| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2008-06-26 17:58:42
Temat: truskawkiSasiedzi przyniesli tryskawki. Troche zezarlem, reszte zamrozilem.
Powiedzieli, ze jak chce wiecej, to se mam przyjsc i narwac.
Poszedlem, narwalem z zamiarem zamrozenia. Jak stwierdzilem, ze mam dosc -
powiedzie: eee, tylko tyle? Pan przyjdzie jeszcze, co sie maja zmarnowac.
Pol szuflady truskawek w zamrazarce wystarczy, moze wiec jakis dzemik albo
inny przetwor by z tego machnac?
Kompot - nie.
Ma ktos sprawdzony patent bez pospieszaczo/polepszaczy?
Oprocz zaprzyjaznionego truskawkowego pola mam zaprzyjazniona pasiekie wiec
moge zamiast (czesci) cukru dac tegoroczny miod rzepakowy (niewiele drozej
wyjdzie).
Zastanawiam sie jeszcze nad wersja bardziej ekologiczna - zamrozic truskawki
zmiksowane z cukrem/miodem i przetwarzac dalej w jesienne chlody, jak sie
regularnie pod kuchnia bedzie palic.
sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
2. Data: 2008-06-26 18:32:18
Temat: Re: truskawkiOn 26 Cze, 19:58, "szomiz" wrote:
> [...]
> Zastanawiam sie jeszcze nad wersja bardziej ekologiczna - zamrozic truskawki
> zmiksowane z cukrem/miodem i przetwarzac dalej w jesienne chlody, jak sie
> regularnie pod kuchnia bedzie palic.
Zmiksuj i zamroź bez cukru.
Moja znajoma tak robi i ma produkt do wszystkiego przez cały rok
(polewy, koktajle, masy do ciast) - no, prócz sezonu;p
Zamraża w pojemnikach po margarynie/maśle.
Inną metodę podała już wcześniej Ikselka: - zasyp cukrem i na drugi
dzień zacznij odparowywać w piekarniku - wyjdzie dżem/konfitury
(zależnie w jakiej temp. będziesz obrabiać).
--
Pozdrawiam :)
JM
http://www.bykom-stop.avx.pl/index.html
Bezpieczny wolontariat (Nobel?): http://www.zwijaj.pl/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
3. Data: 2008-06-26 20:43:39
Temat: Re: truskawkiUżytkownik "JaMyszka" <f...@g...com> napisał w wiadomości
news:3f36b94a-48c1-4681-9985-95e1093604a8@r66g2000hs
g.googlegroups.com...
On 26 Cze, 19:58, "szomiz" wrote:
> [...]
> Zastanawiam sie jeszcze nad wersja bardziej ekologiczna - zamrozic
> truskawki
> zmiksowane z cukrem/miodem i przetwarzac dalej w jesienne chlody, jak sie
> regularnie pod kuchnia bedzie palic.
> Zmiksuj i zamroź bez cukru.
> Moja znajoma tak robi i ma produkt do wszystkiego przez cały rok
No wlasnie na to nie moge sobie pozwolic - zawalenie zamrazarki truskawkami
(taczkami truskawek) mozliwe jest jeno chwilowo. Dopoki, nie okaze sie, ze
cos kolejnego taczkami moge do domu zwozic :/
> Inną metodę podała już wcześniej Ikselka: - zasyp cukrem i na drugi
> dzień zacznij odparowywać w piekarniku - wyjdzie dżem/konfitury
Z tym tez problem - nie mam piekarnika. Znaczy mam, ale taki w ktorym trzeba
by palic zywym ogniem. To sredni pomysl na lato.
Ewentualnie - testowa porcje moglbym w ekektrycznym. Ale chcialbym bardziej
po tradycyjnemu :/
Jest jeszcze opcja, zeby taczke truskawek przefermentowac i jak nic
sensownego nie wyjdzie - przedestylowac. Ale tutaj tez trzeba by jakiej
receptury.
sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
4. Data: 2008-06-26 22:07:57
Temat: Re: truskawki> Jest jeszcze opcja, zeby taczke truskawek przefermentowac Ale tutaj tez trzeba by
jakiej
> receptury.
przepis na 10 l wina:
-8,5 kg truskawek (ok 6l moszczu)
-1,3kg cukru
-3 cytryny
-5g pożywki dla drożdży
-3l wody
-1ml pektopolu
-drożdże Tokay
-filiżanka herbaty
Umyć i odszypułkować owoce, zgnieść (nie mielić) i wrzucić do balona,
dodać sok i skórkę z cytryn i filiżankę herbaty. Całość zalać gorącym
syropem cukrowym sporządzonym z 2l wody. Jak wystygnie dodać pektopol,
pożywkę i wcześniej przygotowaną matkę drożdżową. Balon zakryć czopem z
waty. Po zakończeniu intensywnej fermentacji (ok 10 dni)odcedzić miazgę
przez gazę i wlać do balona, uzupełnić litrem wody, lub syropem o
temperaturze pokojowej-jeśli chcemy wino dosłodzić. Balon zakryć korkiem
z rurką fermentacyjną, pamiętać żeby w rurce była zawsze woda. Po
zakończeniu fermentacji i wyklarowaniu się wina zlać do butelek i
przechowywać (jeśli jeszcze będzie co :o) w ciemnym miejscu.
ps. moje już pracuje 3 dzień :)
Pozdrowienia Marek
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
5. Data: 2008-06-27 15:51:35
Temat: Re: truskawkiZrobiłam zmiksowane truskawki, czesc sam mix czesc z mniejszymi calymi
- zamiast pudelek zajmujacych mnostwo miejsca uzywam woreczków (usuwam
powietrze i zamykam klipsem).
Sprobuj tego sposobu:)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
6. Data: 2008-06-28 07:25:01
Temat: Re: truskawki
Użytkownik "Ewik" <e...@g...com> napisał w wiadomości
news:822d8802-46e0-4e7d-8598-d89a623ef3d8@z72g2000hs
b.googlegroups.com...
Ja moge jeszcze polecic nalewke truskawkowa. Przepisu nie pamietam, bo
wzielam go z jakiejs ksiazki kucharskiej rodzicow. Ale gdzies na necie tez
go widzialam - na pewno znajdziesz proporcje. Potrzebujesz duzy sloik (jak
do ogorkow) albo cos innego duzego zamykanego. Truskawki zasypujesz cukrem i
zostawiasz na pare godzin, pozniej do tego dodajesz spirytus z woda,
mieszasz i odstawiasz na 6 tygodni. Z poczatku trzeba czasem mieszac, zeby
resztki cukru rozprowadzic.Po 6 tygodniach wyrzucasz owoce, dodajesz
limonki, butelkujesz i odstawiasz chyba znow na 2 m-ce. I w ten sposob masz
super nalewke na swieta.
Wada: przerobic w ten sposob mozna niewiele truskawek jak na to, co masz do
dyspozycji.
Zaleta: lepsze niz kompot.
Mozesz jeszcze zrobic sok. Wrzucasz truskawki do sokownika, odparowujesz,
truskawki wyrzucasz, sok dosladzasz, butelkujesz i pasteryzujesz. W ten
sposob przerobic mozna praktycznie dowolna ilosc.
Pozdrawiam
Ania
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
7. Data: 2008-06-28 17:30:10
Temat: Re: truskawki> Zastanawiam sie jeszcze nad wersja bardziej ekologiczna - zamrozic truskawki
> zmiksowane z cukrem/miodem i przetwarzac dalej w jesienne chlody, jak sie
> regularnie pod kuchnia bedzie palic.
O o o, dokładnie to :) Przechowuj zmiksowane, zajmują znacznie mniej
miejsca.
I tak nie będziesz ich jesienią wykorzystywał w całości :)
Pozdr,
k0m0r
http://kuchnia.moblog.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
8. Data: 2008-06-28 21:16:28
Temat: Re: truskawkiUżytkownik "Michal Komorowski" <k...@w...pl> napisał w wiadomości
news:619d0cf8-f509-4804-8da2-f6870600b726@f63g2000hs
f.googlegroups.com...
>> Zastanawiam sie jeszcze nad wersja bardziej ekologiczna - zamrozic
>> truskawki
>> zmiksowane z cukrem/miodem i przetwarzac dalej w jesienne chlody, jak sie
>> regularnie pod kuchnia bedzie palic.
> O o o, dokładnie to :) Przechowuj zmiksowane, zajmują znacznie mniej
> miejsca.
> I tak nie będziesz ich jesienią wykorzystywał w całości :)
No ale to dalej polsrodek. Nie moge blokowac do wiosny zamrazarki
truskawkami. Zwlaszcza, ze za chwile bede mial swoje porzeczki, agrest,
wisnie, a sasiedzi beda wyciagac mnie na borowki i grzyby.
Tym bardziej zwlaszcza, ze jedna z szuflad przeznaczona jest na swojskie
wyroby wedliniarsko-masarskie, ktore ci sami sasiedzi produkuja ;)
Tym bardziej, ze na zamrazarke sote chwilowo mnie nie stac, a jakby nawet,
to w tym roku nie mialbym jej gdzie postawic :/
sz.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
9. Data: 2008-06-29 09:39:31
Temat: Re: truskawkiŚwiadomie, albo i nie szomiz napisał(a):
>> O o o, dok?adnie to :) Przechowuj zmiksowane, zajmuj? znacznie mniej
>> miejsca.
>> I tak nie bedziesz ich jesieni? wykorzystywa? w ca?o?ci :)
>
> No ale to dalej polsrodek. Nie moge blokowac do wiosny zamrazarki
> truskawkami. Zwlaszcza, ze za chwile bede mial swoje porzeczki, agrest,
> wisnie, a sasiedzi beda wyciagac mnie na borowki i grzyby.
>
> Tym bardziej zwlaszcza, ze jedna z szuflad przeznaczona jest na swojskie
> wyroby wedliniarsko-masarskie, ktore ci sami sasiedzi produkuja ;)
>
> Tym bardziej, ze na zamrazarke sote chwilowo mnie nie stac, a jakby nawet,
> to w tym roku nie mialbym jej gdzie postawic :/
No cudów nie ma, albo zaprzestań dostarczania truskawek albo rób dżemy,
konfitury. Odpal letnią kuchnię... nie masz? to pech ;) Może ktoś z
sąsiadów ma zbędną tzw westfalkę i może dać Ci w prezencie/pożyczyć etc.
Pozdrawiam.
--
Sławomir Frąc- Braniewo LRU #271189 *Polska Grupa Freesco*
http://foto.sztrandek.int.pl jid:panta_rei(at)jabber.org
Wasz Windows tego nie potrafi...:P
********** Sygnaturka na licencji GNU GPL wersja 2 *************
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
10. Data: 2008-06-29 13:20:55
Temat: Re: truskawkiZnalazłam sieci przepis na danie o wdzięcznej nazwie fruit leather, nie
testowałam, ale może Ci się przyda?
http://www.elise.com/recipes/archives/007277how_to_m
ake_fruit_leather.php
--
Nika
Pisz tutaj
http://www.cerbermail.com/?MASYSQ8hEw
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |