| « poprzedni wątek | następny wątek » |
71. Data: 2006-06-22 07:03:49
Temat: Re: (troszke OT) SandalkiKruszyzna wrote:
(...)
> A mi się marzą kapcie-króliczki. Ja wiem, że porażka itd, ale to moja
> słabość. Tylko nigdzie nie ma numeru 39, wszystkie robią na dzieci :)
Ciiicho...Szeptem: Mam kapcie z czegoś czarnego i długowłosego z kocimi
pyszczkami ;)) Chyba muszę zrobić wystawę "kociości".
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
72. Data: 2006-06-22 16:03:50
Temat: Re: (troszke OT) SandalkiKruszyzna napisał(a):
>
> Ja zobaczyłam ostatnio torby z Garfieldem. O mamo, zaśliniłam się na samą
> myśl :)
>
Ja mam rozowa torbe na zakupy z Garfieldem. Kupilam bluzke z Garfieldem
i gratis mi torbe dali.
:)
--
Kasia
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
73. Data: 2006-06-22 17:15:51
Temat: Re: (troszke OT) SandalkiPewnego pięknego dnia, a był(a) to środa, 21 czerwca 2006 20:01 użytkownik
Carrie, sącząc kawkę, wyklepał:
> A mogłabyś te swoje torebki z grubsza opisać? Też bym chciała
> mieć jak najmniej, plus jakiś nieduży plecak, ale te moje nie do
> wszystkiego pasują i co jakiś czas kupuję nową... Teraz mam chyba
> pięć torebek.
Zrobię inaczej. Cyknę fotki i zamieszczę, będzie prościej :)
Dodam jeszcze, że ja mam raczej wąską gamę kolorystyczną ciuszków. Nie mam
ani jednej rzeczy białej, różowej, żółtej, zielonej (poza zgniłymi
bojówkami), granatowej, a obracam się w sferze brązów, bordo, czerwieni,
szarości, czerni itp. Torebki są do tego dostosowane. Cyknę i sama
zobaczysz :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
74. Data: 2006-06-22 17:16:51
Temat: Re: (troszke OT) SandalkiPewnego pięknego dnia, a był(a) to czwartek, 22 czerwca 2006 18:03
użytkownik Katarzyna 'Bastet' Świderska, sącząc kawkę, wyklepał:
> Ja mam rozowa torbe na zakupy z Garfieldem. Kupilam bluzke z Garfieldem
> i gratis mi torbe dali.
WOW!
A ja dzisiaj kupiłam sobie kolczyki w koty :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
75. Data: 2006-06-22 17:17:38
Temat: Re: (troszke OT) SandalkiPewnego pięknego dnia, a był(a) to środa, 21 czerwca 2006 20:31 użytkownik
hiver, sącząc kawkę, wyklepał:
> Ale się później przyznaj, co żeś kupiła, bo ja _musiałam_ kupić dwie pary,
> no musiałam ;-)
Całkowicie Cię rozumiem :)
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
76. Data: 2006-06-23 08:10:48
Temat: Re: (troszke OT) SandalkiDnia Thu, 22 Jun 2006 19:15:51 +0200, Kruszyzna napisał(a):
> Zrobię inaczej. Cyknę fotki i zamieszczę, będzie prościej :)
> Dodam jeszcze, że ja mam raczej wąską gamę kolorystyczną ciuszków. Nie mam
> ani jednej rzeczy białej, różowej, żółtej, zielonej (poza zgniłymi
> bojówkami), granatowej, a obracam się w sferze brązów, bordo, czerwieni,
> szarości, czerni itp.
Ja lubię mieć różne kolory, kiedyś starałam się trzymać jednego
schematu, bo to eleganckie i ułatwia dobranie stroju, ale nie dałam
rady. Czasami po prostu *muszę* założyć coś czerwonego albo
błękitnego, nie wiem, skąd się to bierze, może chodzi o działanie
kolorów na psychikę? Za to szarych rzeczy nie mam prawie wcale, i
choćbym w tym kolorze wyglądała nie wiadomo jak pięknie, kiepsko się w
nim czuję. I białych bardzo mało, tylko na wyjątkowo oficjalne okazje.
A torebki muszę mieć w kilku wielkościach - małą, średnią i dużą, i
dodatkowo w co najmniej dwóch odcieniach, ciemnym [czarnym] i jasnym.
Letnia płócienna torebka kiepsko mi pasuje w zimie, i na odwrót,
ciężka skórzana i ciemna nie bardzo na lato. I jeszcze muszą być
praktyczne i mieć regulowany pasek, nie cierpię tych torebek, które
się nosi pod pachą albo w dłoni.
Rety, te moje wymagania są przerażające nawet dla mnie :/
>Torebki są do tego dostosowane.
A do butów ich nie dobierasz? Gdzieś czytałam, że tak się robi - ale
może to było dawniej.
> Cyknę i sama zobaczysz :)
Dzięki :) Nie zapomnij wrzucić linka, albo mailem poproszę :)
Pozdrawiam, Carrie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
77. Data: 2006-06-23 14:57:53
Temat: Re: (troszke OT) SandalkiPewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 23 czerwca 2006 10:10 użytkownik
Carrie, sącząc kawkę, wyklepał:
> Ja lubię mieć różne kolory, kiedyś starałam się trzymać jednego
> schematu, bo to eleganckie i ułatwia dobranie stroju, ale nie dałam
> rady. Czasami po prostu *muszę* założyć coś czerwonego albo
> błękitnego, nie wiem, skąd się to bierze, może chodzi o działanie
> kolorów na psychikę?
No widzisz, ja nie czuję takiej potrzeby. Podoba mi się to oczywiście na
innych, ale sama nie sięgam po różowe, zielone, niebieskie czy inne. Tak
jakoś mam. Nawet szminki, jak kupuję, okazują się niemal w identycznych
kolorach :)
Mam jakąś swoją stałą gamę kolorystyczną, w której czuję się dobrze. Od
czasu do czasu pozwalam sobie na pewien wyskok (np. teraz mam fazę na
punkcie pomarańczowego), ale ta stała "klasyczna" baza istnieje
niezmiennie.
> A torebki muszę mieć w kilku wielkościach - małą, średnią i dużą, i
> dodatkowo w co najmniej dwóch odcieniach, ciemnym [czarnym] i jasnym.
> Letnia płócienna torebka kiepsko mi pasuje w zimie, i na odwrót,
> ciężka skórzana i ciemna nie bardzo na lato. I jeszcze muszą być
> praktyczne i mieć regulowany pasek, nie cierpię tych torebek, które
> się nosi pod pachą albo w dłoni.
> Rety, te moje wymagania są przerażające nawet dla mnie :/
Zgadnę: pewnie masz samochód :) Moje koleżanki jeżdżą samochodami do pracy i
rzeczywiście przekłada się to na ilość torebek. No bo po pracy, jeśli
jedziesz na zakupy, to nie nosisz siat w rękach, tylko wszystko ładujesz do
auta. Nie potrzebujesz większej torby, żeby zapakować kanapki, zapasowy
sweter na wypadek ochłodzenia, terminarz, parę długopisów, kosmetyczkę,
portfel, pieczątkę, książkę do czytania w tramwaju itp. Możesz to sobie
trzymać w samochodzie, a w torebce dokumenty, kluczyki, portfel i co
najwyżej chusteczki :) Nie masz wielu rzeczy do przepakowania i dlatego
możesz sobie pozwolić na wielość stylów, kolorów i rozmiarów :)
Ja muszę mieć torbę uniwersalną, taką która pomieści _zawsze_ wszelkie
niezbędne akcesoria, kanapki, książkę itp. Do tego kieszonka na komórę musi
być porządnie ukryta (kieszonkowcy), torebka porządnie pozamykana (żadne
tam fru-fru), musi być sporo kieszonek na różne różności (nie cierpię mieć
wszystkiego na kupie). To stanowczo wpływa zawężająco na obszar moich
poszukiwań :) Jakbym miała to wszystko przepakowywać do kolejnych torebek,
to na pewno zapomniałabym albo portfela, albo czegoś innego równie
ważnego :) Jestem stanowczo za leniwa na takie manewry. Czas potrzebny na
przepakowanie torebki można spożytkować na coś innego :)
>
>>Torebki są do tego dostosowane.
>
> A do butów ich nie dobierasz? Gdzieś czytałam, że tak się robi - ale
> może to było dawniej.
Z racji wąskiej gamy kolorystycznej i z przyczyn ekonomicznych buty miewam
zazwyczaj brązowe w różnych odcieniach tego koloru (od beżu po ciemne
brązy) - zawsze pasują :)
>
>> Cyknę i sama zobaczysz :)
>
> Dzięki :) Nie zapomnij wrzucić linka, albo mailem poproszę :)
Mam nadzieję, że nie zapomnę :)
>
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
78. Data: 2006-06-23 15:58:14
Temat: Re: (troszke OT) Sandalki
hiver napisał(a):
> No co Ty gadasz??? Ja noszę rozmiar maleńki, bo tylko 40 i mam takie króliki
> i rybki :D
A ja mam szopy pracze, dostane kiedyś na gwiazdkę. Fajnie
wyglądają, ale trudno się w tym chodzi, bo sobie przydeptuję
ogonki... :)
Pozdrawiam, Carrie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
79. Data: 2006-06-23 16:11:20
Temat: Re: (troszke OT) SandalkiKruszyzna napisał(a):
> Zgadnę: pewnie masz samochód :)
Mam, ale nie mam prawa jazdy i czasami jestem wożona. Jak nie, to
jeżdżę komunikacją miejską, stąd zapotrzebowanie na dużą
torbę, która pomieści wszystkie potrzebne klamoty :)
> Nie masz wielu rzeczy do przepakowania i dlatego
> możesz sobie pozwolić na wielość stylów, kolorów i rozmiarów :)
Te rzeczy, które stale muszę mieć przy sobie, czyli klucze,
dokumenty, telefon itp., to nie aż tak dużo do przepakowania. Reszta
jest zmienna, np. raz mam wielką i ciężką książkę do tramwaju,
więc lepszy plecak, a innym razem małą i cienką, to po co plecak,
średnia torebka wystarczy :) Naprawdę bym wolała jakieś dwa
uniwersalne modele, ale nie mogę znaleźć Idealnej Torebki, która
nie będzie za wielka, ale pomieści wszystko, co trzeba, i jeszcze da
się wygodnie nosić, i będzie z odpowiedniego materiału i pasująca
ogólnie do mojego stylu...
A kolor to inna kwestia, właściwie czarną torebkę da się nosić do
wszystkiego, ale bywa, że mnie ta czarna razi i akurat do tej
spódnicy albo butów idealna byłaby niebieska czy beżowa. Może ja
po prostu lubię zmiany? Fryzurę od lat mam taką samą i nie odważę
się na radykalne metamorfozy, to sobie nadrabiam na torebkach :)
> Ja muszę mieć torbę uniwersalną, taką która pomieści _zawsze_ wszelkie
> niezbędne akcesoria, kanapki, książkę itp. Do tego kieszonka na komórę musi
> być porządnie ukryta (kieszonkowcy), torebka porządnie pozamykana (żadne
> tam fru-fru), musi być sporo kieszonek na różne różności (nie cierpię mieć
> wszystkiego na kupie). To stanowczo wpływa zawężająco na obszar moich
> poszukiwań :)
O to, to! To samo miałam na myśli :)
> Jakbym miała to wszystko przepakowywać do kolejnych torebek,
> to na pewno zapomniałabym albo portfela, albo czegoś innego równie
> ważnego :) Jestem stanowczo za leniwa na takie manewry. Czas potrzebny na
> przepakowanie torebki można spożytkować na coś innego :)
Moje torebki zmieniam co kilka albo kilkanaście dni. Całą zimę i
wiosnę przechodziłam z plecakiem, ale latem wolę torebkę, jakąś
lekką i przyjemną.
A, i jeszcze mam taki problem, że mi się większość torebek nie
trzyma na ramieniu, ześlizgują się złośliwie :/ To nie jest zbyt
wygodne, jak trzeba je dodatkowo ręką przytrzymywać.
> >> Cyknę i sama zobaczysz :)
> >
> > Dzięki :) Nie zapomnij wrzucić linka, albo mailem poproszę :)
>
> Mam nadzieję, że nie zapomnę :)
Będę się przypominać.
Btw parę lat temu przypadkiem weszłam do sklepu z torebkami,
walizkami, portfelami itp., i znalazłam akurat taki model torebki,
jaki chciałam mieć. Tylko że był trochę za drogi. Pocieszyłam
się, że może za miesiąc kupię, po wypłacie, potem o tym
zapomniałam, potem nie miałam czasu jeździć do tego centrum
handlowego, a jak się w końcu wybrałam po paru miesiącach, to nie
tylko torebki, ale nawet sklepu już tam nie było. I nigdzie potem
drugiej takiej nie znalazłam :(
Pozdrawiam, Carrie
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
80. Data: 2006-06-25 21:55:08
Temat: Re: było: (troszke OT) Sandalki, jest: torebek ciąg dalszyPewnego pięknego dnia, a był(a) to piątek, 23 czerwca 2006 18:11 użytkownik
Carrie, sącząc kawkę, wyklepał:
> Mam, ale nie mam prawa jazdy i czasami jestem wożona. Jak nie, to
> jeżdżę komunikacją miejską, stąd zapotrzebowanie na dużą
> torbę, która pomieści wszystkie potrzebne klamoty :)
No to nie reprezentujesz gatunku, o który mi chodzi :) Miałam na myśli
osoby, które do roboty/szkoły itp. jeżdżą samochodami samodzielnie.
Naprawdę, widzę, ile problemów to rozwiązuje i jak to się przekłada na
mnogość torebek. Bo wtedy np. argument o niedostępności komórki nie jest
taki ważny, prawda? Siedzisz sama w samochodzie, więc o kieszonkowcach nie
ma mowy. Książki też nie wieziesz, bo nie poczytasz podczas jazdy itp.,
itd.
> A, i jeszcze mam taki problem, że mi się większość torebek nie
> trzyma na ramieniu, ześlizgują się złośliwie :/ To nie jest zbyt
> wygodne, jak trzeba je dodatkowo ręką przytrzymywać.
Uff, myślałam, że tylko ja tak mam :)
>
>> >> Cyknę i sama zobaczysz :)
>> >
>> > Dzięki :) Nie zapomnij wrzucić linka, albo mailem poproszę :)
>>
>> Mam nadzieję, że nie zapomnę :)
>
> Będę się przypominać.
No to proszę:
http://voila.pl/rsf71
Z opisami. Jedno zdjęcie trochę nieostre, ale robiłam je między jedzeniem
śniadania a wyjściem do pracy :)
Moje, ukochane, nikomu nie oddam, nie sprzedam. Trochę są zjechane, ale
skoro to dwie dyżurne... :) Czerwona pomieści segregator A4, brązowa jest
mniejsza.
Krusz.
--
Kruszyna
#GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |