaczylam ze ten chlopak jest tylko moim kumplem...pomijajac
oczywiscie to ze on chyba liczy na cos wiecej niz kumplowanie sie ze
mna.... :( i co teraz zrobic z Ania zeby nie bylo ze zlamalam
obietnice i powiedzialam jej o ukochanym Zuzi!? i jak pomuc Zusce?! :
( HELP ME!!!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2007-06-23 14:09:09
Temat: Re: tez mam problem
"diavolo" <d...@g...com> wrote in message
news:1182605420.763505.14630@u2g2000hsc.googlegroups
.com...
> tez mam problem......a oto i on :
> niedawno kumpela (Zuza) mi sie zwierzyla ze kocha sie w chlopaku z
> naszej klasy, ktory jest moim dobrym kumplu (on chyba liczy na cos
> wiecej) ....ale ona jest przez chlopakow nie lubiana....pewnie dlatego
> ze jej nie znaja, bo z nia nigdy nie rozmawiaja....no i ta moja
> kumpela sie na mnie obrazila bo mysli ze podczas ostatniej dyskoteki
> go podrywalam a on mnie....co z reszta jest nie prawda!!!!..........
> Ania...inna kumpela zauwazyla i powiedziala mi na gg ze Zuza podczas
> dyskoteki byla przygnebiona i ze pewnie sie w kims
> zakochala....udawalam ze o niczym nie wiem....a Zuzie wczesniej
> tlumaczylam ze ten chlopak jest tylko moim kumplem...pomijajac
> oczywiscie to ze on chyba liczy na cos wiecej niz kumplowanie sie ze
> mna.... :( i co teraz zrobic z Ania zeby nie bylo ze zlamalam
> obietnice i powiedzialam jej o ukochanym Zuzi!? i jak pomuc Zusce?! :
> ( HELP ME!!!!
Odczepić się od jej chłopaka - trywialne - dowartościowanie siebie kosztem
przyjaciółki, a potem okazuje się że pusto koło ciebie. Niektóre tak mają -
chłopstwo wkoło trupem się ściele to feromony (możesz być uznana za łatwą -
nawet ja czuję to przez neta, żebym chętnie...)...
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |