« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2002-07-23 11:36:04
Temat: tusze do rzęśMam pytanie. Wypróbowałam już mnóstwo tuszy do rzęs, i jak do tej pory nie
znalazłam dla siebie takiego, który by mnie zadowalał, albo sie kruszą, albo
się rozmazują, albo są po prostu cienkie ze wzgl. na małą wydajność i
widoczność. Najśmieszniejsze jest to, że nawet markowe produkty, często
bardzo drogie są do kitu. Może polecicie jakieś maskary, które Wam sie
sprawdzają. Dobrze by było, gdyby faktycznie pogrubiały i przy okazji
podwijały rzęsy. Pozdrawiam
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2002-07-23 11:56:31
Temat: Re: tusze do rzęśUżytkownik Dorita <d...@t...pl>
> Mam pytanie. Wypróbowałam już mnóstwo tuszy do rzęs, i jak do tej pory nie
> znalazłam dla siebie takiego, który by mnie zadowalał, albo sie kruszą,
albo
> się rozmazują, albo są po prostu cienkie ze wzgl. na małą wydajność i
> widoczność. Najśmieszniejsze jest to, że nawet markowe produkty, często
> bardzo drogie są do kitu. Może polecicie jakieś maskary, które Wam sie
> sprawdzają. Dobrze by było, gdyby faktycznie pogrubiały i przy okazji
> podwijały rzęsy. Pozdrawiam
Tanie i IMO bardzo dobre tusze Pierre Rene (www.pierrerene.pl). Obecnie mam
"stay on" (20zł) - nic się nie osypuje i nie kruszy.
Zresztą inne rzeczy też mają niezłe -np. rewelacyjne korektory
antybakteryjne w płynie z pacynką - bardzo trwałe, za 16zł, Loreala tego
typu, dużo mniej trwały kosztuje ponad 40zł.
Marta
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-23 12:42:44
Temat: Re: tusze do rzęs
Użytkownik Dorita <d...@t...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:ahjeuv$asr$...@n...onet.pl...
> Mam pytanie. Wypróbowałam już mnóstwo tuszy do rzęs, i jak do tej pory nie
> znalazłam dla siebie takiego, który by mnie zadowalał, albo sie kruszą,
albo
> się rozmazują, albo są po prostu cienkie ze wzgl. na małą wydajność i
> widoczność. Najśmieszniejsze jest to, że nawet markowe produkty, często
> bardzo drogie są do kitu. Może polecicie jakieś maskary, które Wam sie
> sprawdzają. Dobrze by było, gdyby faktycznie pogrubiały i przy okazji
> podwijały rzęsy. Pozdrawiam
Nie wiem jakich mascar uzywalas ale ja od lat uzywam
Es... costam (nie pamietam) Lancome i jeszcze nigdy nic zlego
mi sie nie zdarzylo.
Moze nie dokladnie robisz demakijaz oczu?
i moj (pewnie nie tylko moj) super sposob - przed wytuszowaniem
rzes zawsze dosc konkretnie wycieram szczoteczke w chusteczke,
rzesy sa dluzsze, nie mam ksero na powiece, i tusz dlugo sie trzyma.
pozdrawiam Iwona
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-23 12:50:16
Temat: Re: tusze do rzęś
Użytkownik "Marta" <m...@w...pl> napisał
> Tanie i IMO bardzo dobre tusze Pierre Rene (www.pierrerene.pl). Obecnie
mam
> "stay on" (20zł) - nic się nie osypuje i nie kruszy.
I cholernie uczulają :-( Po ich tuszu musiałam leczyć się u okulisty,
wychodzić na zewnątrz w okularach słonecznych, takie miałam podpuchnięte i
czerwone oczy...
efka
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-23 13:06:17
Temat: Re: tusze do rzęs>
> Nie wiem jakich mascar uzywalas ale ja od lat uzywam
> Es... costam (nie pamietam) Lancome i jeszcze nigdy nic zlego
> mi sie nie zdarzylo.
Ja też używam Extencils Lancoma i już chyba z 5 opakowań skończyłam. Czasem
zdradzałam ten tusz, ale zawsze w końcu wracałam, bo byłam z niego
najbardziej zadowolona w porównianiu z innymi wypada ...Super. Teraz
przestałam robić eksperymenty, choć czasem mnie korci, oj korci...Eh
--
Pozdrawiam
Hanuś
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-23 16:50:10
Temat: Re: tusze do rzęś
Użytkownik "Dorita" <d...@t...pl> napisał w wiadomości
news:ahjeuv$asr$1@news.onet.pl...
> . Może polecicie jakieś maskary, które Wam sie
> sprawdzają.
A ja bardzo sobie chwalę Volum Express wodoodporny z Maybelline. Jest
naprawdę dobry... I przy tym ma umiarkowaną cenę (kosztuje coś koło 30 zł.).
Naprawdę polecam.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2002-07-23 21:04:54
Temat: Re: tusze do rzęsUżytkownik "Hanuś" <k...@g...pl> napisał w wiadomości:
> Ja też używam Extencils Lancoma i już chyba z 5 opakowań skończyłam.
Czasem
> zdradzałam ten tusz, ale zawsze w końcu wracałam, bo byłam z niego
> najbardziej zadowolona w porównianiu z innymi wypada ...Super. Teraz
> przestałam robić eksperymenty, choć czasem mnie korci, oj korci...Eh
A ja nie zdradzam Lancome'a. Co jak co, ale tusz to jest najlepszy na
swiecie ;-)
--
m
--
Serwis Usenet w portalu Gazeta.pl -> http://www.gazeta.pl/usenet/
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |