utopione rogaliki

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2001-10-18 08:06:17

Temat: utopione rogaliki
Od: "mrkm" <m...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Skoro już podsyłałam na priva ten przepis, podeślę i tu. ;)))

1 kg mąki
7 dkg drożdży
2 margaryny [ja zwykle biorę 'nieco' mniej]
2 żółtka
1 całe jajko
4 łyżki kwaśnej śmietany
szczypta soli
ew. trochę cukru

Całość uformować w kulę, wrzucić do zimnej wody... zatopić czyli ;)
W momencie, gdy wypłynie [uwaga, trzeba od czasu do czasu sprawdzić, czy nie
'przykleiło się' do dna] jeszcze raz wyrobić [szybko, bo ciacho najpierw
dosłownie rośnie w oczach, ale jak się je za dobrze rozrobi, to traci taki
swój charakter 'pulchnego']], rozwałkować [ale nie za cienko] i formować
rogaliki...
Ja zawsze dzieliłam ciacho na kwadraty, które nadziewałam jakimiś dżemami i
formowałam w trójkąty.
No i [co ja akurat bardzo sobie cenię] - nie jest słodkie, więc teoretycznie
można eksperymentować z nadzieniem i smakami własnie.

pozdrawiam

M.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2001-10-18 09:34:23

Temat: Re: utopione rogaliki
Od: "Wkn" <w...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik mrkm <m...@p...onet.pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:9qm2hr$rh$...@n...tpi.pl...
> Skoro już podsyłałam na priva ten przepis, podeślę i tu. ;)))
>
A ja wczoraj zrobiłam krucho drożdżowe z przepisu wygrzebanego jakiś czas
temu na grupie i są doskonałe. Już tylko kilka zostało, a jak pachną. Zaraz
się wezmę i wklepię je do mojego żelaznego notatnika internetowego :-)

Wkn

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry