Strona główna Grupy pl.rec.uroda tusz - po raz setny (jak nei lepiej)

Grupy

Szukaj w grupach

 

tusz - po raz setny (jak nei lepiej)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2004-03-30 08:46:16

Temat: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "Anna/Sana" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

Dobra. Wiem, ze było. Nie bić ;-)
Ale ja mam specjalne wymaganie i za mało czasu, żeby wszystki polecane tusze
sprawdzić. Może ktoś mi pomoże? A wymagania mam takie:
1. Zeby się nie obsypywał i nie robił ze mnie pandy, więc najlepiej
wodoodporny,;
2. Żeby rzęs nie sklejał;
3. Żeby nie dawał efektu teatralnego, ale raczej naturalny ale konkretny...
4. Żeby rzęsy były po nim.... równoległe.
5. No i gdyby do tego wszystkiego je podkrecał...
6. ...i nie nakładał się w kilogramach na szczoteczkę...

...to byłby moim ideałem. Cena nie gra roli :-) < < ale jak powszechnie
wiadomo, ideały są tanie :D


Sana - po kolejnym tuszu załamana...
--
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


1. Data: 2004-03-30 10:00:32

Temat: Odp: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "hexe79" <h...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik Anna/Sana <a...@t...pl> w wiadomości do grup
dyskusyjnych napisał:c4bc4q$8ak$...@n...onet.pl...
> 2. Żeby rzęs nie sklejał;
> 3. Żeby nie dawał efektu teatralnego, ale raczej naturalny ale
konkretny...
> 4. Żeby rzęsy były po nim.... równoległe.
> 5. No i gdyby do tego wszystkiego je podkrecał...
> 6. ...i nie nakładał się w kilogramach na szczoteczkę...

Wg mnie najlepszy z najlepszych to Max Factor 2000 calorie!
To najlepszy tusz jaki miałam. Czekam aż skończy mi się tusz,
który mam w tej chwili i fru do sklepu po 2000 calorie :-)
Na prawdę mam niesforne rzęsy, każda rośnie w inną stronę
i rano żeby te rzęsy jakoś pomalowac na prawdę mam problem,
no ale już wkrótce znowu go kupię, bo jest wg mnie najlepszy :-)
Cena w zależności od sklepu od 35-38 zł.

Hexe


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 10:40:09

Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "Tusinka" <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "hexe79" <h...@g...pl> napisał
> Wg mnie najlepszy z najlepszych to Max Factor 2000 calorie!
> To najlepszy tusz jaki miałam. Czekam aż skończy mi się tusz,
> który mam w tej chwili i fru do sklepu po 2000 calorie :-)
> Na prawdę mam niesforne rzęsy, każda rośnie w inną stronę
> i rano żeby te rzęsy jakoś pomalowac na prawdę mam problem,
> no ale już wkrótce znowu go kupię, bo jest wg mnie najlepszy :-)
> Cena w zależności od sklepu od 35-38 zł.

U mnie 28 - 35 zl ;)) A jesli chodzi o tusz, to ja z 2000calorie
przerzucilam sie na Gosha! Jest lepszy! I na promocji kosztuje 14,99! Juz
nigdy nie kupie innego :))))

Pozdrawiam


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 13:21:41

Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "Agalay" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "hexe79" <h...@g...pl> napisał w wiadomości
news:c4bgh9$bh3$1@atlantis.news.tpi.pl...

> Wg mnie najlepszy z najlepszych to Max Factor 2000 calorie!
> To najlepszy tusz jaki miałam. Czekam aż skończy mi się tusz,
> który mam w tej chwili i fru do sklepu po 2000 calorie :-)

Ja kupilam, bo byl polecany i tu i na wizazu...
Ale nie jestem zachwycona, moze to przez to ze spodziewalam sie "niewiadomo
czego". Szczoteczka nie maluje rzes w kacikach ani na drugim koncu oka, z
reguly wtedy mam wymaziane oko tuszem :( Poza tym zaczely sie pojawiac mi
(ok miesiac temu) male kuleczki w tym tuszu -w tej chwili ma 3 miesiace i
nie za bardzo da sie nim malowc- mam wrazenie ze zaczal wysychac, (dlatego
kupilam nowy) no i wcale jakos idealnie nie porozdzielal rzes. Choc przyznam
ze je widac, wygladaja dosc ladnie.
Po 2000 cal. kupilam more lashes, jestem znacznie bardziej zadowolona.
Rozdzielil wszystkie rzesy, nie kruszy sie (uzywam miesiac), wg mnie
wygladaja fajnie bo sa geste. Nie wydluza bardzo, lekko podkreca. Troche
duzo sie go nakladalo na szczoteczke na poczatku, teraz jest lepiej, choc
szczote ma taka sama beznadziejna jak 2000. ale nadal szukam swojej
rewelacji... moze sie skusze na bourjois... a moze sie pojawi jakies nowe
cudenko.
Pozdrawiam Agalay


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 13:24:01

Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "Agalay" <a...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora



Użytkownik "Tusinka" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c4biul$aks$1@nemesis.news.tpi.pl...
> przerzucilam sie na Gosha! Jest lepszy! I na promocji kosztuje 14,99! Juz
> nigdy nie kupie innego :))))

Gdzie? Co? Jak? :)))
Mow wszystko co wiesz :P Co to jest za tusz, jak sie nim maluje, jakie masz
rzesy przed ( wlasne- dlugie, krotkie, rzadkie, geste) a jakie po malowaniu,
gdzie to mozna kupic, tez chetnie sprobuje, szczegolnie ze cena zacheca.
Pozdrawiam Agalay :))))
--
*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*-*
Dlaczego przeciętna kobieta raczej woli być
piękna niż mądra?
Bo przeciętny mężczyzna
lepiej widzi, niż myśli ;)


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 13:29:39

Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "Olga" <o...@b...wroc.pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anna/Sana" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c4bc4q$8ak$1@news.onet.pl...
> Dobra. Wiem, ze było. Nie bić ;-)
> Ale ja mam specjalne wymaganie i za mało czasu, żeby wszystki polecane
tusze
> sprawdzić. Może ktoś mi pomoże? A wymagania mam takie:
> 1. Zeby się nie obsypywał i nie robił ze mnie pandy, więc najlepiej
> wodoodporny,;
> 2. Żeby rzęs nie sklejał;
> 3. Żeby nie dawał efektu teatralnego, ale raczej naturalny ale
konkretny...
> 4. Żeby rzęsy były po nim.... równoległe.
> 5. No i gdyby do tego wszystkiego je podkrecał...
> 6. ...i nie nakładał się w kilogramach na szczoteczkę...

Ja właśnie stałam się szczęśliwa posiadaczką "Mascary Wodoodpornej
Pogrubiającej" VIPERA.
Spełnia wszystkie Twoje kryteria prócz "podkręcalnosci". Ma fajna szczotkę,
trzyma się cały dzień i nie daje efektu "owadzich nogów".
Jeden minus - zanim DOKŁADNIE zaschnie mijają ze 3 minuty i trzeba wtedy
uważać, coby się nie "kserowały" rzęsy na donej powiece.
Koszt - 15,50zł.
Ola
>
> ...to byłby moim ideałem. Cena nie gra roli :-) < < ale jak powszechnie
> wiadomo, ideały są tanie :D
>
>
> Sana - po kolejnym tuszu załamana...
> --
> Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
> GG #371734
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 13:35:50

Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "szulik" <e...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anna/Sana" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c4bc4q$8ak$1@news.onet.pl...
> Dobra. Wiem, ze było. Nie bić ;-)
> Ale ja mam specjalne wymaganie i za mało czasu, żeby wszystki polecane
tusze
> sprawdzić. Może ktoś mi pomoże? A wymagania mam takie:
> 1. Zeby się nie obsypywał i nie robił ze mnie pandy, więc najlepiej
> wodoodporny,;
> 2. Żeby rzęs nie sklejał;
> 3. Żeby nie dawał efektu teatralnego, ale raczej naturalny ale
konkretny...
> 4. Żeby rzęsy były po nim.... równoległe.
> 5. No i gdyby do tego wszystkiego je podkrecał...
> 6. ...i nie nakładał się w kilogramach na szczoteczkę...
>
No to ja powtórzę to, co pisałam parę dni temu:

Tusz do rzęs czarny firmy Constance Carrol. Podkręcający.
Jest świetny. Ładnie się prezentuje, podkręca i lekko wydłuża rzęsy a do
tego skleja ich. Ma super szczoteczkę - lekko podkręconą - dobrze dochodzi
do kącików oka.
No i cena - zapłaciłam 10 zł... :)
Kiedyś miałam też wodoodporny z tej firmy. Również fajny.

Ewa


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 13:45:05

Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nie lepiej)
Od: "Anna/Sana" <a...@t...pl> szukaj wiadomości tego autora

> No to ja powtórzę to, co pisałam parę dni temu:

Tak... czytałam ten post. Pamiętam :-)

> Tusz do rzęs czarny firmy Constance Carrol. Podkręcający.
> Jest świetny. Ładnie się prezentuje, podkręca i lekko wydłuża rzęsy a do
> tego skleja ich. Ma super szczoteczkę - lekko podkręconą - dobrze dochodzi
> do kącików oka.

Dawno, dawno temu miałam tusz Constance Caroll i niezły był... co prawda nie
podkręcsjący, no ale - czy nie robi z Ciebie pandy? Na mnie wszystko się
kiepsko trzyma z zasady...

> No i cena - zapłaciłam 10 zł... :)
> Kiedyś miałam też wodoodporny z tej firmy. Również fajny.

Taka cena, po nieudanym testowaniu tuszu ArtDeco, Estee Lauder i Lancome, to
byłaby miła odmiana.
Ale peany na cześć More Lashes też są zachęcające. 2000 kcal pewnie dałby -
jak na mnie - zbyt spektakularny efekt.... Ale ciągle myśle, myślę...
Dziękuję wszystkim za zabranie głosu.


Sana
--
Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
GG #371734



› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 14:30:39

Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "llinka" <l...@n...yahoo.com> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Tusinka" <f...@i...pl> napisał w wiadomości
news:c4biul$aks$1@nemesis.news.tpi.pl...
A jesli chodzi o tusz, to ja z 2000calorie
> przerzucilam sie na Gosha! Jest lepszy! I na promocji kosztuje 14,99! Juz
> nigdy nie kupie innego :))))
>
Uwielbiam Gosha! Gdzie go tak tanio kupiłas? IMHO Gosh ma naprawdę jeden z
lepszych tuszy(długasnie rzęski dzieki niemu mam), choć przy mojej tendencji
do przecierania oczu, zazwyczaj mam ciemno pod oczkami;)
--
Llinka


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


1. Data: 2004-03-30 14:35:15

Temat: Re: tusz - po raz setny (jak nei lepiej)
Od: "a_gg_a" <s...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


Użytkownik "Anna/Sana" <a...@t...pl> napisał w wiadomości
news:c4bc4q$8ak$1@news.onet.pl...
> Dobra. Wiem, ze było. Nie bić ;-)
> Ale ja mam specjalne wymaganie i za mało czasu, żeby wszystki polecane
tusze
> sprawdzić. Może ktoś mi pomoże? A wymagania mam takie:
> 1. Zeby się nie obsypywał i nie robił ze mnie pandy, więc najlepiej
> wodoodporny,;
> 2. Żeby rzęs nie sklejał;
> 3. Żeby nie dawał efektu teatralnego, ale raczej naturalny ale
konkretny...
> 4. Żeby rzęsy były po nim.... równoległe.
> 5. No i gdyby do tego wszystkiego je podkrecał...
> 6. ...i nie nakładał się w kilogramach na szczoteczkę...
>
> ...to byłby moim ideałem. Cena nie gra roli :-) < < ale jak powszechnie
> wiadomo, ideały są tanie :D
>
>
> Sana - po kolejnym tuszu załamana...

Polecam Ci nowy tusz Maybellina "sky high crves". Wydłuża, podkręca, nie
robi pandy:)) nie jest wodoodporny ale sie nie rozmazuje. Koszt nie wiem
jaki jest w sklepie na allegro koło 20 zł
Pozdrawiam
> --
> Dwa półgłówki nie tworzą jednej głowy (prof. T. Kotarbiński)
> GG #371734
>
>


› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ] . 2


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

NuSkin - czy ktoś słyszał o tych kosmetykach
Co sądzicie o kosmetykach Faberlic?
Prośba o wypełnienie ankiety dot. serwisu dla kobiet
Płukanka cytrynowa - jak przyrządzić?
sudocream

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

[market] Officeshoes.pl - czarny piątek zaczyna się u nas w czwartek :)
Dlaczego włosy rosną tak wolno?
Jaki krem na noc?
Łuszczyca...
opiekunka dziecięca

zobacz wszyskie »