tjankol :)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 15
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
11. Data: 2007-11-01 22:06:17
Temat: Re: tjankol :)Od: "Jaksa" <j...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "Ikselka" <i...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:fgdi8e$fi9$1@atlantis.news.tpi.pl...
>>
> Niektórzy mają menzurki :-)
>
ło Yezu - przypomina misię knajpa i socjalizm i Pani Basia, co pod koniec
zmiany wszystko mierzyła w tej samej męzurce - wino, wódkę i koniaki.
Jaksa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
12. Data: 2007-11-02 11:31:59
Temat: Re: tjankol :)Od: "Roman Rumpel" <romane@screwspam,gazeta.pl> szukaj wiadomości tego autora
Jaksa dość niespodziewanie napisał(a):
> ło Yezu - przypomina misię knajpa i socjalizm i Pani Basia, co pod
> koniec zmiany wszystko mierzyła w tej samej męzurce - wino, wódkę i
> koniaki.
Nie trzeba wspominać socjalizmu - wystarczy posiedzieć w pubie do
zamknięcia - zobaczysz to samo
--
Roman Rumpel GG 9429617 Skype: rumpel.roman
"kiedy zażywam żeń-szeń, to pamiętam, gdzie położyłem Viagrę"
C Hollywood Homicide
www.ip.biz.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
13. Data: 2007-11-02 11:51:39
Temat: Re: tjankol :)Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora
Roman Rumpel pisze:
> Jaksa dość niespodziewanie napisał(a):
>
>> ło Yezu - przypomina misię knajpa i socjalizm i Pani Basia, co pod
>> koniec zmiany wszystko mierzyła w tej samej męzurce - wino, wódkę i
>> koniaki.
>
> Nie trzeba wspominać socjalizmu - wystarczy posiedzieć w pubie do
> zamknięcia - zobaczysz to samo
>
>
Nie wiem, co macie przeciw menzurce - przy robieniu "rasowych" nalewek i
wódek jest to sprzęt wręcz niezbędny, jeśli nie chce się uprawiać
typowego dla domowej amatorskiej twórczości alkoholowej "papractwa".
--
XL wiosenna
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
14. Data: 2007-11-02 20:34:56
Temat: Re: tjankol :)Od: "fuksa" <f...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora
Użytkownik "fuksa"
dobre, ale nie zwaliło mnie z nóg :)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
15. Data: 2007-11-04 17:21:33
Temat: Re: tjankol :)Od: Jacek Ostaszewski <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora
fuksa pisze:
> wołowina póki ci się rozmraża w 75 st C :) jestem ciekawa efektu, chyba
> najbardziej ze względu na technologię :)
Nie przejmując się przesadnie daję 80 stopni i czekam... ile tam? 12
godzin? efekt znakomity. Mi smakuje. Nie zapomnij o jałowcu, pieprzu...
Ja dodaję czosnek świeżo wyciśnięty.
No i coś nakapie na dno piekarnika pewnie, ja tam podkładam stary
talerz, albo folię alu.
--
JackOss - po kiego mi sygnaturka?!!
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |