w czesci dot. urody:)

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1

1. Data: 2003-01-18 13:31:39

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "ROGI" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik Kitiara <k...@i...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b...@k...co.ci.nie.da.nr.telefon
u...

> To slodkie, bardzo mnie to cieszy. Trzeba bylo jeszcze wyciac
> niepotrzebny cytat. Co by biedni modemowcy nie byli narazeni na straty
> finansowe z tego powodu.

To zadbaj o nich. Domyślasz sie jak ?

> A co do Twojego gowniarskiego podejscia i specjalnego odpisania z
> bledami ortograficznymi, to pozwole to sobie zostawic bez komentarza.

Oooo! Nerwy puszczają widzę. Zaczynają się epitety. Bez komentarza.

> Jest sobota, mam dobry humorek i nie zamierzam go sobie psuc przez
> dyskusje z osobami takimi jak Ty.

No jakimi? Powiedz jakimi? Plissssssss. Osz kurna! Nie mam kalendarza.
Faktycznie sobota dzisiaj.

> Nawiasem mowiac wlasnie osoby takie jak Ty powoduja, ze uwage zwraca sie
> przewaznie na grupach a nie na priv. Nikogo nie cieszy, gdy w odpowiedzi
> na uwage o poprawna pisownie badz tez cytowanie dostaje serie bluzg lub
> wirusa na skrzynke. Ale coz, tak niestety ostatnio wyglada usenet :/

Zbluzgałem Cię ? Wysłałem wirusa może? Odpuść sobie głodne kawałki. Tego
nikt nie kupi. I ponawiam pytanie. ' Osoby takie jak Ty..." czyli jakie?
Znasz mnie? Nie mając argumentów starasz się uszczypnąć. Obiad Ci sie
przypadkiem nie przypala?

> Owszem. Bierz jednak pod uwage fakt, iz sygnaturka nie jest obowiazkowa.

Nigdzie nie napisalem, ze jest. Czytaj uważnie. No, ale jak ktoś sie przy
czytaniu slini ze złości to mogą być takie efekty.

> Nie ma ustalen odnosnie jej posiadania. Jedyne jakie sa, odnosza sie do
> jej rozmiarow. Ja postanowilam skrocic swoja do trzech lini wycinajac
> wlasnie nazwisko autora.

Mogłaś zostawić nazwisko autora, a wyciąć inną część :-))))))) Jednak mnie
Twoje postanowienia mało obchodzą. Zasada jest zasadą. Cytujesz tekst, to
cytujesz autora. Możesz mieć sygnaturkę jeszcze krótszą. Np. taką :
" Największym grzechem jest głupota." Oscar Wilde

> Nie wiedzialam iz tak dobrze mnie znasz. Po jednym poscie?

A Ty mnie? W swojej wypowiedzi , nieco wyżej ocenilaś mnie. Po jednym
poście? :-)))))))

> Dobry jestes.

Wiem. Wiele kobiet mi to mówi ;-)))))))))

> Z cala pewnoscia wywrozyles to sobie z fusow albo ze szklanej kuli.

Twoja pewność mnie zabija. Ale nie zgadłaś. Skubałem kurę i tak wyszło.

> Gratuluje zdolnosci paranormalnych.

Dziękuję.

Rogi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

1. Data: 2003-01-19 13:52:04

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ROGI" <r...@p...onet.pl> napisał

> Wiesz co ? Mnie do szału doprowadzają nie wyprasowane spodnie. Brudne
buty.
> Przetłuszczone włosy. I co? Mam wyjść na ulicę i atakować ludzi?

O ... mnie też, mnie też ;-)))) I czasami sie zastanawiam czy nie atakować
:-)

> To samo zrobiła Anka. Podała informację dlaczego zrobila błędy :-) W Twoim
> przypadku to ma wystarczyć, a w jej przypadku nie?

Jak to w moim ma wystarczyć ? Czy ja gdzieś twierdzę, że nie można
komentować/oceniać tego co ja robię/mówię? Ja z własnej przyzwoitości
wytłumaczyłam czytelnikom motywy moich działań .... i tyle. Nie musi to do
niczego wystarczać.

> Tylko może być tak, że Ty tą kasę masz, a Anka jak pisała jej nie ma.

Nawet jak ją mam to nie chcę jej płacić TPSA ... i odpisuje offline.

> Czuła się w obowiązku wytłumaczenia dlaczego pisze z błędami.Czy to zle?

Już mi raz odpowiedziała ... bo ma dyscośtam i kropka.
Nie musiała pisać o modemie i braku kasy jeśli to takie dla niej krępujące.

> Świadom to on jest swej choroby. Jeżeli jednak nie ma silnej woli to zadna
> świadomośc nic nie da. Rozumiesz co mam na myśli?

Oczywiście. Więc parafrazując dysortografik piszący z błędami (nie
poprawiający ich) nie ma silnej woli.

> Dlaczego z góry podchodzisz negatywnie ?

To powiedz mi jak podejść pozytywnie ?

> A skąd wiesz, że nic? Może sie leczy? Moze chodzi do lekarzy specjalistów?
> Jeżeli nie mamy pewności czegoś to naprawdę darujmy sobie osądy.

Może się leczy i chodzi ... jaaasne (kilka postów wcześniej ktoś znający się
na tej chorobie twierdził, ze nie można się nauczyć poprawnej pisowni za
chiny ludowe).
Ja widzę, że "nic" nie robi po efektach - czyli po braku korzystania z
narzędzi w kompie (o czym zresztą mówi jasno).

> Był. Na pręgierzu. Jak myślisz? Dlaczego zaprzestał swojej działalności?

Sądzę, że czasowo nie wytrzymał ..... ale tak naprawdę nie wiem.

> To był przykład. Dam więc inny. Napisze do Ciebie " Kocham Cię", a potem
> dodam tak jak Ty tylko jeden wyraz i napiszę " Nie Kocham Cię". Kiedy
będzie
> Ci przyjemniej?

Z całym szacunkiem ... od Ciebie wolę "nie kocham Cię" ;-)
Ja rozumiem jak jedno słowo może zmienić sens zdania - nie musisz mi tego
udowadniać.

> Czy Ty
> jesteś w stanie zrozumieć Ankę?

Już Ci pisałam, że rozumiem jej chorobę.
Ale nie rozumiem jej nie stosowania narzędzi jeśli wie, ze ma taką chorobę.

> I tu Cię mam. Napisałaś "będy". To oczywiście literówka.Nikt nie zwróci na
> to uwagi. Nikt zdrowo myślący.Jak była Twoja reakcja na litrkę "j" ?
> Przecież to też była literówka.

Tłumaczyłam to już. Czytałeś ?
Jak by to była jakaś inna literka to potraktowałabym to jako literówke i nie
odezwała się. Jednakże ze względu na to, że są ludzie, którzy tak mówią
(wcinają tą literkę 'j') to uznałam, że Anka może tak mówic i dlatego tak
napisała - i wtedy to nie jest literówka ale błąd.

> To widać, że nie mialaś nigdy doczynienia z takimi ludzmi.

Akurat miałam - wiem o czym mówię.

Pozdrawiam i EOT chyba :-)
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-19 19:12:19

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "ROGI" <r...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik MOLNARka <g...@h...pl> w wiadomości do grup dyskusyjnych
napisał:b0ebj9$61t$...@n...tpi.pl...
>
> To powiedz mi jak podejść pozytywnie ?
> Sądzę, że czasowo nie wytrzymał ..... ale tak naprawdę nie wiem.

Wygonili go.

> Pozdrawiam i EOT chyba :-)
> MOLNARka

Celowo zostawiłem to pytanie zadane przez Ciebie. Zadajesz pytania, a potem
piszesz " EOT " Brak logiki.
Jednak dostosuje się do tego. Też pozdrawiam. EOT (chyba)

Rogi

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-19 20:46:14

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "MOLNARka" <g...@h...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ROGI" <r...@p...onet.pl> napisał

> Celowo zostawiłem to pytanie zadane przez Ciebie. Zadajesz pytania, a
potem
> piszesz " EOT " Brak logiki.
> Jednak dostosuje się do tego. Też pozdrawiam. EOT (chyba)

Mój błąd ... powinnam wielkimi literami dopisać "to pytanie retoryczne" ale
wydawało mi się to tak oczywste, że tego nie zrobiłam.

Teraz już naprawdę EOT ... bez żadnych pytań (nawet retorycznych 'w
rozumie' ;-)

Pozdrawiam
MOLNARka

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-21 11:20:27

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

Kitiara wrote:

> (...)
> Czytając tą akurat grupę, na której olbrzymią większość stanowią

TĘ grupę ;-)

Krycha, ktura tesz nie lubi buenduf

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-21 15:18:32

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "star" <s...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Krystyna Chiger wrote:
>> (...)
>> Czytając tą akurat grupę, na której olbrzymią większość stanowią
>
> TĘ grupę ;-)

Hmm.. Niestety forma 'tą' uznana jest od jakiegoś czasu za poprawna;)

--
pozdr
star

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-22 09:19:25

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"star" <s...@s...com> wrote in message news:b0jobs$8po$1@news.tpi.pl...
> >> Czytając tą akurat grupę, na której olbrzymią większość stanowią
> >
> > TĘ grupę ;-)
>
> Hmm.. Niestety forma 'tą' uznana jest od jakiegoś czasu za poprawna;)
>

Bardzo mi przykro, ale uwazana jest za poprawna jedynie w potocznym jezyku
mowionym. W formie pisanej, jaka by ona nie byla, a juz najbardziej we
wszelkich oficjanych wypowiedziach obowiazuje forma "tę". Mam przed soba
slownik ortograficzny a w pamieci wielokrotne rozmowy na ten temat z
promotorem (J.Miodek) :))

Kruszynka

--
"Primum non stresere..."

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-22 09:31:01

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "star" <s...@s...com> szukaj wiadomości tego autora

Kruszynka wrote:

>>>> Czytając tą akurat grupę, na której olbrzymią większość stanowią
>>>
>>> TĘ grupę ;-)
>>
>> Hmm.. Niestety forma 'tą' uznana jest od jakiegoś czasu za poprawna;)
>>
>
> Bardzo mi przykro, ale uwazana jest za poprawna jedynie w potocznym
> jezyku mowionym. W formie pisanej, jaka by ona nie byla, a juz
> najbardziej we wszelkich oficjanych wypowiedziach obowiazuje forma
> "tę". Mam przed soba slownik ortograficzny a w pamieci wielokrotne
> rozmowy na ten temat z promotorem (J.Miodek) :))

Dzieki za sprostowanie, wlasnie nie bylam do konca pewna bo gdzies mi cos
dzwonilo ze jakos tam mozna;))
Jestem zdecydowana zwolenniczka czystej mowy i sama uzywam formy 'tę' choc
czasem niektorzy patrza na mnie dziwnie...
Ale ostatnio zapanowala moda na udziwnianie tego do czego sie
przyzwyczailismy, chocby 'wziasc' ktore pan Bralczyk uwaza za poprawne...
Nie wspominajac o ulatwieniu w postaci uzywania 'poszlem'... Wlos sie na
glowie jezy...

--
star

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-22 10:07:56

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: Krystyna Chiger <k...@p...pl> szukaj wiadomości tego autora

star wrote:

> Krystyna Chiger wrote:
> >> (...)
> >> Czytając tą akurat grupę, na której olbrzymią większość stanowią
> > TĘ grupę ;-)
> Hmm.. Niestety forma 'tą' uznana jest od jakiegoś czasu za poprawna;)

To rzeczywiście "niestety" :->

Krycha

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

1. Data: 2003-01-22 10:36:40

Temat: Re: w czesci dot. urody:)
Od: "Kruszynka" <l...@w...pl> szukaj wiadomości tego autora

"star" <s...@s...com> wrote in message
> Ale ostatnio zapanowala moda na udziwnianie tego do czego sie
> przyzwyczailismy, chocby 'wziasc' ktore pan Bralczyk uwaza za poprawne...
> Nie wspominajac o ulatwieniu w postaci uzywania 'poszlem'... Wlos sie na
> glowie jezy...

Pan Miodek na seminariach wielokrotnie polemizowal z tezami pana Bralczyka
:-))
Ogolenie mozna bylo wyczuc, ze sa do siebie nastawieni raczej polemicznie :)
Zdarzalo mi sie czytac ksiazki wydane np. w 1905 roku (musialam, to byla
masakra!) i tam wszedzie "nie" + "miec" bylo pisane razem (np. Kasia niema
psa). Efekt byl piorunujacy, przy tej ksiazce nie dalo sie zasnac :-))
Wszystko sie zmienia, mozemy sie zdziwic, jak beda mowic nasze wnuki :-))

Kruszynka
--
"Primum non stresere..."