w solarium "na golasa" ;)
Liczba wypowiedzi w tym wątku: 1
| « poprzedni wątek | następny wątek » |
1. Data: 2005-08-30 14:45:10
Temat: Re: w solarium "na golasa" ;)Od: Mme Kitzmoor <s...@m...nie> szukaj wiadomości tego autora
In <df1r7a$d6$1@atlantis.news.tpi.pl> Sylwia wrote:
>> Czy ja miałam przeżyć wstrząs? :O O kurwa, jaka ta młodzież delikatna.
> Z tego miejsca wulgaryzmy piętnuję. To raz.
NTG ;p
> A dwa, po co facetowi opalone narządy?Oświeci mnie ktoś?
Zwłaszcza że białe to się niby większe wydaje ;o)
--
Pozdrawiam
Iff, gupawkowo
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
Do góryZobacz także
1. Data: 2005-08-30 15:09:13
Temat: Re: w solarium "na golasa" ;)Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 8/30/2005 4:45 PM,Użytkownik Mme Kitzmoor usiadł wygodnie i napisał:
>>A dwa, po co facetowi opalone narządy?Oświeci mnie ktoś?
>
>
> Zwłaszcza że białe to się niby większe wydaje ;o)
Spójrz na to z drugiej strony: gorący wieczór... On i ona mają na sobie
coraz mniej... Jego ciało koloru mlecznej czekolady oszałamiająco
prezentuje się w półmroku. Nagle on ściąga gatki i... cóż za dysonans :))
Krusz.
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-08-30 15:15:59
Temat: Re: w solarium "na golasa" ;)Od: Mme Kitzmoor <s...@m...nie> szukaj wiadomości tego autora
In <df1srg$d5g$1@nemesis.news.tpi.pl> Kruszyzna wrote:
>>>A dwa, po co facetowi opalone narządy?Oświeci mnie ktoś?
>> Zwłaszcza że białe to się niby większe wydaje ;o)
> Spójrz na to z drugiej strony: gorący wieczór... On i ona mają na
> sobie coraz mniej... Jego ciało koloru mlecznej czekolady
> oszałamiająco prezentuje się w półmroku. Nagle on ściąga gatki i...
> cóż za dysonans :))
Cóż, głębokie kontrasty przyciągają wzrok ;)
--
Pozdrawiam
Iff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-08-30 15:23:31
Temat: Re: w solarium "na golasa" ;)Od: Kruszyzna <k...@g...pl> szukaj wiadomości tego autora
Dnia 8/30/2005 5:15 PM,Użytkownik Mme Kitzmoor usiadł wygodnie i napisał:
>>Spójrz na to z drugiej strony: gorący wieczór... On i ona mają na
>>sobie coraz mniej... Jego ciało koloru mlecznej czekolady
>>oszałamiająco prezentuje się w półmroku. Nagle on ściąga gatki i...
>>cóż za dysonans :))
>
>
> Cóż, głębokie kontrasty przyciągają wzrok ;)
Oczami duszy zobaczyłam taki widok: opalona większość niknie w
ciemnościach, a dumnie prezentuje się tylko ocalały od słońca fragmencik
:D O, wzroku nie można by oderwać :) Ach, ta skrzywiona wyobraźnia :)
Krusz.
uryczałam się po pachy :)
--
Kruszyna
GG 3084947
"Primum non stresere..."
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
1. Data: 2005-08-30 15:36:02
Temat: Re: w solarium "na golasa" ;)Od: Mme Kitzmoor <s...@m...nie> szukaj wiadomości tego autora
In <df1tm9$fiu$1@nemesis.news.tpi.pl> Kruszyzna wrote:
>> Cóż, głębokie kontrasty przyciągają wzrok ;)
> Oczami duszy zobaczyłam taki widok: opalona większość niknie w
> ciemnościach, a dumnie prezentuje się tylko ocalały od słońca
> fragmencik
>:D O, wzroku nie można by oderwać :)
Kurde, to już wiem, czemu się mówi, że coś się świeci jak psu na wiosnę... ;
D
--
Pozdrawiam
Iff
› Pokaż wiadomość z nagłówkami
| « poprzedni wątek | następny wątek » |