| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-10-19 11:46:08
Temat: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryWitam,
Prośba laika (ja z tych rzadko malujących się).
Przestałam się malować, bo po podkładach dostawałam wysypki na
policzkach a przy tuszu oczy zaczynały mnie piec a potem łzawić. Tym
razem sytuacja moja wymaga częstego malowania się, stąd moja prośba.
Jaki tusz, puder, podkład byście poleciły. Cena nie gra roli. Ma nie
piec ;)
z góry dziękuję za rady
--
pozdrawiam, zona
moje allegro: http://tinyurl.com/8nfog
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2005-10-19 12:14:47
Temat: Re: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryzona alberta wrote:
> Prośba laika (ja z tych rzadko malujących się).
> Przestałam się malować, bo po podkładach dostawałam wysypki na
> policzkach a przy tuszu oczy zaczynały mnie piec a potem łzawić. Tym
> razem sytuacja moja wymaga częstego malowania się, stąd moja prośba.
> Jaki tusz, puder, podkład byście poleciły. Cena nie gra roli. Ma nie
> piec ;)
Z alergiami nic nie wiadomo. Każdy alergik jest inny. Używam podkładu
kryjącego LRP, a tuszu i pudru zwykłego MF.
Dla porównania - zdecydowanie szkodliwe są dla mnie produkty Eris,
Maybelline i Vichy.
U Ciebie może byc dokładnie na odwrót.
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-19 12:38:27
Temat: Re: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryW artykule news:435638b8$1@news.home.net.pl,
niejaki(a): Krystyna Chiger z adresu <k...@p...pl> napisał(a):
> Z alergiami nic nie wiadomo. Każdy alergik jest inny.
Wiem, wiem. Kremu hipoalergicznego seba-med używałam do demonstracji
alergii mojemu wątpiącemu ojcu :)
Ostatnio używałam tuszu margaret astor (jaki - nie wiem, ale uczulał),
pudru constance carol (uczulał) i podkładu Vichy, który też uczulał.
Poza tym sprawiał wrażenie ciężkiego i lepkiego.
> Używam podkładu
> kryjącego LRP, a tuszu i pudru zwykłego MF.
> Dla porównania - zdecydowanie szkodliwe są dla mnie produkty Eris,
> Maybelline i Vichy.
> U Ciebie może byc dokładnie na odwrót.
Tak, ale chciałabym wiedzieć od czego zacząć. Jak wspomniałam jestem
zupełnym laikiem.
--
pozdrawiam, zona
moje allegro: http://tinyurl.com/8nfog
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-19 13:57:05
Temat: Re: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryzona alberta wrote:
(...)
> Tak, ale chciałabym wiedzieć od czego zacząć. Jak wspomniałam jestem
> zupełnym laikiem.
No to w kwestii Vichy mamy zgodność, pozostałych nie znam. Weź sobie
próbkę podkładu LRP i przetestuj. Tusz też mają, nawet już mam ale
jeszcze kończę MF. Wogóle z nieaptecznych kosmetyków MF jest dla mnie
najlepszy - też spróbuj, tylko nie wszystko na raz :)
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-19 14:41:48
Temat: Re: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryW artykule news:435650b2$1@news.home.net.pl,
niejaki(a): Krystyna Chiger z adresu <k...@p...pl> napisał(a):
>> Tak, ale chciałabym wiedzieć od czego zacząć. Jak wspomniałam jestem
>> zupełnym laikiem.
>
> No to w kwestii Vichy mamy zgodność, pozostałych nie znam. Weź sobie
> próbkę podkładu LRP i przetestuj. Tusz też mają, nawet już mam ale
> jeszcze kończę MF. Wogóle z nieaptecznych kosmetyków MF jest dla mnie
> najlepszy - też spróbuj
Dziękuję za punkt zaczepienia. LRP tylko w aptekach, prawda?
> tylko nie wszystko na raz :)
Pisałam, żem laik, ale że aż taki... ;))
--
pozdrawiam, zona
moje allegro: http://tinyurl.com/8nfog
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-19 15:03:42
Temat: Re: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryzona:
> Pisałam, żem laik, ale że aż taki... ;))
A nie działa u Ciebie "odrzucenie na zapach"?
Ja się dość szybko nauczyłam, że jeśli odrzuci mnie zapach kosmetyku, to
na 100% skóra na niego też źle zareaguje.
Jeśli zapach ok, to biorę próbkę i testuję, wychodzi tak, że średnio
około 80% jest potem ok dla mnie.
Nie wiem, jak z takimi liniami w Polsce, ale w Szwecji mają coraz więcej
kosmetyków kolorowych w liniach _bezzapachowych_ - tusze, cienie,
podkłady...
Albo po analizie składu, inaczej nie wiem jak :-(
Obecnie używam podkładu Biotherm (ale nie ma ich w PL), na który nie mam
negatywnej reakcji. Tusz z lokalnej produkcji aptecznej, bezzapachowy
(ale oprócz mocnego przyciemniania to nieszczególnie robi coś więcej,
tyle, że mi w końcu oczy nie łzawią).
--
[Pozdrawiam cieplutko, ]
[Magda ]
[JID: m...@j...org ]
[Khoiba: I know the reason why you came to me...]
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-20 08:31:37
Temat: Re: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryzona alberta wrote:
> Dziękuję za punkt zaczepienia. LRP tylko w aptekach, prawda?
Tak, a kolorówka nie we wszystkich aptekach.
>
>> tylko nie wszystko na raz :)
> Pisałam, żem laik, ale że aż taki... ;))
:) to dobrze
--
Krycha&Co(ty) Wiem niewiele, lecz powiem, co wiem,
http://krycha.kofeina.net choć nie będzie to pewnie myśl złota:
Najpiękniejszą muzyką przed snem
jest mruczenie szczęśliwego kota. (F.Klimek)
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-20 11:53:56
Temat: Re: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryJa znalazlam podklad Vipery - jeden z nielicznych ktory mnie nie uczula, ale
rownież puder Constance jest dla mnie ok. Natomiast tuszu niestety nie
znalałam, a mam już w szufladzie z 15 sztuk. Przez tydzien jest ok, a potem
sie zaczyna i znow muszę kupic nowy. Od razu natomist uczulają mnie tuszę
wydłużające, takie z włóknami.
Edyta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-10-21 12:39:53
Temat: Re: tusz, podkład, puder dla alergicznej ceryzona alberta <misiaTONIE@tote?niefr.pl> wrote:
> Przestałam się malować, bo po podkładach dostawałam wysypki na
> policzkach a przy tuszu oczy zaczynały mnie piec a potem łzawić. Tym
> razem sytuacja moja wymaga częstego malowania się, stąd moja prośba.
> Jaki tusz, puder, podkład byście poleciły. Cena nie gra roli. Ma nie
> piec ;)
Jeśli chodzi o tusz, to Clinique polecam bardzo. Oczy mam z gatunku
'księżniczka na ziarnku grochu', wszystko, ale to wszystko im przeszkadza,
a tusz Clinique (Naturally Glossy Mascara, konkretnie) znoszą grzecznie.
Do tego to bardzo dobry tusz, pięknie rzęsy rozdziela i równiutko pokrywa
cienką warstewką, bardzo naturalny efekt. Pudry i podkłady Clinique też
mnie nie uczulają, takoż ichnie cienie do oczu, mam też nawet jedną
szminkę. Co oczywiście nie gwarantuje, że Ciebie nie uczulą -- musisz,
niestety, wypróbować. Taki los wrażliwców...
Anetek, alergik wybiórczy
--
....
.' .. `. Aneta Baran * http://2510053385/~aneta/ * anetek#anetek.net
:`.__.': * Anything is good and useful if it is made of chocolate. *
`....'
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |