to jeszcze czajnik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-13 19:20:07

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "TMK" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
news:bern06$lc0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> Niestety duzo pije -herbaty ;) co odbija sie na czajnikach takze
tych
> zwyklych, ale te spalam najwyzej 2 na rok.
> TMK
> Jesli ktos moze cos polecic..

U nas sytuacja jest podobna. Spalamy zazwyczaj 1 czajnik na rok. Jesli
chodzi o koszty, to zwykły czajnik bardziej się opłaca.

pozdr

cherokee

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-13 19:48:02

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Cherokee gd napisał:
> Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
> news:beprsj$o7o$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
>>>>Ja teraz w sprawie czajnika.
>>>>Jaki czajnik bezprzewodowy polecacie?
>
>
> A tak wracając do tematu - IMHO do naszej wody nadaje się chyba
> standardowy czajnik, bo woda wymaga przynajmniej 3 minut porządnego
> gotowania, nie sądzisz? No chyba, że masz oligoceńską, ale przy
> zwykłej po paru dniach będziesz miała żółte wnętrze czajnika.
>
> pozdr
>
> cherokee
>
Standardowy - w sensie taki do stawiania na kuchence?
Nie wiem sama. Moze to i dobry pomysl :].
Tyle ze ja herbate robie conajmniej co godzine i ja nie wiem czy ja na
gazie nie zbankrutuje ;)
A co do wody. Polepsza sie. Maz pracuje w MPWiK - w prowadzie jest tam
informatykiem ale co nie co wie. Podobno sa jakies nowe metody
uzdatniania wody i podobno rury czyszcza :).
Na Krzykach juz jest calkiem smaczna - przynamniej u nas, tyle ze ja
jeszcze przez filtr na kranie ja przepuszczam.

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-13 19:49:47

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "Nell" <n...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Cherokee gd" napisał
> > Niestety duzo pije -herbaty ;) co odbija sie na czajnikach takze
> > tych zwyklych, ale te spalam najwyzej 2 na rok.

> U nas sytuacja jest podobna. Spalamy zazwyczaj 1 czajnik na rok. Jesli
> chodzi o koszty, to zwykły czajnik bardziej się opłaca.

Ja piję średnio 6 herbat dziennie, czasem więcej, mam czajnik (libella) już
chyba 3 albo 4 rok, regularnie czyszczę go "kamykiem" i się spisuje. I mam
zamiar go wymienić w tym roku tylko dlatego, że chciałabym taki obrotowy z
zakrytą grzałką (bardziej funkcjonalny i wygodny)
Ale nic jeszcze nie spaliłam i uważam, że czajnik elektryczny to duża wygoda

Pozdr
Nell

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-13 19:50:20

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "jan_ek" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:bescv9$8cv$1@nemesis.news.tpi.pl...
> A co do wody. Polepsza sie. Maz pracuje w MPWiK - w prowadzie jest tam
> informatykiem ale co nie co wie.
Ma komputer chłodzony wodą.
>
> Podobno sa jakies nowe metody
> uzdatniania wody i podobno rury czyszcza :).
Tak zatrudnili tresowane myszy.
jan_ek

--
"Bezprzewodowy ze jak nalewam wode to mi sie kabel nie ciagnie, o! :-)" - by
walkie!

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-13 19:54:42

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Dzięki za rady kochanie - z Waszymi cennymi wskazowkami ruszam do
sklepu. Na pewno chcemy taki z grzalka na srodku podstawki. Tak jak
pisała Joanna Gacka, bardzo odpowiadaloby mi male nalewanie wody z tego
powodu ze ja herbatofilka jestem i pije tego ogromne ilosc :-).
--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-13 20:02:54

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "Joanna Gacka" <j...@w...com-media.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "jan_ek" <j...@t...pl> napisał w wiadomości
news:bes299$11m$1@nemesis.news.tpi.pl...
>
> Użytkownik "Ewa" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3F1189BD.4892C961@poczta.onet.pl...
> >
> > "walkie!" wrote:
> >>
> > Durny gnojek, ktory dopiernicza sie do wszystkiego i wszystkich.
> >
> > Nie warto sie denerwowac, to biedny chory czlowieczek.
> Ewa w języku aramejskim znaczy wąż. W języku polskim wąż rodzaju żeńskiego
> to żmija.
> No więc żmijko wpisałaś się obok walkie! na listę rozwalaczek tej miłej
> atmosfery panującej na tej grupie.

żeś walnął jak kulą w płot... Ewa to po hebrajsku "Matka ludzi" mniej więcej
:)

J.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-13 20:06:27

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "Joanna Gacka" <j...@w...com-media.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "walkie!" <w...@w...net.pl> napisał w wiadomości
news:besdbo$8cv$2@nemesis.news.tpi.pl...
> Dzięki za rady kochanie - z Waszymi cennymi wskazowkami ruszam do
> sklepu. Na pewno chcemy taki z grzalka na srodku podstawki. Tak jak
> pisała Joanna Gacka, bardzo odpowiadaloby mi male nalewanie wody z tego
> powodu ze ja herbatofilka jestem i pije tego ogromne ilosc :-).

fajnie jest jeszcze, jak ma obrotową podstawkę. Doświadczyłam tej
"fajności", gdy musiałam przestawiać czajnik z jednej szafki na drugą -
chodzi o położenie kabelka w tejże podstawce. W pewnym ustawieniu czajników
"nieobrotowych" wylot pary był prosto w ścianę.

Udanych zakupów życzę i pochwal się co nabyłaś

Aśka "z fiołem na punkcie sprzętów kuchennych" Gacka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-13 20:12:15

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "walkie!" <w...@w...net.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Joanna Gacka napisał:

> fajnie jest jeszcze, jak ma obrotową podstawkę. Doświadczyłam tej
> "fajności", gdy musiałam przestawiać czajnik z jednej szafki na drugą -
> chodzi o położenie kabelka w tejże podstawce. W pewnym ustawieniu czajników
> "nieobrotowych" wylot pary był prosto w ścianę.
>
> Udanych zakupów życzę i pochwal się co nabyłaś
>
> Aśka "z fiołem na punkcie sprzętów kuchennych" Gacka
>
Dzieki :-)
Obrotowa podstawka dopisana ;-)
Ja juz tez powoli zaczynam miec fiola na ich punkcie hehe.
Pozdrowionka J.

--

o
ooo walkie!
o http://walkie.cegla.art.pl
+ Nawet ząb bywa wstawiony

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-13 20:27:39

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "jan_ek" <j...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Gacka" <j...@w...com-media.pl> napisał w
wiadomości news:bescp5$6r1$1@news2.ipartners.pl...
> żeś walnął jak kulą w płot... Ewa to po hebrajsku "Matka ludzi" mniej
więcej
Hebrajski nie jest moim językiem wyssanym z mlekiem matki.
jan_ek
--

"Durny gnojek, ktory dopiernicza sie do wszystkiego i wszystkich." - by
Justna Oracz (Wrocław)

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-13 20:39:51

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pola" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:bergbn$2q5$1@nemesis.news.tpi.pl...

> > > Lada moment pojawią się reklamy producentów.
> >
> > Tego naprawdę nie chcę.
> A to jesteś niekonsekwentna, skoro każda książka kucharska zaczyna się od
> opisu wyposażenia, to czemu na prk, gdzie można wrzucać hasło wybierzcie
mi
> czajnik nie mieliby prawa zamieszczać swych reklam producenci? Dla mnie to
> to samo. Nie muszę googlować, tylko czytam grupę - promocje, wyprzedaże,
> konkursy.

Czym innym jest subiektywna ocena konsumenta, a czym innym jest reklama
producenta.

> > Tym bardziej, jeśli pojawia się nowy wątek - znaczy to, ze poprzednie
nie
> > wysyciły tematu.
> >
> Ja to oceniam jako lenistwo i traktowanie przedmiotowe ludzi czytających
> grupę.

A sama na podstawie tej dyskusji podjęłaś decyzję i zakupie czajnika i Ci
wystarczyło? Czy nie podejmowałaś i w związku z tym nie możesz ocenić, czy
temat faktycznie był wyczerpany?

> Oprócz trolla dyskutują te same panie z nazwijmy to kółka wzajemnej
> adoracji. To samo można robić na priva, a nie zawłaszczać grupę na tego
> rodzaju pogawędki.

Hmm... ale na temat to chyba można, prawda?

> > ;-)) Zdecydowanie te w ciemnych skorupkach dwużółtkowe z warzywniaka u
> mnie
> > pod domem...
> A gdzie ten dom na tym Ursynowie?

Hehe, tego się nie spodziewałam - znaczy tak bezpośredniego pytania o
adres...
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl