« poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2003-06-10 06:05:14
Temat: uczesanie u fryzjera - czy musi byc taka czapka?Witam
Czytalam pare postow nizej o fryzurze sagi za 50 zł. Ja tez bylam w sobote
na weselu, a wczesniej u fryzjera. Za uczesanie (bez krecenia na walki)
zaplacilam 45 zł. Ale z fryzury nie bylam zadowolona. Fryzjerka nawalila mi
czegos jak lakier na wlosy, posklejaly sie i zrobily strasznie sztywne.
Fakt fryzura nai drgnela, ale czy musi byc taka sztywna?
Dziewczyny, ktore czesalyscie sie do slubow, na wesela - zawsze tak
lakieruja, ze te wlosy wygladaja jak tluste?
Pozdrawiam
Vei
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Zobacz także
1. Data: 2003-06-10 07:38:23
Temat: Re: uczesanie u fryzjera - czy musi byc taka czapka?
Użytkownik "Vei" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
news:bc3srs$gjl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> Witam
>
> Czytalam pare postow nizej o fryzurze sagi za 50 zł. Ja tez bylam w sobote
> na weselu, a wczesniej u fryzjera. Za uczesanie (bez krecenia na walki)
> zaplacilam 45 zł. Ale z fryzury nie bylam zadowolona. Fryzjerka nawalila
mi
> czegos jak lakier na wlosy, posklejaly sie i zrobily strasznie sztywne.
> Fakt fryzura nai drgnela, ale czy musi byc taka sztywna?
> Dziewczyny, ktore czesalyscie sie do slubow, na wesela - zawsze tak
> lakieruja, ze te wlosy wygladaja jak tluste?
>
> Pozdrawiam
> Vei
>
EE to jakis lipny fryzjer byl.Moje byly ulakierowane, trzymaly sie jak
cholera (az mnie glowa rozbolala:) ale wygladaly przeslicznie- dawno nie
mialam tak slicznych wloskow, ktore na dodatek delikatnie mienily sie
srebrzystymi drobinkami.:)
A moze bylysmy na tym samym weselu?:)
ewa
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-10 09:55:13
Temat: Re: uczesanie u fryzjera - czy musi byc taka czapka?> A moze bylysmy na tym samym weselu?:)
> ewa
Ja bylam w Lodzi :)) A co, u ciebie byly jakies dziewczyna "z czapa" na
glwoie ? :)))
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2003-06-10 18:15:22
Temat: Re: uczesanie u fryzjera - czy musi byc taka czapka?Saga a w jakim mieście mieszkasz? wlaśnie na wesele idę i szukam jakiejś
cudownej fryzjerki, bo moja zawiodła....
Użytkownik "saga" <t...@o...pl> napisał w wiadomości
news:bc41th$kff$1@SunSITE.icm.edu.pl...
>
> Użytkownik "Vei" <a...@g...pl> napisał w wiadomości
> news:bc3srs$gjl$1@atlantis.news.tpi.pl...
> > Witam
> >
> > Czytalam pare postow nizej o fryzurze sagi za 50 zł. Ja tez bylam w
sobote
> > na weselu, a wczesniej u fryzjera. Za uczesanie (bez krecenia na walki)
> > zaplacilam 45 zł. Ale z fryzury nie bylam zadowolona. Fryzjerka nawalila
> mi
> > czegos jak lakier na wlosy, posklejaly sie i zrobily strasznie sztywne.
> > Fakt fryzura nai drgnela, ale czy musi byc taka sztywna?
> > Dziewczyny, ktore czesalyscie sie do slubow, na wesela - zawsze tak
> > lakieruja, ze te wlosy wygladaja jak tluste?
> >
> > Pozdrawiam
> > Vei
> >
> EE to jakis lipny fryzjer byl.Moje byly ulakierowane, trzymaly sie jak
> cholera (az mnie glowa rozbolala:) ale wygladaly przeslicznie- dawno nie
> mialam tak slicznych wloskow, ktore na dodatek delikatnie mienily sie
> srebrzystymi drobinkami.:)
> A moze bylysmy na tym samym weselu?:)
> ewa
>
>
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
« poprzedni wątek | następny wątek » |