| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-11-10 21:05:24
Temat: Re: tzw "zajady"On Mon, 10 Nov 2003 12:02:42 +0100, edward u wrote:
> Robią mi się tzw. "zajady" Czym to smarować ?
Maścią Chlorchinaldin H z apteki (7-8 zł.). Ja kupiłam bez recepty,
ale podobno można mieć z tym problem. "Zajady" pięknie zeszły po 2
dniach smarowania (3 razy dziennie) + B Compleks oczywiście.
pozdrawiam,
Milena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-11-10 23:02:57
Temat: Re: tzw "zajady"Użytkownik "Ania" <a...@w...pl> napisał w wiadomości
news:boodgl$pqa$1@opat.biskupin.wroc.pl...
> Użytkownik edward u <e...@w...pl> w wiadomości do grup
> dyskusyjnych napisał:> Robią mi się tzw. "zajady" Czym to smarować ?
>
> Polecam Vratizolin 3%, działa szybciutko.
> Jeśli czujesz, że zajad się zbliza - posmaruj - jest szansa (duuuża) ze
się
> zajad w ogłone nie pojawi.
Chyba ci sie z opryszczka pomylilo...
Pozdrawiam
ISIA
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-11 13:48:09
Temat: Re: tzw "zajady"Ja polecam zwykly plasterek cytrynki, ktory trzeba przekroic na pol i
wetknac w zajad.Bedzie mozno szczypalo ale trzeba przeczekac chwile, mija po
paru sekundach. Ranka sie goi w ciagu kilkunastu godzin. Mialam kiedys taki
paskudny polcentymetrowy zajad, leczylam masciami i nie schodzil. Cytrynka
pomogla w 1-2 dni i kilka razy pozniej rowniez.
Polecam!!
M.
Użytkownik "Nicki" <majka'usunto'@klub.chip.pl> napisał w wiadomości
news:3fafbd08$1@news.vogel.pl...
>
> wazelina kosmetyczna albo zwykla apteczna pomaga
>
> pozdr
> M
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-11 14:23:27
Temat: Re: tzw "zajady"Monika Konopka <k...@p...wp.pl> napisał(a):
> Ja polecam zwykly plasterek cytrynki, ktory trzeba
> przekroic na pol i wetknac w zajad.
Czy - poza szczypaniem - nie pojawilo sie
zaczerwienienie/podraznienie skory wokol zajadu?
Nina
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-11 15:41:26
Temat: Re: tzw "zajady"> Robią mi się tzw. "zajady" Czym to smarować ?
>
> --
> Pozdrawiam
> edward u
>
>
Najlepsza będzie maść nagietkowa z apteki.Smaruj nią jak najczęściej.Pozdrawiam
--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-11 16:15:33
Temat: Re: tzw "zajady"
Użytkownik "Iris" <i...@g...pl> napisał w wiadomości
news:boqr4m$t56$1@kujawiak.man.lodz.pl...
> Monika Konopka <k...@p...wp.pl> napisał(a):
> > Ja polecam zwykly plasterek cytrynki, ktory trzeba
> > przekroic na pol i wetknac w zajad.
>
> Czy - poza szczypaniem - nie pojawilo sie
> zaczerwienienie/podraznienie skory wokol zajadu?
Nie, wszystko bylo ok. Cytryna zawiera duzo witamin i domyslam sie ze to
dlatego tak podzialalo. Ponadto ma dzialanie antybakteryjne. Nie pamietam
zeby bylo podraznienie czy zaczerwienienie.
M.
>
> Nina
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-11 20:18:14
Temat: Re: tzw> > bo zajad to nie grzybica
>
> Zajad może być też kandydozą.
dokładnie tak.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-11 20:19:16
Temat: Re: tzw "zajady"
> Maścią Chlorchinaldin H z apteki (7-8 zł.). Ja kupiłam bez recepty,
> ale podobno można mieć z tym problem. "
ciekawe czemu? moze dlatego, że to maść stedydowo-przeciwgrzybicza i w
dodatku na receptę.
odradzam samodzielne stosowanie.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-13 19:46:47
Temat: Re: tzw "zajady"On Tue, 11 Nov 2003 21:19:16 +0100, Justyna wrote:
> ciekawe czemu? moze dlatego, że to maść stedydowo-przeciwgrzybicza i w
> dodatku na receptę.
> odradzam samodzielne stosowanie.
Ciekawe, bo ja poprosiłam farmaceutkę o maść, po której szybko zejdą mi
zajady i dostałam właśnie Chlorchinaldin H. W innej aptece chcą na to
receptę. Jedna pani magister chciała nawet receptę na zastrzyki
homeopatyczne, które kupuję dla kota:)
pozdrawiam,
Milena
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-11-13 20:07:55
Temat: Re: tzw "zajady"> Ciekawe, bo ja poprosiłam farmaceutkę o maść, po której szybko zejdą mi
> zajady i dostałam właśnie Chlorchinaldin H. W innej aptece chcą na to
> receptę.
chlorchinaldnin h jaest na receptę
Jedna pani magister chciała nawet receptę na zastrzyki
> homeopatyczne, które kupuję dla kota:)
wszystkie zastrzyki, łącznie z homeopatycznymi ( i dla kotów) też są na
receptę.
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |