wczorajsze puree

Liczba wypowiedzi w tym wątku: 18

11. Data: 2007-11-04 22:43:24

Temat: Re: wczorajsze puree
Od: "Ewa (siostra Ani) N." <n...@y...com> szukaj wiadomości tego autora

Le dimanche 4 novembre 2007 ŕ 22:36:47, dans <1maitmgeek9f$.dlg@markowy.serwer> vous
écriviez :

> hej,
> czy z puree ziemniaczanego mozna zrobic cos sensownego jako dodatek do dania
> dnia nastepnego? jakiej kotleciki ziemniaczane czy cuś...?

Bardzo dobre nadzienie do ruskich pierogow wychodzi z purée.

Ewcia

--
Niesz
http://www.krolestwa.com

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

Zobacz także

12. Data: 2007-11-05 00:02:18

Temat: Re: wczorajsze puree
Od: Krysia Thompson <K...@h...fsnet.co.uk> szukaj wiadomości tego autora

On Sun, 4 Nov 2007 23:43:24 +0100, "Ewa (siostra Ani) N."
<n...@y...com> wrote:

>
>Le dimanche 4 novembre 2007 ŕ 22:36:47, dans <1maitmgeek9f$.dlg@markowy.serwer> vous
écriviez :
>
>> hej,
>> czy z puree ziemniaczanego mozna zrobic cos sensownego jako dodatek do dania
>> dnia nastepnego? jakiej kotleciki ziemniaczane czy cuś...?
>
>Bardzo dobre nadzienie do ruskich pierogow wychodzi z purée.
>
>
>Ewcia

Oooo, tak!

Mnie zostalo pare dni temu troche puree, na drugi dzien
przypomnialo mi sie, dorzucilam odrobine maki i jajo i sie
zorientowalam, ze tego puree to malo, oj malo, a jajo jakies
wilekie. Nie szkodzi, dobrze to wymieszalam (bylo mocno
ciapowate), zlapalam jakies scinki cebulowe (porzadnie pokrojone
resztki drogiej cebuli - za duzo mi sie posiekalo do czego innego
a nie chcialam wyrzucic...) i dorzucilam a nastepnie usmazylam
jeden cienki placek/gruby nalesnik wielkosci patelni. wyszlo
swietne!

trys
K.T. - starannie opakowana

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

13. Data: 2007-11-05 07:27:58

Temat: Re: wczorajsze puree
Od: ßloo ta><î <a...@o...eu> szukaj wiadomości tego autora

Marek <b...@a...w.pl> :
> hej,
> czy z puree ziemniaczanego mozna zrobic cos sensownego jako dodatek do
> dania dnia nastepnego? jakiej kotleciki ziemniaczane czy cuś...?

marku,
próbowałeś kiedyś kału? pytam całkiem poważnie

--
`..¸¸.-> ßloo ta><î <-.¸¸..´
jedzmy gowna
miliony much nie moga sie mylic
°o¤oo¤o°´°o¤oo¤o°

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

14. Data: 2007-11-05 20:53:15

Temat: Re: wczorajsze puree
Od: "Tapta" <j...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

> hej,
> czy z puree ziemniaczanego mozna zrobic cos sensownego jako dodatek do dania
> dnia nastepnego? jakiej kotleciki ziemniaczane czy cuś...?
> --
> Pozdrawiam,
> Marek
> Ten się smieje ostatni, kto mysli najwolniej.

Można zrobic ciasto jak na kopytka, tylko rozklepac na takie małe placuszki i
usmazyc na oleju. Pyszne posypane cukrem, ale raczej na gorąco, chociaż mój
ślubny lubi i zimne.

Tapta

--
Wysłano z serwisu OnetNiusy: http://niusy.onet.pl

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

15. Data: 2007-11-05 21:24:28

Temat: Re: wczorajsze puree
Od: Ikselka <i...@p...onet.pl> szukaj wiadomości tego autora

Marek pisze:
> hej,
> czy z puree ziemniaczanego mozna zrobic cos sensownego jako dodatek do dania
> dnia nastepnego? jakiej kotleciki ziemniaczane czy cuś...?

Namocz groch łuskany i ugotuj. Do gorącego dodaj puree ziemniaczane i
jabłkowy przecier, sól i czosnek - ubij/wymieszaj na gładką masę.
Zapiecz w piekarniku z 15 minut pod przykryciem.
Pyszny dodatek do gorącej goloneczki...

--
XL wiosenna

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

16. Data: 2007-11-05 22:00:14

Temat: Re: wczorajsze puree
Od: Marek <b...@a...w.pl> szukaj wiadomości tego autora

Cześć,
dzieki wszystkim za porady, na pewno niektore z przepisow wyprobuje. tym
razem uznalem, ze tego puree zostalo za malo, zeby cos z nim naprawde
ciekawego robic. :)
zrobilem cos zupelnie innego - curry z piersi kurczaka z dynią. do tego
gotowe noodle jajeczne.
thnx.
--
Pozdrawiam,
Marek
Moja żona odeszła z mym najlepszym przyjacielem i bardzo mi go brakuje.

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

17. Data: 2007-11-06 08:37:33

Temat: Re: wczorajsze puree
Od: "Misiek" <p...@o...pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "Marek" <b...@a...w.pl> napisał w wiadomości
news:1maitmgeek9f$.dlg@markowy.serwer...
> hej,
> czy z puree ziemniaczanego mozna zrobic cos sensownego jako dodatek do
> dania
> dnia nastepnego? jakiej kotleciki ziemniaczane czy cuś...?

1. kopytka
2. sluski klaskie (czytaj kluski slaskie)
3. cos na ksztalt plackow ziemniaczanych (lub jak kto woli kotlecikow) -
dodajesz jajko, make, wygniatasz ciasto, mozna dodac cebulke zrumieniona na
masle, czosnek, odrobine przesmazonego boczku) i lu na patelnie
4. odsmazyc na masle, polac kwasna smietana ...
5. dolac smietany kremowki, zamieszac az osiagnie konsystencje "mazi", wylac
na patelnie, podsmazyc
6. zmieszac ze zrumieniona cebulka i zastosowac jako dodatek do zurku,
barszczu czy innej zupy
7. wrzucic do malej ilisci rozolu, zmiksowac i otrzymasz cos na ksztalt
zupy-kremu ziemniaczanej

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry

18. Data: 2007-11-06 19:37:42

Temat: Re: wczorajsze puree
Od: "2SHEDS" <a...@m...com.pl> szukaj wiadomości tego autora

Użytkownik "ßloo ta><î" <a...@o...eu> napisał w wiadomości
news:fgmgqd$86n$1@registered.motzarella.org...
> Marek <b...@a...w.pl> :
>> hej,
>> czy z puree ziemniaczanego mozna zrobic cos sensownego jako dodatek do
>> dania dnia nastepnego? jakiej kotleciki ziemniaczane czy cuś...?
>
> marku,
> próbowałeś kiedyś kału? pytam całkiem poważnie
>
przejadles sie, daj spokoj

› Pokaż wiadomość z nagłówkami

Do góry