Strona główna Grupy pl.misc.dieta utrzymanie wagi

Grupy

Szukaj w grupach

 

utrzymanie wagi

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 9


« poprzedni wątek następny wątek »

1. Data: 2005-04-29 09:14:35

Temat: utrzymanie wagi
Od: "n." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

schudlam w listopadzie 7 kg
a ostatnio jeszcze ok 3 kg
jaka jest szansa by tak juz na dluzej zostalo?
jem normalnie, chociaz mniej niz kiedys
pytam, bo nie wiem, czy warto inwestowac w cala nowa garderobe
i czy wywalic stara, ktora jest za duza ;)

n.




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


Zobacz także


2. Data: 2005-04-29 10:00:55

Temat: Re: utrzymanie wagi
Od: Femme <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> schudlam w listopadzie 7 kg
> a ostatnio jeszcze ok 3 kg
> jaka jest szansa by tak juz na dluzej zostalo?
> jem normalnie, chociaz mniej niz kiedys
> pytam, bo nie wiem, czy warto inwestowac w cala nowa garderobe
> i czy wywalic stara, ktora jest za duza ;)

Ja w zeszlym roku schudlam 11-12 kg i przez zime nie wrocilam do dawnej
wagi, wiec tym bardziej chyba teraz, gdy sezon rowerowy rozpoczety.
Jesli zaczniesz jesc tyle, co przed schudnieciem to mozesz przytyc.
A co do garderoby to 2 pary spodni leza nienoszone, bo z tylka spadaja,
a te ktore kupilam wiosna w zeszlym roku groza spadkiem przy gonieniu
tramwaju, wiec podtrzymuje w garsci ;-). A reszta garderoby teraz jest
dobra, bo przed odchudzaniem brzuszysko mi wylazilo ze spodni, a
bluzeczki opinaly sie na oponkach.
pozdrawiam
femme

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


3. Data: 2005-04-29 15:22:19

Temat: Re: utrzymanie wagi
Od: "n." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>
> Ja w zeszlym roku schudlam 11-12 kg i przez zime nie wrocilam do dawnej
> wagi, wiec tym bardziej chyba teraz, gdy sezon rowerowy rozpoczety.
> Jesli zaczniesz jesc tyle, co przed schudnieciem to mozesz przytyc.
> A co do garderoby to 2 pary spodni leza nienoszone, bo z tylka spadaja,
> a te ktore kupilam wiosna w zeszlym roku groza spadkiem przy gonieniu
> tramwaju, wiec podtrzymuje w garsci ;-). A reszta garderoby teraz jest
> dobra, bo przed odchudzaniem brzuszysko mi wylazilo ze spodni, a
> bluzeczki opinaly sie na oponkach.
> pozdrawiam
> fem
zastanawiam sie, czy wystarczy jesc normalnie, ale mniej
czy nadal trzeba unikac roznych przyjemnych dan? ;)
i caly czas sie pilnowac?
bo ostatnio sie nie pilnuje, wlasciwie od tego glownego odchudzenia w
listopadzie
nie kontroluje sie za bardzo, tu czekoladka, tu lody,
torty na imieninach itd ;)
i jakos nie przytylam, nawet dalsze 3 kg w dol
cieszy mnie to, ale jednoczesnie zastanawia


n.


--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


4. Data: 2005-04-29 18:56:28

Temat: Re: utrzymanie wagi
Od: Femme <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> zastanawiam sie, czy wystarczy jesc normalnie, ale mniej
> czy nadal trzeba unikac roznych przyjemnych dan? ;)
> i caly czas sie pilnowac?
> bo ostatnio sie nie pilnuje, wlasciwie od tego glownego odchudzenia w
> listopadzie
> nie kontroluje sie za bardzo, tu czekoladka, tu lody,
> torty na imieninach itd ;)
> i jakos nie przytylam, nawet dalsze 3 kg w dol
> cieszy mnie to, ale jednoczesnie zastanawia

Ja nawet jak sie odchudzalam to jadlam wszystko,tylko malo. Nawet
cotygodniowe wypieki mojej mamy (baaardzo kaloryczne zapewne). Teraz tez
zjem i paczka, i makaron, i ziemniaki, i tluste miesko, i chipsy i
wszystko od czego powinnam przytyc a tu dzis wchodze na wage a tu kolejy
kilogram w dol!!! chyba przez ten rowerek!
pozdr
femme

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


5. Data: 2005-04-29 21:37:14

Temat: Re: utrzymanie wagi
Od: "n." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

>> Ja nawet jak sie odchudzalam to jadlam wszystko,tylko malo. Nawet
> cotygodniowe wypieki mojej mamy (baaardzo kaloryczne zapewne). Teraz tez
> zjem i paczka, i makaron, i ziemniaki, i tluste miesko, i chipsy i
> wszystko od czego powinnam przytyc a tu dzis wchodze na wage a tu kolejy
> kilogram w dol!!! chyba przez ten rowerek!
> pozdr
> femme

to gratulacje :)
ja tez jakos chudne ostatnio jakby bez powodu
co dziwne, bo zawsze bylam w rozmiarze 40, nigdy nie bylam z natury wychudzona
nawet 10 lat temu jako nastolatka
a tu teraz spodnie nowe 36 kupuje :)
troche wiec podejrzliwie na to patrze
a wszystko przez to ze w pazdz/ list. zeszlego roku
przezylam w anglii szok cenowy
i nastapila calkowita rezygnacja z miesa, z powodow
finansowych ;)
a teraz juz jadam mieso, choc raczej tylko chudego kurczaka
jak sie tak dlugo miesa nie tknelo, to schabowy teraz
wcale nie wchodzi
nie jem tez ziemniakow, bulek, masla
i wszystko w mniejszych ilosciach po prostu
ale jakim cudem te 3 kg w marcu jeszcze stracilam, to nie wiem
zadnej diety nie przeprowadzalam... wrecz przeciwnie...
ciesze sie, oczywiscie
ale to nie zmienia faktu, ze mam CALA garderobe do wyniany

n.




--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


6. Data: 2005-04-30 06:52:25

Temat: Re: utrzymanie wagi
Od: Femme <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


> to gratulacje :)

Dziekuje! :-)

> co dziwne, bo zawsze bylam w rozmiarze 40, nigdy nie bylam z natury wychudzona
> nawet 10 lat temu jako nastolatka
> a tu teraz spodnie nowe 36 kupuje :)

Teraz to ja gratuluje!! Ja na poczatku odchudzania nosilam duze 42 (a
nawet 44!), teraz 40, a daze do 38. Mam nadzieje,ze mi sie uda.

> a teraz juz jadam mieso, choc raczej tylko chudego kurczaka
> nie jem tez ziemniakow, bulek, masla
> i wszystko w mniejszych ilosciach po prostu

Ja miesko jem (chociaz malo - tak jak wszystkiego), bulek unikam jak
ognia, a maslem to tylko dziurki zaklejam w pieczywie...ale i tak
zastanawiam sie ostatnio nad zmiana masla na jakas Rame czy Masmix.

> ale jakim cudem te 3 kg w marcu jeszcze stracilam, to nie wiem
> zadnej diety nie przeprowadzalam... wrecz przeciwnie...
> ciesze sie, oczywiscie
> ale to nie zmienia faktu, ze mam CALA garderobe do wyniany

Wlasnie...jak schudne do rozmiaru 38 to nawet te spodnie ktore traz sa
na mnie wreszcie dobre beda sie nadawaly do...niczego :-)
pozdrawiam
femme

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


7. Data: 2005-05-02 19:42:18

Temat: Re: utrzymanie wagi
Od: "n." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> Teraz to ja gratuluje!! Ja na poczatku odchudzania nosilam duze 42 (a
> nawet 44!), teraz 40, a daze do 38. Mam nadzieje,ze mi sie uda.
>
> > a teraz juz jadam mieso, choc raczej tylko chudego kurczaka
> > nie jem tez ziemniakow, bulek, masla
> > i wszystko w mniejszych ilosciach po prostu
>
> Ja miesko jem (chociaz malo - tak jak wszystkiego), bulek unikam jak
> ognia, a maslem to tylko dziurki zaklejam w pieczywie...ale i tak
> zastanawiam sie ostatnio nad zmiana masla na jakas Rame czy Masmix.

tzn co znaczy dla ciebie 'malo' ? ;)
ja przed zmiana zywienia potrafilam zjesc 2 talerze drugiego dania, wielkie
ziemniaki, schabowego w panierce i jeszcze zupe ze smietana wczesniej,
ciasto na deser, kolacje obfite, itd
teraz jem jedno danie, i to nigdy schabowy
i zero ziemniakow
mam nadzieje ze dzieki tej zmianie menu utrzymam mniejsza wage

> Wlasnie...jak schudne do rozmiaru 38 to nawet te spodnie ktore traz sa
> na mnie wreszcie dobre beda sie nadawaly do...niczego :-)

dzis kupowalam nowe ciuchy,
panie musialy z magazynu male rozmiary mi przynosic ;)
wreszcie moge sie ubrac w mlodziezowych sklepach w polsce
przed schudnieciem (chociaz zgodnie z tabela
BMI mialam jeszcze w normie, czyli nie bylo formalnie nadwagi)
musialam wyszukiwac koszulki XL w takich sklepach jak kiosk albo troll
teraz biore sobie M, a spodnie S :)
zycze wszystkim powodzenia w odchudzaniu, naprawde mozna stracic na wadze
nie cierpiac przy tym!!

a propos - w anglii tak na oko 80 proc. dziewczyn i mlodych kobiet
ma gigantyczna nadwage
kobiety sa w anglii olbrzymie, jakby mialy opony na biodrach
chipsy na sniadanie, chipsy w ciagu dnia kilka razy
fryty, cola, tluszcz i jeszcze raz tluszcz
i beztroska zywieniowa, oraz ubraniowa, zadnych zahamowan
dziewczyny z wielka nadwaga w obcislych topach i krotkich spodniczkach...

n.

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


8. Data: 2005-05-04 07:15:26

Temat: Re: utrzymanie wagi
Od: Femme <f...@i...pl> szukaj wiadomości tego autora


>
> tzn co znaczy dla ciebie 'malo' ? ;)
> ja przed zmiana zywienia potrafilam zjesc 2 talerze drugiego dania, wielkie
> ziemniaki, schabowego w panierce i jeszcze zupe ze smietana wczesniej,
> ciasto na deser, kolacje obfite, itd

No wiesz.duzo mi do Ciebie nie brakowalo. Na obiadek zupka, deugie
danie-calkiem niezle ziemniakow, kotlecior jakis i oczywiscie deserek. A
teraz zup nie jem, a jezeli juz to lyzke, nie wiecej. Lyzka mala
ziemniakow, kotlecik i fura surowki. Kolacji raczej nie jadam, ale
bywaja wyjatki, kiedy zjem. Kidys nawet o 22-23 potrafilam jesc kolacje
po kolacji...i dziwilam sie, ze wygladalam tak, a nie inaczej...


> BMI mialam jeszcze w normie, czyli nie bylo formalnie nadwagi)
> musialam wyszukiwac koszulki XL w takich sklepach jak kiosk albo troll
> teraz biore sobie M, a spodnie S :)
> zycze wszystkim powodzenia w odchudzaniu, naprawde mozna stracic na wadze
> nie cierpiac przy tym!!

Z tymi rozmiarami to jest pochrzanione komletnie. Ja niektore ciuchy mam
38-40, inne przymierzam i okazuje sie ,ze 42 jest dobre. A bluzki to
nawet M mam. I gdzie tu porzadek?

> a propos - w anglii tak na oko 80 proc. dziewczyn i mlodych kobiet
> ma gigantyczna nadwage
> kobiety sa w anglii olbrzymie, jakby mialy opony na biodrach
> chipsy na sniadanie, chipsy w ciagu dnia kilka razy
> fryty, cola, tluszcz i jeszcze raz tluszcz
> i beztroska zywieniowa, oraz ubraniowa, zadnych zahamowan
> dziewczyny z wielka nadwaga w obcislych topach i krotkich spodniczkach...

Wlasnie slyszalam o tym - zero zahamowan. Ja przy rozmiarze 44 zle sie
czulam w obcislych ciuchach (wszedzie oponki na brzuchu...). A teraz
jest dobrze, choc mogloby byc lepiej i mam nadzieje, ze uda mi sie.

pozdr
femme

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


9. Data: 2005-05-06 08:12:47

Temat: Re: utrzymanie wagi
Od: "n." <k...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

> No wiesz.duzo mi do Ciebie nie brakowalo. Na obiadek zupka, deugie
> danie-calkiem niezle ziemniakow, kotlecior jakis i oczywiscie deserek. A
> teraz zup nie jem, a jezeli juz to lyzke, nie wiecej. Lyzka mala
> ziemniakow, kotlecik i fura surowki.

nie moglabym tak, po 1 lyzce ;)
skonczyloby sie zjedzeniem pelnego obiadu
dlatego w ogole nie tykam 'potraw ryzyka'
jak schabowe i ziemniaczki
za to nie robie sobie ograniczen jesli chodzi o kalafiory
brokuly, salatki, owoce
jem tez slodycze i jesli jestem w gosciach to jem wszystko bez ograniczen
poza tym zostalam przy zupach
bo je b. lubie

Kolacji raczej nie jadam, ale
> bywaja wyjatki, kiedy zjem. Kidys nawet o 22-23 potrafilam jesc kolacje
> po kolacji...i dziwilam sie, ze wygladalam tak, a nie inaczej...

tez raczej nie jem kolacji
ale przyzwyczailam sie, nie jest to jakies wyrzeczenie
jeszcze jedno - niestety czesto popijam piwo i inne trunki
(srednio co 2 dni cos tam pije)


> Z tymi rozmiarami to jest pochrzanione komletnie. Ja niektore ciuchy mam
> 38-40, inne przymierzam i okazuje sie ,ze 42 jest dobre. A bluzki to
> nawet M mam. I gdzie tu porzadek?

w sumie nie ma sie co przejmowac
gorzej jak sie okazuje ze musisz miec XXL bluzke, mimo ze w zadnym razie nie
masz nadwagi
bo w sklepie maja rozmiarowke na 12 letnie dziewczynki
to moze wkurzyc :)
w anglii nie ma tego problemu - przecietny rozmiar to 14 - 16
czyli 42 - 44, tego duzo wisi na wieszakach, a wiekszosc angielskich dziewczat
i tak
w rozmiarze 20 - 28 :)

> > Wlasnie slyszalam o tym - zero zahamowan. Ja przy rozmiarze 44 zle sie
> czulam w obcislych ciuchach (wszedzie oponki na brzuchu...). A teraz
> jest  dobrze, choc mogloby byc lepiej i mam nadzieje, ze uda mi sie.

moze to i dobrze ze sa liberalni, u nas te laski bylyby napietnowane
wstydzilybyy sie wyjsc z domu, nawet w workach
a tam, pelna tolerancja
z drugiej strony pewnie dlatego nic sobie z tej otylosci nie robia
i jedza nadal frytki ze smazona ryba, chipsy i popijaja cola
(mam te produkty obrzydzone do konca zycia)

n.
>

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami


 

strony : [ 1 ]


« poprzedni wątek następny wątek »


Wyszukiwanie zaawansowane »

Starsze wątki

Kabbalah - Opportunity to control & determine your destiny
co sadzicie o takim sposobie na stracenie nieco tluszczu
dot. atkinsa
zbliza sie lato :)))
Dieta atkinsa - pare pytan

zobacz wszyskie »

Najnowsze wątki

Prasa do oleju na domowy użytek
niedobory skł. mineralnych a alergie skórne
Sekret Odchudzania z Pasją
Darmowe Mp3 Discopolo 2015 i premiery
Re: Solution Manual Switching and Finite Automata Theory, 3rd Ed by Kohavi, K. Jha

zobacz wszyskie »