to jeszcze czajnik

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-07-13 20:53:35

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: Ewa <s...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

jan_ek wrote:
>
> Użytkownik "Ewa" <s...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:3F1189BD.4892C961@poczta.onet.pl...
> >
> > "walkie!" wrote:
> >>
> > Durny gnojek, ktory dopiernicza sie do wszystkiego i wszystkich.
> >
> > Nie warto sie denerwowac, to biedny chory czlowieczek.
> Ewa w języku aramejskim znaczy wąż. W języku polskim wąż rodzaju żeńskiego
> to żmija.
> No więc żmijko wpisałaś się obok walkie! na listę rozwalaczek tej miłej
> atmosfery panującej na tej grupie.

Dobrze, dobrze Kochaniutki. Nie denerwuj sie.
Pozdrawiam serdecznie
Ewa

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-07-13 21:58:59

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "WMA" <w...@t...com> szukaj wiadomości tego autora

Polecam taki z wylacznikiem, sam mam taki Philipsa juz co najmniej 6 lat :)

Wacek

"Cherokee gd" <c...@t...skasujCalyTenNapis.pl> skrev i meddelandet
news:besbd7$622$1@absinth.dialog.net.pl...
>
> Użytkownik "TMK" <t...@p...onet.pl> napisał w wiadomości
> news:bern06$lc0$1@nemesis.news.tpi.pl...
> > Niestety duzo pije -herbaty ;) co odbija sie na czajnikach takze
> tych
> > zwyklych, ale te spalam najwyzej 2 na rok.
> > TMK
> > Jesli ktos moze cos polecic..
>
> U nas sytuacja jest podobna. Spalamy zazwyczaj 1 czajnik na rok. Jesli
> chodzi o koszty, to zwykły czajnik bardziej się opłaca.
>
> pozdr
>
> cherokee
>

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 09:16:58

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Cherokee gd wrote:

> A tak wracając do tematu - IMHO do naszej wody nadaje się chyba
> standardowy czajnik, bo woda wymaga przynajmniej 3 minut porządnego
> gotowania, nie sądzisz? No chyba, że masz oligoceńską, ale przy
> zwykłej po paru dniach będziesz miała żółte wnętrze czajnika.

Przy kranowej przede wszystkim będę miała chore własne wnętrze ;-)
Kamień na czajniku osadza się i przy oligoceńskiej, trzeba co jakiś
czas wygotować coś kwaśnego.

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 09:18:35

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

John wrote:

> > A tak wracając do tematu - IMHO do naszej wody nadaje się chyba
> > standardowy czajnik, bo woda wymaga przynajmniej 3 minut porządnego
> > gotowania, nie sądzisz?
> Najlepiej rzeliwny!

Zmiana ksywki ma wpływ na ortografię?

Krycha zainteresowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 10:24:07

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "Pola" <p...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> napisał w
wiadomości news:besfub$fmv$1@news.onet.pl...
> Czym innym jest subiektywna ocena konsumenta, a czym innym jest reklama
> producenta.
Oczywiście cel jest inny, ale sens jest taki sam. Istnieją przecież reklamy
nazwijmy to naturalizowane, gdzie ktoś opowiada, jak mu się wspaniale i tu
dodaj np. pije herbatę, bo zagotował wodę w czajniku xxx.
Deliberowanie na temat wyboru czajnika jesy po prostu śmieszne, bo jak
wyszło w dyskusji, jednej się pali w miesiąc, innej w dwa, a ktoś używa
kilka lat. Bo nie od czajnika to tak znowu zależy, a tylko od obsługi. Jak
ktoś ma krótką pamięć i ciężką łapę, to każdy czajnik załatwi w krótkim
czasie. Po drugie czajnik to nie wydatek na lata jak lodówka, czy kuchnia.
Wystarczy pójśc do jakiegoś marketu i pooglądać sobie. Tylko nie trzeba być
leniwym lub po prostu pustackim.
>
> Hmm... ale na temat to chyba można, prawda?
Jasne-np. w takim stylu: "Pamiętam kupiłam taki dobry czajnik z gwizdkiem w
1989 roku i bardzo dobrze się sprawował dopóki nie nastawiłam w nim wody i
zapomniałam zatkać gwizdkiem, bo się śpieszyłam , bo w
telewizorze dawali kolejny odcinek tej brazylijskiej telenoweli z tym
przystojnym mecenasem.
>>
> > A gdzie ten dom na tym Ursynowie?
>
> Hehe, tego się nie spodziewałam - znaczy tak bezpośredniego pytania o
> adres...
Chodziło tylko o ten warzywniak z podwójnymi jakami.
Pola

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-07-14 14:38:24

Temat: Re: to jeszcze czajnik
Od: "Joanna Duszczyńska" <j...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Pola" <p...@w...pl> napisał w wiadomości
news:beu0d3$ceb$1@atlantis.news.tpi.pl...
>
> > > A gdzie ten dom na tym Ursynowie?
> >
> > Hehe, tego się nie spodziewałam - znaczy tak bezpośredniego pytania o
> > adres...
> Chodziło tylko o ten warzywniak z podwójnymi jakami.

Warzywniak jest na Wąwozowej 23 a podwójne to są żółtka w jajach a nie jaja
;-)
--
Joanna
http://jduszczynska.republika.pl